Spokojnie, jak są w ziemi, to je znajdzie.

Przykładowo, ja wczoraj przechodziłem przez godzinę kawałek lasu, ogólnie czystego i sterylnego, nawet w żelastwo, poza wszechobecną wodą i pędami jarzyn czy malin - niech je cholera. Jednak Optima (29DD), pomimo tej pustyni, poradziła sobie i wynalazła 1 grosz przedwojenny oraz 1 i 10gr teraźniejszych plus olbrzymią brenekę.
Jak więc widzisz znalazła na pustyni jedne z mniejszych maleńtasów... ;)

Tak więc wytrwałości - wszędzie coś leży, potrzeba czasami jedynie więcej wytrwałości...

A ja w sobote troszke pokopalem, no i bardzo kruciutki filmik wyszedl z tego :( . Wiadomo rodzina, to tez tylko z doskoku sie wykrywke w lapy wezmie :lol: .
https://www.youtube.com/watch?v=G0Rz6_iGFuQ

Milego ogladania i dzieki za komentarze :)

Ja wrocilem wlasnie do optimki-garety nie dla mnie w/g mnie at pro przy optimie sie chowa :-)

No kolego widzę rzymek wpadł niesamowity gratulacje !

Kupiłem ten ostatni nr ze względu na artykuł o Optimie i powiem szczerze, że jak na miesięcznik spodziewałem się czegoś więcej.
Fragmentu o maskowaniu nie kapuję w ogóle
...i dalej
:ups:
Szczerze, nie polecam.

Jeżeli chodzi o sam wykrywacz, to chyba pozostanę przy nim na dłużej. Pinpoint super, zwłaszcza w porównaniu do EA 350. Cięższy a lzejszy ;) , dźwięki cudo bez względu na to co pod cewką, jestem po jednym małym wypadzie, ale juz mi się podoba.

Hmmm kolego jak latasz po polach lub lasach to polecam tryb jednoczesny wtedy zapomnisz o pinpointach i innych a zobaczysz jak fajnie namierza statyk i współgra z dynamikiem, ja co prawda dopiero po kilku wypadach przestawiłem się na ten tryb ale nie żałuje, na początku jest dużo dźwięków ale po krótkim czasie łatwo się przyzwyczaić i tylko żeby szpadel wytrzymał :D A z tym maskowaniem to trzymam się instrukcji Rutusa tam jest to jasno napisane pozycja 5 omijamy niepewne sygnały pozycja bliżej 0 więcej sygnałów mniej omijania cieniutkich gówienek (łańcuszki, łezki i ogryzki).

Maskowanie ustawione na 2 jest w znakomitej większości przypadków całkowicie wystarczające.

Z tego co zaobserwowałem po ponad 2,5 latach śmigania z Optimą ustawienie maskowania na 2 jest bardzo dobrym rozwiązaniem na ścierniska i ugory (tutaj można nawet jeszcze zmniejszyć w celu wyłapania kolejnych sygnałów), na świeżo orane pola można dać 3. Wyżej nigdy nie chodziłem i nie widzę takiej potrzeby.

Ja mam maskowanie na 1, korekcja kamieni -(minus) 1, wzmocnienie audio 20, sygnal wiodacy-poziom 105. Tego ostatniego w zasdzie nie ruszalem chyba. czulosc na maksa, dyskryminacja 23-27. No I cheja w teren!!!
Ale nastepne wyjscie pobawie sie w trybie jednoczesnym, bo fajne znajdki wychodza, a I teren czysty jest.

Czy mógłbym prosić o podanie jakiegoś konkretnego, jasnego przykładu, co w trybie jednoczesnym (statyk+dynamik) mógłbym znaleźć, a co sam tryb dynamiczny mógłby pominąć? Tak bym mógł zrozumieć sens, zaletę używania trybu jednoczesnego.

W jednoczesnym nie dxiala Ci dyskryminacja, jak w statyku. Sygnalizuje Ci wszystkie obiekty pod patelnia. Ale jak przelatujesz nad kolorkiem sygnalizuje Ci dzwiekiem ze jest kolor. Duzy plus pracy jednoczesniej. Jest to, ze nawet gdy przelecisz obok obiektu- nie koniecznie pod cewka, to wykrywacz sie odezwie. No I glebokie sygnaly, ktirych nie uslyszysz na normalnej pracy.

Jak zdobędziesz doświadczenie w chodzeniu w trybie jednoczesnym to zapomnisz, że istniał dynamik :) Nie potrafię podać przykładu , ale w trybie jednoczesnym o wiele łatwiej wyczaić co mamy pod cewką oraz na jakiej leży głębokości - łatwiej wyłapać szmer (i nie zidentyfikować go jako zakłócenia) głębokiego drobiazgu. Na początku trudno to opanować, ale po pewnym czasie zapomina się o dynamiku.

To nie tak - to nie jest problem czarno - biały. Było już wałkowane w tym wątku, skondensowaną wiedzę masz tam --> http://www.rutusowiec.likesyou.org/showthread.php?tid=173.

Ale jedno jest najważniejsze - tryb pracy trzeba dobierać do warunków - nie ma tak, że ZAWSZE najlepszy jest mix, albo ZAWSZE najlepszy jest dynamik. Podobnie, czasami optymalnie jest chodzić bez dyskryminacji, a czasami ją włączyć. Jeśli to zrozumiesz i zaczniesz stosować, to twoja Optima będzie jeszcze skuteczniejsza niż obecnie...

Masz racje. Ale to jest normalne, bo wszystko zalezy od terenu. Pomimo, ze mam duza cewke, praktycznie bardzo zadko ja uzywam, bo w waskich przejsciach w winnicach, bym chyba oszalal od dzwiekow palikow co 2 metry. A wiem,ze wszyscy ja chwala I sa zadowoleni.

No właśnie chyba nie do końca tak jest, bo ja mam wrażenie, że jest spora grupa użytkowników różnych sprzętów (w tym i Rutusów), którzy dogmatycznie trzymają się raz na stałe wyczytanych w necie jakichś 'ustawień', nastaw, trybów czy innych konfiguracji - nie przyjmując do wiadomości, że trzeba się właśnie elastycznie dostosowywać na bieżąco do sytuacji... a nie liczyć na to, że inni odwalili już za nas całą pracę, a my my-myk ustawimy i będzie przysłowiowa... Niagara... A tu nie ma tak dobrze... ;)