pare dni temu powtarzalne 12-05 obrączka lekka z jasnego metalu bez prób

a jak by było na pionowo i w ziemi ???
Bo to są dla nas wymierne wskazania :? Ja Złotka swojego jeszcze nie mam - ze wskazaniem na jeszcze

alex_2013 - jakie podstawowe różnice widzisz w użytkowaniu SEF 15X12" a standard minelab 11"

standard 11 wydaje sie malutka i wcale niepraktyczna przy 15x12, w sobote znalazłem guzik wielkkosci nitu od spodni b silnym sygnałem. Pole pokrycia jest duzo wieksze ze wzgledu na kształt, zasiegi na drobiazgi sa identyczne lub wieksze jak w standard a na wieksze rzeczy zasieg sie zwiększa znacznie. Wywazenie ok, ta wieksza to teraz moja podstawowa cewka

Jak dla mnie to jedynie AM, chodzę tak od samego początku... ;)

musze sie przełamac:) a na zasmieconym terenie jak to znosisz :D ? chodzisz na multi?

Jakie pieniędze trza by na to cudo 15X12 wyłożyć ?
Jak byś przedstawił porównanie wielkości zasięgów na tych dwóch cewkach
Według mnie AM jest naprawdę OK - trzeba sie przełamać, ale czemu nie skorzystać z delikatnego maskowania żelaza skoro nie traci się na zasięgu a i uszy odpoczywają :lol:
Co do multi to przy AM raczej ciężko wytrzymać kilka godz chodzenia

Przełamałem się i zmieniłem ustawienia na dwutonowy ferrous. Miazga z kociokwikiem.
Zasięg drastycznie powiększony, to zdecydowanie na plus. Chodzę na czułość maks 30, staram się wybierać ręcznie kanały 1-4 w zależności od miejsca szukania oraz zakłóceń.
Na mocno przeszukanym polu, które też jest dodatkowo zaśmiecone powyżej średniej, wyciągnąłem jeszcze kilka boratynek oraz szelągów SAP z głębokości grubo ponad 30cm. I to nie jest żadna ściema.
Przy takim ustawieniu trzeba chodzić bardzo powoli, jeśli chcemy znajdować monety o małych średnicach na większych głębokościach. Ustawienie sygnału wiodącego ma również olbrzymie znaczenie oraz słuchawki, chociaż bez też się da, ale będzie głośno i szybciej akumulator padnie.

To były plusy.

Minusem jest to, że nieźle się nakopałem niby dobrych sygnałów, wykopując z dołów po nawet 50cm np. zardzewiałe zawiasy od stodoły. Tutaj już muszę mieć dużo praktyki, albo inaczej ustawić pattern, żeby umieć rozróżnić duży obiekt od małego na zaśmieconym terenie. Jak nie jest zaśmiecony - to nawet się da, bo można określić +/- jego wielkość, albo coś podle wielkiego jak przejeżdżając cewką w linii i przemiatając lewo i prawo mamy na tym odcinku ten sam sygnał, no to coś leży płasko i jest długie. Tak właśnie miałem z tym zawiasem, ale akurat tutaj był jeszcze sygnał przy sygnale, jakieś inne śmieci - folie, metalowe blaszki...

Wrzucę swoje ustawienia po weekendzie i poproszę o komentarze bardziej doświadczonych - czy coś zmieniać, poprawić itp. itd.

jakbys poczytał moje komentarze odnosnie quickmask w dwutonowym to moze mniej gwozdzi bys nakopał :D , ale zasada prosta albo kopiemy sygnal kolor i łamany jesli kwadrat skacze góra lub góra- dół w QMask albo mozemy sobie chodzic i zbierac z wierzchu jak fisherkiem f2:) two tone ferrous & slow and low:) czyli łazimy byle z wolna i ostrozna:)
generalnie multitone z wiekszej glebokosci lepiej identyfikuje skład metalu ( zelazo- kolor) ale dwutonowe jest głebsze z jedna wadą...na dużej głębokosci / granicy sygnał jest łamany jak kolor z zelazem, są przekłamania- do tego w dwutonowym przy glebokim okopaniu na małej wycince dochodza jeszcze sygnały gwozdzi i zelaza obok koloru wiec jeden wniosek- kopiemy bez lenistwa więcej jak mniej:)

Pasowało by mi z tobą trochę po polach się poszwędać :lol: dla nauki oczywista

Koledzy, czy zauważyliście jakąś różnice w głębokościach lub wykrywalności (małe monetki i płycej lub większe sztuki i głębiej) ustawiając noise cancel 1-4 lub 10-11, bo to przecież jest eliminacja zakłóceń (ale czy od gruntu czy zakłóceń będących w powietrzu na danym terenie) która nie powinna mieć na to wpływu.
Jednak spotkałem się ostatnio z opinią że zmieniając te ustawki regulujemy trochę częstotliwościami etracka a co za tym idzie i jego zasięgiem i czułością na drobnicę.
Idąc tym tropem zmieniałem ostatnio te wartości i spacerowałem.... ale raczej niczym mi to się nie objawiało, ID pokazywało takie samo na przypadkowym fancie, żadnych zakłóceń nie było na wykrywce. Więc po co ta funkcja i co ona daje skoro jeśli się jej zakres zmienia to nic się nie zmienia.
Generalnie jest to ,, anulowanie zakłóceń" ale czy z powietrza czy z gruntu ??? Bo samo ustawianie patrząc na instr. to powinno odbywać sie trzymając cewkę ok 30 cm nad pow gruntu

Druga sprawa --- co z sygnałem wiodącym, czy on tylko nam sygnalizuje swoim zanikiem że mamy COŚ pod cewką czy ma on jeszcze jakieś dodatkowe funkcje?

Myślę że to będzie dla ciebie odpowiednio wyjaśniające :)
THRESHOLD - JAK NAJNIŻSZE LEDWIE SŁYSZALNE BEZ SŁUCHAWEK JAK I W SLUCHAWKACH ! Pomaga słyszeć bardzo niewielkie (małe sreberka) i głęboko położone obiekty na granicy sygnału !!!!
NOISE - OD 1 DO 4 dla tego że uważam że to ustawianie pozwalające na wyżyłowanie zasięgu E-traka jeśli jest przy tych ustawieniach stabilny . Tak to eliminacja zakłóceń gruntu powietrza się nie da hi hi !! I tak jak napisałeś można to zrobić z automatu ale i też ręcznie co pozwala na większe wyżyłowanie sprzętu . Dlatego większość posiadaczy E-traca ustawia go manualnie wedle swego doświadczenia i opserwacji w terenie a nie automatycznie z możliwych programów !!!!!!!!
A tak na marginesie masz instrukcje po Polsku i zagłębiłeś się w nią ?
Pozdro meko

Tak mam polską instr. lecz życie na polu to nie instrukcja.
Dlatego też trzeba nam się dzielić doświadczeniami i spostrzeżeniami - co nie.... :) :roll:
Piszesz więc że noise cancel to zakłócenia od gruntu - więc gdzie jest jest funkcja elim zakłóceń od linii elektrycznych. Czy może te dwie funkcje są razem odsługiwane

Ja pod liniami energetycznymi chodzę na automacie.Na ręcznej czułości wysoko ustawionej nie da się wytrzymać.W instrukcji jest wyrażnie napisane ze chodzi o eliminacje zaklóceń elektrycznych,generowanych przez linie,sprzęt elekrtyczny ,jak również inne wykrywacze.