A na jakim programie pracujesz?

Coin & jewelry

a kolego hanss - jaki miałeś wykres na spektrografe? Jestem aż ciekaw, ponieważ folii zwykle nie kopałem, jeżeli wykres nie był poprawny, co sugeruje, że pewnie kilka przeoczyłem:)

Jezeli jest cos ciekawego to wszystkie trzy kreseczki są w pionie lub jedna odchodzi w bok o jedna pozycję. Zazwyczaj jezeli widze ładnie ułożone w pionie kreski to kopię bez wzgledu na wskazanie vdi, oczywiście tylko tych z zakresu akceptowanego. Bo i nie raz juz sie zdarzało że oczywisty polmos stawał się fajnym znaleziskiem. Z góry piszę że nie kopie wszystkiego jakby to wskazywało a jedynie pewne powtarzalne sygnały. Wyjatkiem są glebsze sygnały ale to inna historia.

Kopać należy wszystko co bije na kolor i nie zastanawiać się nad identyfikacją.
Denar rzymski dosyć niestandardowo cienki jak na rzymka -> VDI 26 czyli na folie, w standardzie natomiast około 50 czyli jak polmos.
Złoto bije jeszcze niżej.
Zależność od gleby jest tak duża że nie sugerowałbym się jakimikolwiek skalami.
Gdy nie ma dużo sygnałów to i kopałbym na -20 :)

Jak ktoś w tym wątku powiedział wyższość spectry nad innymi sprzętami polega na tym ze wie co się kopie. Staram się kopać wszystko i się uczyć, bo z spectra drugi miesiąc dopiero latam. Jak jestem na śmietniku to raczej odrzucam folie bo bym z miejsca nie ruszył się, stad moje zaciekawienie. A jak przy medalik ach polarplot wygląda?

Tak, masz rację. Spectra z tego słynie z tym ze nie za kazdym razem kopiesz taka sama monete. W spectrze latwiej zobaczyc czy to smieci czy cos ciekawego.Dodatkowo jest tysiace rodzajów medalikow i kazdy moze bic inaczej. Wiekszosc popularnych znajdek jednak oscyluje wokół swojego stalego vdi tak jak np. Boratynka czyli +49 u mnie. Kieruje sie osluchaniem niz vdi, ktore jest dla mnie tylko delikatna sugestia a nie wyznacznikiem. nie ma takiego słowa w języku polskim !!! za literowki ale pisze z tableta.

Na jednym i tym samym polu jak najbardziej, Spectra tego w bezpośrednim odczycie nie pokazuje, jednak wędrując z deusem na bieżąco widzę jak na jednym polu potrafi się zmienić mineralizacja gruntu.
Kolega Lechowiec opiera się na identyfikacji, ale jak wspomniał ma kamienisty grunt gdzie wykopanie dołka graniczy z cudem, a i zapewne jeden sygnał na m2.
Jak chcesz się na zaśmieconym terenie doktoryzować nad każdym sygnałem, to musisz być albo na emeryturze albo też bezrobotnym mającym mnóstwo wolnego czasu ;) Do tego i tak będziesz miał dylematy czy coś ciekawego nie zostawiłeś...

Stałe vdi dotyczy głównie monet ale nie wszystkich oraz przedmiotów typowych na danym terenie. Mysle tu bardziej monetach wspołczesnych a nie starych kiedy nie było takiej standaryzacji ani powtarzalności produkcji. Dla mnie system identyfikacji jest przede wszystkim pomocny w ocenie jakości materiału. Możesz mieć medalik z lichego stopu i ze srebra. Lichy skorodowany przedmiot id sygnalizuje inaczej. Tak samo duża zgnita blacha. Działa to dobrze w zależności od gruntu do pewnych głebokości, najlepiej w terenie wzglednie czystym.

