https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Gubienie sygnału.
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=158&t=160149
Strona 1 z 2

Autor:  Ricardo [ piątek, 25 września 2015, 19:23 ]
Tytuł:  Gubienie sygnału.

Czy mokra glina może zakłócać sygnał aż tak że nagle może go zgubić? :cry:

Autor:  Nietajenko [ piątek, 25 września 2015, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Skarby

Tia, tylko gdzie ten skarb?

Autor:  Ricardo [ piątek, 25 września 2015, 19:27 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Skarb ,sygnał jak na złoto ale po chwili kopania sygnał znikł.Dołek na ok 30-35cm....Bateria 76% Więc wykrywacz nie powinien świrować :ups:

Autor:  Pułkownik L [ piątek, 25 września 2015, 19:31 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Norma :lol: ,albo pokazał coś czego nie ma albo jak się wkopałeś głębiej na dyskrymie dopiero go normalnie zindentyfikował jako stalucha i zamilkł na wieki;)

Autor:  Slavo_Wc [ piątek, 25 września 2015, 19:31 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Bo przedmiot wpadł ci głębiej albo po wykopaniu okazał się kupką i przez dyskryminację nie przechodzi.

Autor:  Ricardo [ piątek, 25 września 2015, 19:35 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Musiałem przerwać kopanie bo deszcz mnie wygonił i zalało dołek :evil: .Miejsce zaznaczone wrócę tu jak będzie sucho.Będzie ciężko bo teraz pada codziennie ,nie to co ostatno przez 90 dni 4 dni z deszczem :lol:Miejsce kopania to dawne grodzisko se średniowiecza działka jest do sprzedania ,do puki nikt tego nie kupi pole do popisu jest jak talala ok.100 arów w prostokącie.
Wracając do wątku odnośnie gubienia sygnału...Czy wilgotność i częściowe zamoczenie komputera może być powodem gubienia sygnału? Sprzęcik jakim dysponuję to....Bounty Hunter Treasure II .

Autor:  Pułkownik L [ piątek, 25 września 2015, 19:45 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Ricardo napisał(a):
Miejsce kopania to dawne grodzisko se średniowiecza

Ty sobie jaja tu przyszłeś robić?,dzięki takim idiotom jak Ty mamy wieczne kłopoty,najlepiej kupić wykrywacz,narobić trzody a póżniej zamknąć dzioba i udawać że to nie Ja,jak nie milion niezakopanych dziur to nstępny baran co rozkopuje stanowiska archeo :n

Autor:  irek76 [ piątek, 25 września 2015, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Ricardo napisał(a):
Miejsce kopania to dawne grodzisko se średniowiecza działka jest do sprzedania ,do puki nikt tego nie kupi pole do popisu jest jak talala ok.100 arów w prostokącie.



Kolego takie miejsca omijamy szerokim łukiem. :n Nigdy nie wchodzimy na grodziska,zamczyska,cmentarzyska,kurhany itp.
Wchodząc na taki teren,stawiasz w złym świetle całą rzeszę poszukiwaczy.
Pozdrawiam.

Autor:  Ricardo [ piątek, 25 września 2015, 19:54 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Przepraszam źle napisałem .Kopałem w okolicach dawnego grodziska :roll: Bo teren grodziska jest ogrodzony ,poza tym na mapach jest wyszczególnione że miejsce tego grodziska jest to miejsce o przybliżonej niedokładnej lokalizacji :ups: .Chodziło mi o to że w pobliżu tego miejsca na pewno prowadziły jakieś drogi a co się z tym wiąże....I proszę mi nie ubliżać Kolego Pułkownik L,bo i Ty od czegoś kolego zaczynałeś :lol: I nie kopię tam gdzie nie powinienem. :cop

Autor:  Ricardo [ piątek, 25 września 2015, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

irek76 napisał(a):
Ricardo napisał(a):
Miejsce kopania to dawne grodzisko se średniowiecza działka jest do sprzedania ,do puki nikt tego nie kupi pole do popisu jest jak talala ok.100 arów w prostokącie.



Kolego takie miejsca omijamy szerokim łukiem. :n Nigdy nie wchodzimy na grodziska,zamczyska,cmentarzyska,kurhany itp.
Wchodząc na taki teren,stawiasz w złym świetle całą rzeszę poszukiwaczy.
Pozdrawiam.

No tak zdaję sobie z tego sprawę.Bez obaw Dziękuję za info.A jak się ma to, jak ktoś kupi tą działkę i sobie coś tam będzie grzebał w ziemi ...Jemu będzie wolno?Takie prawo mamy i nic na to nie poradzimy :n

Autor:  Pułkownik L [ piątek, 25 września 2015, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Zaczynałem od literatury i prawa naście lat temu :cop ,jeżeli zle oceniłem to przepraszam ale jak się zna osoby z takim podejściem to i tak nerwowo się reaguje,pozdro. ;)

Autor:  Ricardo [ piątek, 25 września 2015, 20:12 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Oczywiście rozumiem Ciebie.Mam nadzieję że nie jestem w Twoim świetle jednym z tych którym nie podał byś ręki.A Twoja reakcja jest w zupełności uzasadniona, też bym tak zareagował ,a na gorącym uczynku jeszcze w inny sposób.Fakt literatury w tym temacie jest co niemiara.A balansowanie na pograniczu prawa też jest wpisane w życie (Poszukiwacza) ;)

Autor:  thomas71 [ piątek, 25 września 2015, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Ricardo napisał(a):
...balansowanie na pograniczu prawa też jest wpisane w życie (Poszukiwacza) ;)


....kolego, dobrze ci napisał kol. Pułkownik L że najpierw w tym hobby trzeba poznać zagadnienia prawne co wolno a czego nie. Powiem ci że względem obecnie obowiązującego prawa żadnego balansowania prawnego nie ma, prawo Polskie w tym kierunku jest tak niestety napisane że z zasady zabrania się używania wszelkich wykrywaczy w terenie (prawo nazywa to urządzeniami elektronicznymi) hmm, a to w jakich terenach polski można kopać bardziej zależy na parcie wojewódzkich konserwatorów zabytków na lokalne władze.
Proszę przyjedz w moje tereny zobaczysz na czym polega "balans" prawny w tym hobby :( Środowisko detektory-stów od lat próbuje przeforsować zapis do ustawy że art.111 UOoZ dotyczy tylko i wyłącznie miejsc wpisanych do rejestru.

pozdr.

Autor:  Nietajenko [ piątek, 25 września 2015, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Kolego, ginący sygnał to rzecz normalna. Czasem tak jest, że stary rozpadający się zardzewialec da początkowo sygnał na kolorek a potem albo się zżelazi albo zniknie jak go rozbijesz saperką. Ty szukaj lepiej dobrych czystych sygnałów, których owocem będzie ciekawy fant albo... polmos. Tamten dołek zakop bo jeszcze ktoś wpadnie i nogę połamie.
Z tego co gdzieś wyczytałem to otulina stanowiska archeo jest również prawem chroniona więc lepiej tam nie kop.

Autor:  Cyklonek [ piątek, 25 września 2015, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Gubienie sygnału.

Jeśli kopiesz w mokrej glinie i straciłeś sygnał to polecam również sprawdzenie samego szpadla. Mi zdarzyło się to kilka razy że znajdka przykleiła się do łopaty.
Pozdrawiam

    Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
    Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
    http://www.phpbb.com/