Witajcie.
Pytanie moje takie: w jakiej odległości od siebie mogą pracować dwa takie same wykrywacze?
Gdzieś czytałem, ze jak są za blisko to szaleją :)
Prawda to ?
Pozdrawiam.

Praktycznie w każdym możesz zmienić kanały pracy.

Jeżeli są na tej samej częstotliwości to mogą wariować ale nawet jak nie są to też zależy od sprzętu np;deus i minelab 705 przy sobie wariują choć minalab ma chyba częstotliwość 8 a ja miałem 17 nie wiem pewnie ktoś za chwilę ci to wytłumaczy

jaki by w odleglości do 3 m ode mnie nie działał to ciagle słysze wzbudzanie , mimo że moge zmienić częstotliwość

nie wiem dlaczego

garret gti 2500

U mnie podobnie ja mam eurotek pro i jak bylem z kolegą który ma deusa to mój wariował, taka odległość ok 10-15 m była ok

Chodzimy często w kilku i jakoś problemu nie ma. Większość to Rutusy ale bywa że podjadą z Garrettami koledzy i też nie było większych problemów. Wiadomo nikt nikomu nie chodzi tuż za plecami ale często robimy test, jak który wykrywacz widzi jeden i ten sam dołek . Wtedy wykrywacze są blisko siebie i też jest Ok. Jak się któryś wzbudza to dwa kroki w bok i po problemie . Pola Ci u nas dostatek :D

Dwa kanarki 250-tki gryzą się jak wściekłe. Mam wrażenie, że nawet do 10 metrów. Z kilkoma różnymi 250-tkami sprawdzałem i zawsze jest koncert.

250 tka i 350 to jak bracia, mozna jeden dołek kopać razem i wszystko jest ok.

Z Brutusem, też się "dogaduje".