Witam,małe pytanko. Czy któryś z kolegów miał możliwość porównać w terenie ze sobą Rutusa Optime 2.0 z Deusem Xp??.

odświeżam pytanko :)

Ja miałem okazję biegać rok z Optimą i rok z Deusem. Optima chodziłem z trybie mix - głębokim i dużo mówiącym o zalegających celach. Także szeroko łapiącym poza cewką. Przemiatanie często dawało jakiś dźwięk i po dokładniejszym kołowym zbadaniu okazywało się, że powiedzmy 20 cm w bok jest coś warte kopnięcia. I co powtórzę po Opimie w trybie mix Deus zasadniczo nie miał co zbierać. Nie wiem jak w zwykłym dynamiku, bo nigdy nie chodziłem. Ponieważ Deus ma 4 częstotliwości to po obniżeniu częstotliwości z 12 khz na których przeważnie chodzę dawał nieraz głębsze dołki z większym kolorem. Ale cele typu monety to już raczej wynik ominięcia. Deus z fabrycznymi ustawieniami Optimy nie przegoni. Po podkręceniu do "świergotania" jest dużo głębszy, ale tu potrzebny jest panel. No i Deus jest szybki - z wyłączeniem niepotrzebnych filtrów (wciąż moim zdaniem wymaga panela) daje szybkość i separację, której Optima nie ogarnia. Tak np. ogródek za domem przeszukany Ace 250, Euroace, X-terrra 505 i Optimą dopiero Deus dał monetki, jakies pierdólki i 1/4 nieśmiertelnika. Ale to po ustawieniu reaktywacji na 3 (standardowe wykrywacze mają coś powiedzmy około 1 Deusa) pokazał fanty skrywane wcześniej przez maskowanie na nie ma co ukrywać śmietniku. Wcześniej jak starałem się ustawić Deusa na mega głębokość to było nic, czyli lepiej w takich miejscach wykorzystać szybkość jak szukać głębokości.

Już pewnie o tym pisałem, ale nie chciało Ci się czytać. Moim zdaniem jak masz kasę to kupuj Deusa. Fajny, lekki, kompaktowy. Z przyszłością, bo niedługo ma wyjść nowy soft. Jak chodzisz po ogródkach, starych spalonych wioskach Deus (chodź tu Optima jest i tak dużo lepsza jak Argo. Jak lasy Deus, chociaż tu Argo pokazuje pazur, jak pola nie ma różnicy. Na pole każdy wykrywacz jest dobry, bo jak nie wyciągniesz teraz to na wiosnę, jak zaorają. Ja lubię stare wioski i śmietniki i Deus mi tu bardzo pasuje. I jest lekki, a bark wysiadł. Moim skromnym zdaniem jak ktoś chodzi z Optimą w dynamiku, nie używając trybu MIX to tak jakby kupił Desua ze słuchawkami i używał fabrycznych ustawień. Tak czy siak traci kilkadziesiąt procent możliwości wykrywacza, pzdr.

Nie wiem jak to jest w optimie ale proximie którą miałem tryb mix wg mnie był nieco ułomny. tzn statyk duzo gorszy niż w trybie statycznym a dynamik słabszy od samego trybu dynamicznego. Jednak dla mnie osobiście mix się bardzo przydawał podczas oszukiwań w gęstych krzakach i zaroślach gdzie nie dało się dobrze machać cewką. Wydaje mi się że w proximie sam dynamik dawał lepsze wskazania od mixa ale na mixie szybciej się namierzył.

dodam swoje 5 groszy,

nie zgodzę się powyższą opinia, mix umożliwia złapanie sygnału który przy szybkim przemiataniu może zostać pominięty przez dynamika. Krótki sygnał ze statyka wskazujący na niewielki przedmiot, zmusza operatora do analizy takiego sygnału. Czasem wolniejsze przemiatanie nad tego typu sygnałem uruchamia dynamika i mamy ID. Czasem wystarczy zmienić kąt omiatania bądź delikatnie usunąć kilka cm ziemi noga, i znowu mamy sygnał z dynamika.

Tryb mix to bardzo fajne narzędzie, pozwalające wycisnąć z wykrywacza jeszcze więcej.

Dokładnie tak to działa. Rutusy to kopia maszyn Whitesa. Żeby Rutus zrobił wersję stereo jak to ma miejsce w Whitesie V3i Spectra, wtedy w trakcie trafienie obwód dyskryminacji nie wycina kanału all metal i mamy w lewych uchu tryb statyczny jak w trybie pinpoint, a w prawym dyskryminację. Rzecz jest genialna i poza dużymi śmietnikami działa bez zarzutu.

Ja już postanowiłem.Jak już wiecie przerobiłem ACE 250,Minelaba Se Pro,Rutusa Optime 2.0,Deusa Xp. I tak się złożyło że,wracam po tym sezonie do Rutusa Optimy 2.0,tylko z tym wykrywaczem czułem przyjemność z poszukiwań:)

To Argo który to Whites twoim zdaniem? :o

Nie ma który rozwiązania są wyciągnięte z paru modeli łącznie z wyświetlaczem i trybami pracy. Bazą był DFX czy MXT.

Inymi słowy służyły za wzór. I tu akurat wybrano dobre rozwiązania.

Też się przesiadłem z optimy na deusa z panelem i ws4 i dopiero teraz poczułem jakie poszukiwania mogą być przyjemne :) 6-8 godz. w terenie z deusem i nie odczuwam większego zmęczenia, z optimą po 4 godz. miałem dosyć. Dobrze podkręcony deus z rektywnością ustawioną odpowiednio pod teren z pełnymi tonami potrafi zajrzeć tam gdzie optima nie da rady co nie zmienia faktu że rutus w przedziale cenowym do 2 tyś. jest bardzo dobry.

Jest już temat na forum o nowym Rutusie. I nawet zdjęcia pan Rutyna wrzucił :D - viewtopic.php?f=10&t=176742&p=1118621#p1118621

I to już może być konkurencja dla Deusa. Cena 2800 zł.

No to chyba nie za bardzo można nazwać je kopiami. Podobieństwa są nie nieuniknione. I chyba w każdym wykrywaczu można znaleźć rozwiązanie występujące w innym. Przecież ogólna zasada detekcji jest taka sama.

Podobieństwa są bardzo bliskie może tak. Rozwinięcie może to lepsze określenie. Kto używał jednych i drugich wie o czy mowa.

Czy tryb mix jest dużo głębszy od dynamika? Do tej pory jakoś nie mogłem się przekonać do mixa (może za dużo dźwięków, może zbyt zaśmiecone miejscówki mam..). W każdym razie chciałbym dać szansę temu trybowi i odkryć Optimę na nowo :) Czy ktoś może robił testy mix vs dynamik?

Jest głębszy bo czasami na mixie jest sygnał a dynamik nie pokazuje ID, trzeba np.zdjąć warstwę żeby ID się pokazało.