https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

ACE 300 i pilne !
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=149&t=194785
Strona 1 z 1

Autor:  Blizbor [ sobota, 14 lipca 2018, 14:45 ]
Tytuł:  ACE 300 i pilne !

Dzień Dobry . Wybieram się jutro na na starą vikińską farmę a tu mój druh od szpadla dzwoni do mnie i mówi , że jego Fisher dokonał żywota i nabył na szybko ACE 300i bez instrukcji . Samodzielnie mu nie pomogę , bo sprzętu nie znam . Proszę mi wskazać najsensowniejsze ustawienia na suchy kamienisty teren .
Serdeczne dzięki .

Autor:  boniek [ sobota, 14 lipca 2018, 15:49 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Na kamieniach chyba ten wykrywacz nonstop gongiem ucho tępi... niech ktoś to jeszcze potwierdzi.

Autor:  Blizbor [ sobota, 14 lipca 2018, 16:01 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Da się ten gong jakoś zdyskryminować ?

Autor:  .pax [ sobota, 14 lipca 2018, 16:35 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Nie wiem skąd to wziąłeś, być może chodziłeś po jakimś żużlu czy koksie. Żaden kanarek nie dzwoni na kamienie w przeciwieństwie do Golden Masków i kilku innych analogów.

Ustawienia są takie same na każdy teren, zarówno kamienisty jak i wolny od kamieni:
- tryb ZERO DISC
- czułość na fulla a jeżeli zbyt często się odzywa to zjeżdżamy 2-3 kreski w dół

Kopiemy wszystko ze stabilnym ID powyżej 50 lub jak ktoś jest leniwy i nie interesuje go najmniejsza drobnica to ID powyżej 60. Ot cała filozofia w tym sprzęcie. Pozostałe tryby nie mają większego sensu.

Autor:  Blizbor [ sobota, 14 lipca 2018, 17:03 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Pax , serdecznie Ci dziękuję w imieniu Rune i własnym . Jeżeli coś ciekawego wpadnie , to bądz pewien , że dostaniesz ode mnie jakiś polny norweski drobiazg .
Pax Vibiscum !
Blizbor .

Autor:  Blizbor [ niedziela, 15 lipca 2018, 19:55 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Ciekawe i dość urokliwe miejsce - ruiny młyna wodnego i ACE 300i wymiata ! Dziś ze swym GMP zostałem przez nowicjusza pokonany .

Autor:  .pax [ niedziela, 15 lipca 2018, 22:10 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Ja zawsze powtarzam, że te żółte wykrywacze to bardzo wydajne konstrukcje :) Trochę niezasłużenie mają opinię płytkich i powolnych.

Prawda jest taka, że w czystym terenie, dla średniej wielkości obiektu (dajmy na to monety o średnicy 20 mm) kanarek może śmiało konkurować ze sprzętami z górnej półki. A nawet ma nad nimi pewną przewagę bo jeżeli taka moneta leży na głębokości 20 cm to profesjonalny sprzęt (niech to będzie XP GMP czy Deus) zasygnalizuje ją bardzo subtelnym dźwiękiem (tym subtelniejszym im głębiej zalega obiekt). Tymczasem na ten sam przedmiot, na tej samej głębokości, kanarek wydaje głośny gong-gong, co powoduje że takiego celu nie da się ominąć. Przy większych głębokościach kanarek milknie, a wysokiej jakości wykrywacze dają jeszcze sygnał, ale ten sygnał jest tak subtelny, że niektórzy w ogóle go nie podejmują. Tym sposobem nowicjusz z kanarkiem ma niekiedy lepszy wynik niż kolega z doświadczeniem i droższym sprzętem. Ten ostatni analizuje 10 sygnałów na minutę, z czego 9 to zazwyczaj śmieci, a kanarkowiec tylko 3 i leci dalej, przy czym te 3 to obiekty wysokoprzewodzące więc potencjalnie najciekawsze cele.

Autor:  Blizbor [ poniedziałek, 16 lipca 2018, 17:56 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

W te słowa pax , zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Co zaś tyczy się słów moich , to jestem oczywiście Ci coś winien , więc bądz łaskaw podrzucić mi na PW jakieś własne poste restante , bo chcę Tobie coś wysłać :) .

Autor:  Antonior [ poniedziałek, 16 lipca 2018, 18:07 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Pewna nieścisłość w ustawieniu deusa.
Wystarczy podnieść wzmocnienie audio.

