https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Mrozy a wykrywacze
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=156&t=165807
Strona 1 z 4

Autor:  Fortus [ sobota, 2 stycznia 2016, 23:49 ]
Tytuł:  Mrozy a wykrywacze

Nurtuje mnie pytanie - do maksymalnie jak niskiej temperatury można chodzić z wykrywaczem? Pola są zamarznięte, nie wchodzą w grę, ale np osłonięta ziemia w lasach jest OK. Mam ETraca i gdzieś wyczytałem, że graniczna, bezpieczna temperatura to do minus 5 st C. Mam do dyspozycji AT PRO - jaka jest tego wykrywacza graniczna, bezpieczna temperatura minusowa?
Może ktoś wie? Może warto jest wpisać do jakich temperatur można chodzić z wykrywką (i z jaką) bez ryzyka jej uszkodzenia!

Autor:  bynox [ sobota, 2 stycznia 2016, 23:56 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

Ze swoim Argo byłem dziś a było u mnie -12 i to nie pierwszy raz przy takiej temperaturze chodziłem . Wszystko ok poza bateriami które wiadomo ,padają szybciej :)

Autor:  dumadar [ niedziela, 3 stycznia 2016, 00:27 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

Podobnie jak kolega Bynox spacerowałem dziś z Argo. Przy -9 wyświetlacz reagował z opóźnieniem. Poza tym wszystko w normie.

Autor:  jarek12613 [ niedziela, 3 stycznia 2016, 01:11 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

Rutus to Rutus :1 .Nawiązując do tematu wykrywek ,to mam pytanie do was ,Rosjanie mają jakąś swoją markę ,coś jak my mamy Rutusa.

Autor:  Fortus [ niedziela, 3 stycznia 2016, 01:17 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

Przeszukałem instrukcję i znalazłem, że dolna granica temperatur ETrac'a to 0 st C.

Autor:  bynox [ niedziela, 3 stycznia 2016, 01:56 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

To w takim razie producent jest bardzo zapobiegawczy . Dodam tylko że nie sprawdzałem zakresu temperaturowego pracy Rutusa i nawet nie chcę znać . Jutro rano miałem jechać i ..... Daję sobie spokój ! - 15 :n

Autor:  boogieman666 [ niedziela, 3 stycznia 2016, 02:05 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

bynox napisał(a):
To w takim razie producent jest bardzo zapobiegawczy . Dodam tylko że nie sprawdzałem zakresu temperaturowego pracy Rutusa i nawet nie chcę znać . Jutro rano miałem jechać i ..... Daję sobie spokój ! - 15 :n

Ktoś kiedyś chyba nawet z tego forum pisał maila z zapytaniem bezpośrednio do pana Rutyny, odpowiedź brzmiała: od -5 do +45, albo +50.

Autor:  Coiner [ niedziela, 3 stycznia 2016, 03:57 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

jarek12613 napisał(a):
Rutus to Rutus :1 .Nawiązując do tematu wykrywek ,to mam pytanie do was ,Rosjanie mają jakąś swoją markę ,coś jak my mamy Rutusa.

Mają ,mają i to całkiem przyzwoity sprzęt na drobnicę ,który śmiało może konkurować z topowymi wykrywaczami z zachodnich półek... a mowa tutaj o wykrywaczach AKA.

Autor:  Najger [ niedziela, 3 stycznia 2016, 09:49 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

At Pro radził sobie bezproblemowo przy -15 stopni.
W ten dzień, był ze mną jeszcze ace 350 i tesoro vaquero i wszystkie wykrywacze działały bezproblemowo.
Było to chyba dwa lata temu (lub trzy) śniegu napadało przez noc po kolana i gleba nie zdążyła zamarznąć.
Chodziliśmy ok 5 godzin i było wszystko ok.
Troszkę wolno przeskakiwało id , ale to normalne w wyświetlaczach (to samo dzieje się w każdym aucie jak stoi na mrozie i posiada wyświetlacz elektroniczny)

Autor:  Fortus [ niedziela, 3 stycznia 2016, 10:17 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

Dzięki za info - sprzęt wytrzyma dużo, człowiek więcej, a ogarnięty swoim hobby poszukiwacz jeszcze więcej... Mając tę wiedzę już spokojnie mogę napisać, że mogę, ale nie muszę wychodzić w duże mrozy z wykrywaczem. Ten czas można przeznaczyć na uporządkowanie zbiorów, poszerzenie wiedzy o swoich "znajdkach", a także do zaplanowania nowych miejscówek w oparciu o historię z tymi miejscami związanymi.

Autor:  maro_1955 [ niedziela, 3 stycznia 2016, 10:35 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

W obawie o zły wpływ ujemnych temperatur na wykrywacz przewożony w luku bagażowym, podczas sześciogodzinnego lotu, zabrałem sprzęty do podręcznego bagażu. Zdziwienie na polskim lotnisku było zrozumiałe tym bardziej, że cewka co parę sekund pulsowała;pytania,pytania,pytania :roll: . Natomiast w drodze powrotnej(za granicą) poddany byłem szczegółowej kontroli z testem na styczność z materiałami wybuchowymi :ups: .
Pozdrawiam.

Autor:  arboraryst [ niedziela, 3 stycznia 2016, 10:56 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

w Garret GTI 2500 wyczytałem zakres temperatur od - 20 do 150 stopni ale w Farenchaitach

co w Celsjuszach wychodzi = -28.89 do 65.56

więc prędzej osobnik zamarznie niż wykrywacz

Autor:  mroku [ niedziela, 3 stycznia 2016, 11:11 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

arboraryst napisał(a):
w Garret GTI 2500 wyczytałem zakres temperatur od - 20 do 150 stopni ale w Farenchaitach

co w Celsjuszach wychodzi = -28.89 do 65.56

więc prędzej osobnik zamarznie niż wykrywacz


To fakt nigdy nie było z nim problemów nawet jak nie raz garażował w samochodzie pare dni na mrozie tylko gorzej z bateriami

Autor:  ROMULUS [ niedziela, 3 stycznia 2016, 11:45 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

Rosyjskie AKA mogą pracować w zakresie temperatur : -20 <-> +50 stopni Celcjusza

Autor:  MatPak86 [ niedziela, 3 stycznia 2016, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Mrozy a wykrywacze

Z At pro chodzilem przy -15,-20,przy tym pare nocy spędził w bagażnik gdzie temp. na zewnątrz samochodu na pewno spadała poniżej -20.Nic się nie działo.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/