Witam!

Proszę o pomoc w wyborze cewki do wykrywacza z tematu wątku.

Najważniejsze jest to, by wypowiedzieli się TYLKO I WYŁĄCZNIE PRAKTYCY. Teoretyczne rozważania nie potwierdzone praktyką nie interesują mnie na tym etapie.
Najbardziej zależy mi na głębokości przy założeniu, że:

- najczęściej eksplorowane tereny: pola i łąki,
- tereny niezbyt mocno zaśmiecone,
- eksploracja z nastawieniem na monety z zakresu od rubla lub 5cio markówki cesarskiej do najmniejszych sreberek (typu malutkie greszelki ważące 0,3 - 0,5 grama)
- w przypadku puszki/depozytu od słoika do dużej bańki na mleko (do głębokości ok 70-100cm): ma wyć jak arab zwołujący na modły ;)
- namierzanie powinno działać w miarę precyzyjnie, wiadomo że poleci, ale żeby nie na łeb spadło,
- musi być dostępna do niej osłona,
- rozmiar/waga najlepiej nie za duża (żeby ręka nie odpadła i namierzanie nie siadło całkowicie) ale większa, być może nieznacznie od oryginalnej cewki 8,5 x 11" od Garretta Euro ACE 350,
- ten punkt wiąże się z powyższym - odpada snajperka, bo cewka jakiej szukam powinna pozwolić na pracę bez przerwy przez 6-8 godzin bez uszczerbku na zdrowiu ;) a jednocześnie pozwalała w krótkim czasie przeszukać jak największą powierzchnię,
No i to tyle z mojego koncertu życzeń ;)

Z góry dzięki za pomoc!

Pozdrawiam!

Przepraszam ale "takie rzeczy to chyba tylko w Erze".
Chcesz sięgać głębiej to większa sonda, większa sonda to gorsze namierzanie i większa waga a więc mniejszy komfort i szybsze zmęczenie operatora.