Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 15:27

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 13:30 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
nomennescio napisał(a):
O czym te przepychanki powyzej?

"W tej chwili w dniu 18 listopada 2017 roku o godzinie 14.00 powołaliśmy do życia Polski Związek Eksploratorów."

Jako, ze coraz rzadziej szukam w Polsce, wiec nie jestem moze na biezaco ze zmianami, zapytam wiec tu na forum: co osiagnelismy w Polsce "ukladajac sie" z "archeologami, ktorych bron Boze nie wolno wrzucac do jednego worka"???
Na czym polega "sukces porozumienia z lasami" o ktorym tu kiedys czytalem?

franka radykalizm opcji zero jest be ale czy "zezwolenie na dzierzawe setek ha" to juz jest ten dopust Bozy?

Pytam, bo kopie legalnie i kopalem juz w kilku krajach nie tylko Europy a moje kontestowanie "osobliwosci polskiej rzeczywistosci" stalo sie tematem memow wiec???

Kolega Nietajenko przekonal mnie, ze jest super! Jak za komuny! Jak sie dobrze ulozysz to masz!
Tak to dzis wyglada???

Nie mam pojęcia nomennescio co się z Tobą dzieje? Gdzie zdrowy rozsądek i czytanie ze zrozumieniem? Co masz na myśli pisząc o układaniu się z archeologami? Jesteś cholernie krótkowzroczny zresztą razem z frankiem. Utknęliście gdzieś w poprzedniej dekadzie i obydwaj nie nadążacie za rzeczywistością. Nie jest dobrze i długo nie będzie. Nikt nie chwali tego systemu, czego nie rozumiesz? Przeciwnikiem nie jest każdy archeolog tylko pewna grupa archeologów, głównie tych skupionych wokół SNAP-u. Ta grupa jest oczywiście silna i ma liczne układy i powiązania, które krótko mówiąc dają im „rządzić”. Oni mają gdzieś, czy w miejscowości „x” jakieś lokalne stowarzyszenie robi jakieś fajne badania wespół zespół z archoelogiem. To jest kompletnie poza ich zainteresowaniem i w ogóle jest nieistotne dla naszej sprawy. Możecie się więc obydwaj tu sadzić ale nic z tego nie wynika. Bzdurą jest dzielenie poszukiwaczy na współpracujących z archeologami lub niewspółpracujących. To dziecinne, zwyczajnie po ludzku głupie, i często niesprawiedliwe. Tego samego kategoryzowania nie tolerujemy przecież po drugiej stronie.
Sukces z lasami o „którym tu kiedyś czytałeś”, polega na tym, że coraz większa liczba nadleśnictw chce z poszukiwaczami współpracować i wydaje zgody bez problemu, nie pytając często wcale czy będzie pozwolenie z WKZ... Kiedyś oczywiście było fajniej bo było mniej poszukiwaczy, nie było na nas nagonki, w wielu lasach w ogóle na nas nie zwracano uwagi…do czasu. To se ne vrati. Jest zdecydowanie lepiej niż 2-3 lata temu ale nadal trzeba przy tym chodzić, bo pojawiły się dzierżawy, są naciski z WKZetów i NID-u żeby nie wydawać tych pozwoleń itd. Nie masz pojęcia nomennescio o czym mówię, bo interesuje Cię informacja jedynie na poziomie sensacji lub zero jedynkowa: zabiliście tego smoka, czy nie? Nie, jeszcze nie zabiliśmy. Odnoszę jednak wrażenie, że wolisz się skupiać na tych co tego jeszcze nie zrobili zamiast pomyśleć co mógłbyś sam zrobić, żeby tego smoka pokonać. Trochę niecelnie lokujesz swoje niezadowolenie. Rozumiem, że nie jesteś zadowolony, ja też nie jestem, dodatkowo jestem bardzo tą pracą zmęczona ale może coś poradzisz konkretnego zamiast marudzić, bo od tego nam nie przybędzie na pewno.
Tutaj relacja z ostatniego spotkania w LP. Przygotowanych na spotkanie materiałów nie ujawniam, bo zawierają również dokumentacje osób.
Cytuj:
Poszukiwacze na spotkaniu w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych
17 grudnia 2020 roku odbyło się spotkanie środowisk poszukiwawczych skupionych wokół Polskiego Związku Eksploratorów z Dyrektorem Generalnym Lasów Państwowych panem Andrzejem Koniecznym. Spotkanie odbyło się z inicjatywy Pana Dyrektora, co zasługuje na szczególne podkreślenie. W telekonferencji udział wzięli:
Ze strony Lasów Państwowych:
Pan Andrzej Konieczny Dyrektor Generalny Lasów Państwowych