Autor:  wclan [ poniedziałek, 16 lipca 2018, 19:08 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Antonior napisał(a):
Pewna nieścisłość w ustawieniu deusa.
Wystarczy podnieść wzmocnienie audio.

I tak, i nie ... Jak teren jest czysty to od biedy mozna "podbic" go sygnalem akustycznym, ale jak jest smietnik ... albo grunt trudny? Wysokie ustawienie spowoduje kakofonie dzwiekow w sluchawkach/glosniku i komfort chodzenia bedzie mizerny. Glebokie sygnaly i tak sa rwane, szarpane, a w wiekszosci z nich przeklamuje skorodowane zelazo.
.pax napisał(a):
Tym sposobem nowicjusz z kanarkiem ma niekiedy lepszy wynik niż kolega z doświadczeniem i droższym sprzętem. Ten ostatni analizuje 10 sygnałów na minutę, z czego 9 to zazwyczaj śmieci, a kanarkowiec tylko 3 i leci dalej, przy czym te 3 to obiekty wysokoprzewodzące więc potencjalnie najciekawsze cele.

W te slowa :1 , z tym, ze gdyby to byly malutkie denarki, lezki czy inne drobinki to sytuacja bylaby zgola odwrotna :), czyli wszystko zalezy od specyfiki danego miejsca ;)

Autor:  Antonior [ poniedziałek, 16 lipca 2018, 19:32 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Te "od biedy" czasem robi znaczną różnicę :8)
Tym bardziej jak ktoś chodzi z samym panelem lub ws 4.

Autor:  .pax [ środa, 18 lipca 2018, 16:25 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

wclan napisał(a):
Antonior napisał(a):
W te slowa :1 , z tym, ze gdyby to byly malutkie denarki, lezki czy inne drobinki to sytuacja bylaby zgola odwrotna :), czyli wszystko zalezy od specyfiki danego miejsca ;)

Może to być przypadek, ale fakt jest taki na przestrzeni kilku lat, za pomocą ACE250 i Euroace znalazłem więcej łezek carskich niż później korzystając z Golden Mask 4 i Teknetics T2 (czyli sprzętów dużo szybszych i bardziej czułych na drobnicę). Myślę, że zdecydowaną różnicę efektywności pomiędzy sprzętami tej klasy widać dopiero na zaśmieconym terenie. Szybsze wykrywacze radzą sobie wtedy lepiej lub gorzej, a żółtaki niestety gdakają bez ładu i składu - chyba głównie stąd wzięła się ta zła opinia o nich.

Autor:  aothunterpl [ czwartek, 19 lipca 2018, 20:53 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Jest jeszcze coś takiego jak fart i szczęście początkującego.

Pokujacie na YT na filmiki :)
Co ludzie wyciągają kanarkami a starzy wyjadacze przez 15 lat kariery czasem nie mieli takich fantów :)

I to też jest prawdą :)

Autor:  berthiot [ czwartek, 19 lipca 2018, 21:29 ]
Tytuł:  Re: ACE 300 i pilne !

Kiedyś opisałem metodę na fart początkującego przy okazji innego wątku.
Metoda jest prosta, niestety trzeba z czasem uzupełniać zasoby ludzkie gdy początkujący przypadkowo wsiąknie w hobby dziobania i dobije do rangi pro a skarbuff ni ma.
Cytuję:

"Jak zrobić test i przy okazji znaleźć skarb?
Punkt najważniejszy, przed rozpoczęciem zabawy ustalamy warunki, obojętnie kto trafi: fifty-fifty.
Primo secundo, znajdujemy napaleńca (może być szwagier), który chce kupić pierwszy w życiu patyk.
Kombinujemy chińczyka czy innego kanarka dla ofiary.
Proste. Standardowo zabieramy ze sobą na miejscówę świeżaka z kanarkiem i porównujemy sygnały z naszym hiper supa-doopa sprzętem.
Świeżaki mają to do siebie. że z reguły obdarzeni są wyjątkowym fartem. Ileż to opowieści słyszeliśmy w stylu: "kupił patyka z biedronki, 5min. później znalazł skarb"
Następnie puszczamy świeżaka samopas. Bardzo ważne: wyłączamy naszą eksploracyjną intuicję i nawyki oraz śledzimy i podążamy za każdym nawet najbardziej bezsensownym zachowaniem i krokiem napaleńca.
Z reguły nie trwa to długo zanim usłyszymy krzyki."

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/