mogę potwierdzić po dzisiejszym wypadzie, że jeden i ten sam przedmiot może różne sygnały dawać. łuska z mausera, piękny czysty sygnał na +50 na wszystkich 3 częstotliwościach, dosłownie 2-3 metry dalej już poszarpane sygnały, na jedym fakt, +50, na innych +45 oraz +47. Druga łuska była trochę skruszona, ale stop ten sam, stan ten sam, zapewne z tego samego magazynka wystrzelone a mimo wszystko różnica jest wyraźna. Trafił mi się dzisiaj też medalik, w kształcie serca, sreberko, także popatrzyłem na polarplot - podobny do monet, jednak trochę powykrzywiany, faktycznie sugerujący folię

Trafił mi się dzisiaj też medalik, w kształcie serca, sreberko, także popatrzyłem na polarplot - podobny do monet, jednak trochę powykrzywiany, faktycznie sugerujący folię[/quote]

No to teraz jak się już sam przekonałeś będziesz częściej zwracał uwagę na takie sygnały. ;)

dokładnie. :D Nie wiem, czy moje spostrzeżenie jest trafne, może potrzebuję więcej takich przypadków przerobić, ale medalik miał sygnał zdecydowanie bardziej stabilny - przy folii VDI nieco się zmieniało czasami przy machnięciu, na medaliku natomiast było niezmienne niezależnie od tego jak machałem.

Jednakże, wracając do tematu wątku, macie może jakieś rady na wzbudzanie się wykrywacza w warunkach bardzo wilgotnych? Wczoraj miałem problem z tym, że bardzo często spectra popiskiwała słabym jednym sygnałem na VDI +92, zwłaszcza jak trąciłem lekko cewką np o kępkę trawy. Obniżałem RX gain z 14 na 12, pomogło zgadza się, ale zastanawiam się czy można podobny efekt uzyskać manipulując jakimś innym parametrem, stąd moje pytanie do bardziej doświadczonej załogi ze spectry

Ja się staram uważnie chodzić ale popiskiwania czasami się i tak zdarzają jak piszesz przy potrąceniach gleby lub trawy. Normalnie ni z gruchy ni z pietruchy zaczyna sobie tak śpiewać i rób co chcesz. No ja to mojej królewnie wybaczam i czekam aż łaskawie skończy. Chyba się już przyzwyczaiłem do tych jej fanaberii. :)

* Sekcja "Phase", która określa mineralizację żelaza dla wartości "V.D.I."
-91 = mineralizację żelaza,
-92, -93 do -94 = zwiększanie się mineralizacji żelaza.

* Sekcja "Strength", która zawiera ogólne wskazania mineralizacji gleby dla wszystkich trzech częstotliwości.
I tak oto, jeśli wskazania znajdują się w przedziałach:
< 10% = ogólna niska mineralizacja gleby
11% - 20% = ogólna średnia mineralizacja gleby
> 20% = ogólna wysoka mineralizacja gleby
Cytat z początku tematu....
Ktoś mi powie jak się odnieść do wskazań mineralizacji względem ustawienia minimalnego VDI na minusie,czy przy
-91 z powodzeniem można ustawić skalę akceptowalnego od -9,a w przypadku -94 od -6?,tak tylko dochodzę jakie byłyby ustawienia jak najbardziej zbliżone do perfekcji :? ,wiadomo że to będzie skakać w jakimś przedziale ale czy sama teoria jest słusznym założeniem?

Już nie wydziwiaj, że różnica jest wyraźna, bo jest ... żadna.

Takie wahania o kilka punktów ID to jest nic, a tym samym wskazanie jest precyzyjne. Jeśli sądzisz, że dla łuski zawsze będziesz miał +50 to się grubo mylisz. Mogę jednak zapewnić, że wskazania dla łuski w rozpiętości kilkunastu punktów ID są jak najbardziej poprawne.

Zerknij na tą tabelkę, gdzie zaznaczyłem pociski. W ich skład wchodzą szrapnele, łuski, całe naboje:
[ img ]

Ustaw według tej tabelki zakresy i przyporządkuj ikony, a przekonasz się o trafności. Szczególnie jeśli chodzi o polmosy. Tworzyłem tą tabelkę z dużą precyzją.