Denar napisał(a):
Dzięki interwencji menagera Tesoro odnalazł się egz. testowy.
Dzisiaj miałem okazję wypróbować go na polach przeszukiwanych przez ok. 8 lat kilkoma wykrywaczami z górnej półki, głównie Deusami. Jeżeli jeszcze jakiś wykrywacz tam coś znajdzie to znaczy, że jest dobry. Mojave sprawdził się, w przeciągu 3,5 godziny odnalazł kilka ciekawych przedmiotów (3 monety, nabijkę, obrączkę drobiu z 1939 r, plombę pruską) i 23 kawałki złomu kolorowego.
Ustawienia: czułość na maksimum i dyskryminacja na granicy białego i żółtego pola po stronie żółtej, grunt "low" - dla małej mineralizacji.
Wykrywacz jest stabilny; ze wzgl. na niedużą cewkę o śr. 18 cm, trzeba przemiatać dość wolno. Okazjonalnie odzywa się cichy sygnał obecności żelaza np. gwoździa, który zazwyczaj jest niepowtarzalny, miałem też 4 sygnały kamieni magnetycznych, odróżniające się innym dźwiękiem niż metale.
Tyle samo można byłoby znaleźć Deusem, trudno mi ocenić jaką rolę odegrało tutaj moje doświadczenie z różnymi wykrywaczami.
Polecam wykrywacz Mojave dla celów rekreacyjnych, jak również jako wykrywacz zastępczy oraz dla osób o mniejszej sile przedramienia (dzieci, młodzież, kobiety, osoby z "łokciem tenisisty") i innych (waga ok. 1 kg).
Denar .... mozna docenicz te fakty...Tak to jest ...s Tesoro Mojave... :za
Waga Tesoro Mojave z 7"Precision" cewka- to rownych 978 gram...