T2 LTD vs GoldMAXX POWER II z cewką 11”

Astra

Solo8 napisał(a):

Najger napisał(a):

Z elektroniką przy pasku próbowałeś biegać? Sama sztyca to chyba 880 gram, ale jednak cewka dalej będzie ciągnąć w dół.

dokładnie wtedy jest mega lekka, a jeszcze gmp v4(sztyca deusa) to juz inna bajka jak jest elektronika na biodrach.
Ogólnie gmp jest b.dobrze wyważony.

Mam GMP v4 i cewkę 11 cali, ale bieganie z kablem przy biodrze to jak pies na łańcuchu. Nie po to są słuchawki bezprzewodowe.

Jack_the_Templar

[/quote]
Mam GMP v4 i cewkę 11 cali, ale bieganie z kablem przy biodrze to jak pies na łańcuchu. Nie po to są słuchawki bezprzewodowe.[/quote]

dokładnie tak jak piszesz, bieganie z puszką przy pasku kojarzy mi się z latami 80-tymi....nie po to są słuchawki bezprzewodowe żeby się "wiązać" kablem do paska...

wracając do dwóch sprzętów o których mówisz....ja przez prawie 3 lata katowałem kilka T2-ek SE i jest to sprzęt świetny ale to samo mogę powiedzieć o GMP którego aktualnie posiadam już trzeci egzemplarz.... dla mnie wyważenie i ergonomia na bardzo zbliżonym poziomie....
nie czuję ciężaru GMP o którym tak wiele osób mówi...

zasięgi bardzo zbliżone z dużym wskazaniem na goldiego na śmietniku

dla Ciebie w związku z bolącym barkiem widzę tylko jedno rozwiązanie i jest to DEUS w wersji LITE z cewką "9"

wszystko w temacie

pozdrawiam serdecznie
Jacek

Johny Walker

jak ma być lekko i bez telewizora to może coś od tesoro

T2 LTD vs GoldMAXX POWER II z cewką 11”

Kto przegląda forum