Pani Anna Pikus Naczelnik Wydziału Społecznych Funkcji Lasu
Pani Kalina Juszczyk
Pan Marek Maciantowicz Z-ca Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze
Ze strony środowisk eksploracyjnych:
Jacek Wielgus Prezes Polskiego Związku Eksploratorów
Joanna Kaferska-Kowalczyk Pełnomocnik d.s. Informacji Publicznej i Komunikacji PZE
Marcin Gładki Prezes Fundacji Dajna im. Profesora Jerzego Okulicza Kozaryna
Stanisław Dudziec Prezes Ostrołęckiego Stowarzyszenia Eksploracyjnego - PZE
Artur Troncik Doradca d.s. Poszukiwań i Poszukiwaczy PZE
Arkadiusz Wyrzykowski Prezes Weles Grupa Historyczno Eksploracyjna, Sławomir Grabowski Członek Zarządu.
Tomasz Koźlarek Prezes Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego Warta
Tematem spotkania było podsumowanie dwóch lat obowiązywania Zarządzenia nr 47 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 13 lipca 2018 r. w sprawie udostępniania gruntów będących w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe do prowadzenia badań archeologicznych i/lub działań polegających na poszukiwaniu zabytków i innych przedmiotów przy użyciu urządzeń elektronicznych i technicznych związanych z naruszaniem gleby.
W trakcie spotkania goście DGLP zaprezentowali swoje uwagi na temat działania w/w zarządzenia w praktyce. Na wstępie omówiono pozytywne efekty, jakie przyniosło uregulowanie procedur i zasad wydawania zgód na poszukiwania. Tematami poruszonymi przez stronę społeczną były również pojawiające się jeszcze nadal problemy w uzyskiwaniu zgód na udostępnienie terenów leśnych do poszukiwań w niektórych nadleśnictwach i wymagań niezgodnych z obowiązującymi przepisami. Poruszono również kwestię dzierżawy terenów leśnych do poszukiwań, a także innych problemów w relacjach z nadleśnictwami.
Przedstawiciele DGLP z uwagą wysłuchali uwag przygotowanych przez stronę społeczną. Ustalono, że cały pakiet wniosków zostanie przekazany w formie pisemnej z propozycjami rozwiązań, które ułatwią współpracę poszukiwaczy z nadleśnictwami.
Pan Dyrektor Andrzej Konieczny przedstawił z kolei problemy związane z użytkowaniem lasów przez różne sposoby aktywności leśnej oraz zagrożeniami, jakie ze sobą niosą. Z uznaniem przyjął fakt, iż w program szkoleniowy Polskiego Związku Eksploratorów włączyliśmy materiały edukacyjne przygotowane przez Dyrekcję Generalną Lasów Państwowych. Nadmienił, że często otrzymuje relacje zdjęciowe z akcji uprzątania lasów nadsyłane przez poszukiwaczy, co pokazuje, że zasługujemy na miano odpowiedzialnych użytkowników lasów.
W trakcie spotkania padły z obu stron propozycje współpracy w zakresie pogłębienia działań edukacyjnych polegających na włączeniu środowiska eksploratorów takie działania jak: publikowanie na łamach prasy branżowej artykułów o tematyce poszukiwawczej w kontekście odkryć na terenach zarządzanych przez Lasy państwowe, rozszerzenie tematyki szkoleń dla poszukiwaczy oraz zorganizowanie konferencji tematycznej przez DGLP. Przyjęto także deklarację współpracy przy przedsięwzięciach terenowych.
Jesteśmy Pewni, że dzisiejsze spotkanie przyczyniło się do zacieśnienia współpracy środowiska eksploracyjnego z Lasami Państwowymi za obopólną korzyścią.
Dziękujemy Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych za zaproszenie i uznanie wkładu poszukiwaczy w ochronę środowiska i zasobów leśnych.


Jacek Wielgus
Polski Związek Eksploratorów

http://pze.org.pl/Polski_Zwiazek_Ekspol ... anstwowych


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 13:42 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 17 lipca 2011, 08:42
Posty: 222
Muszę przyznać rację koledze Nietajenko. Detektorysta nie jest absolutnie potrzebny archeologowi.
Tak, obsługa detektora generalnie jest dziecinnie prosta. Archeolog nie potrzebuje super high-endowego patyka.
Mają za to swoje wypaśne inne metody geofizyczne, których pozazdrościć może przeciętny dziobacz.

