xawi29 napisał(a):
berthiot napisał(a):
Załóżmy że kupiłem kilka ton gleby. Glebę przywieziono mi z remontu rynku miasta o średniowiecznej metryce.
Rozplantowałem to sobie na podwórku do miąższości 10cm.
Zadanie: wyciągnąć jak najwięcej koloru nie dotykając żelaza.
Czy Versa poradzi sobie z tym zadaniem? Czy może będzie inny detektor w kwocie do 3.5 tyś. który poradzi sobie lepiej.
Załóżmy że wszystkie detektory do tej kwoty będą operowały na tej samej wielkości sondach.
Da rade jak bedzie cewka 12CC lub podobnej wielkosci mala DD.
Xawi29 jak myślisz, czy testowanie detektora w 3D unmasking'u na "drewienkach" jak to robią rednecki, mogłoby być pomocne w sytuacji z glebą średniowieczną którą opisałem?
Czy może testy "drewienkowe" są kompletnie bezsensowne?
Od 3 lat pomagam w badaniach klasztoru w Pelczycach ktory byl killkakrotnie kompletnie spalony najpierw w czasie wojen husyckich jak i pozniejszych konfliktow miedzy innymi wojny 30 letniej. ziemia tam jest mieszankom wegla drzewnego rumoszu z cegiel niezliczonej ilosci zelaza pokruszonej ceramiki itp. na kilkaset monet ktore tam odkrylismy wiekszosc wyciagnol atrex na 12 CC a bylo tam naprawde wiele detektorow i naprawde doswiadczeni operatorzy ktorzy wiedzieli jak uzywac swoje sprzety. Czesto porownywalismy sygnaly i wiel z nich bylo nie widoczne dla innych detekorow lub dawaly dzwiek zelaza a po wykopaniu czest bardzo plytko 3-4 cm byla polowka denarka lub brakteat itp. Na wiekszej cewce Atrex mial juz problemy podobnie jak inne detektory. Ale na 12CC nie mial sobie rownych. Mysle ze te problemy wynikały głownie z tego ze wieksze cewki po prostu widziały zbyt dużo gruntu i maszyny nie potrafily poprawnie przefiltrowac tych informacji.