Wystarczy mu coś przeciętnego, byle z kanałem all-metal. Moim zdaniem, nie potrzebuje nawet rozróżniania ferrous-nonferrous, przecież dla archeologa nie powinno mieć znaczenia czy to średniowieczny gwóźdź czy denar Princes Polonie. Jedno i drugie to zabytek, a i tak końcowo liczy się kontekst i informacja.

p.s. Ha, może inaczej? Może na badaniach archeologicznych powinien być zakaz używania detektorów z rozróżnianiem ferrous-nonferrous? Żeby niektórym nie zachciało się być "selektywnym"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 14:01 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 502
Co sie ze mna dzieje?

Co sie dzieje z Wami, ze w watku, ktory jaskrawo pokazuje jakas luke w systemie, rozgryzacie "tozsamosc" krytykujacego ten system?
Az czekam (a popcorn stygnie) kiedy Lipek poda nazwisko franka tak jak to ma widac w zwyczaju na tym forum...
Juz nie wspomne o wklejaniu jakis memow przez "usatyfakcjonowanego beneficjenta" zreszta tez lubie sie posmiac..
I to byloby smieszne gdyby tak troszke nie przypominalo czegos innego.

Nie skupiam sie na tym "czego nie zrobiliscie".
W ogole nie dociekam juz nawet kto i co robi bo wielu ludzi pracuje nad zmianami nawet z obozu politycznego. Nikogo nie rozliczam, nie kontroluje ordery tez nie ja bede wieszal. Ani niczyich nazwisk nie dociekam.
Pytam o stan faktyczny dnia dzisiejszego. O to co sie zmienilo bo az mnie korci wkleic tu zezwolenie na poszukiwania z roku 2009 jako swiadectwo, ze wtedy tez mozna bylo, nawet pod Grunwaldem.

A ze kontestuje? Przeciez jestem czynnym poszukiwaczem i zeby to nie zabrzmialo zle "swiatowym" wiec mam sie czemu dziwic, co kontestowaci porownywac.
Nie dla poklasku, nie dla sympatii bo nie zawieram sympatii na portalach po prostu realizuje zasade dzialania forum.
I smialo powtorze raz jeszcze, sytaucja z poszukiwaczami jest chora bo mamy chora wizje archeologii w Polsce.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 14:09 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 502
Cytuj:
Muszę przyznać rację koledze Nietajenko. Detektorysta nie jest absolutnie potrzebny archeologowi.


Jasne jak slonce!!!

To poszukiwacze-ukladacze potrzebuja archeologow... Reszta poszukiwaczy to co najwyzej potrzebuje konserwatorow zabytkow i to w zdrowej relacji a nie z wypietym zadem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 14:10 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3181
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Nie do końca masz rację berthiot. Owszem, archeolog jest w stanie przyuczyć się do obsługi piszczałki. Jednakże zwróć uwagę, że przy badaniach jest np. 1 archeolog i kilku/ kilkudziesięciu wolontariuszy. Ile razy dłużej by musiał pracować nie mając takiego wsparcia? Ile razy więcej by musiał zapłacić za badania, jeśli by musiał takich ludzi wynająć? :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 14:14 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 502
W tym sensie Ryjec masz absolutna racje. Sciesle mowiac potrzebuja wykwalifikowanych darmowych operatorow metaldetektorow.
:za


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 14:15 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
Proszę kolegów o nierozgryzanie tożsamości kolegi franka. :) Frank jest poszukiwaczem tylko bezsensownie chce się kłócić z innymi poszukiwaczami, dzieląc ich na partyzantów i kolaborantów ...ale nie o tym nomennescio jednak pisałeś, nie odwracaj kota ogonem. :?
Dzierżaw nie nazywałabym jednak luką w systemie poszukiwań, bo to wewnętrzna sprawa LP, w którą usiłujemy jednak zaingerować.
Cytuj:
wielu ludzi pracuje nad zmianami nawet z obozu politycznego

Hmm...kogo masz na myśli?
Pozwolenie z 2009 r. jest już jednak historią, tylko nie bardzo wiem co byś chciał tym udowodnić? Jakiś związek z tematem?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 14:30 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 502
Nie bede brnal dalej..

Wyraznie zapytalem:
Czy juz moge wyjsc "ziemianki", "okopu", "szalasu"? (nie chce mi sie juz szukac jakiego to uzyto slowa)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 14:36 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
No więc o co Ci chodzi? Jest w lasach lepiej niż było w ostatnich latach zanim pojawiło się zarządzenie. Pojawił się problem dzierżaw w niektórych miejscach, więc trzeba nad tym popracować, nie ma tu nad czym rozpaczać i drzeć szat. To zresztą nie jest największy problem poszukiwaczy.
Widzę, że masz wyraźne zaleganie afektu. Możesz sobie siedzieć gdzie chcesz, bo to Twój wybór i ja go szanuję, ale dobrze jakbyś miał świadomość, że z poziomu ziemianki, szałasu na pewno prawa nie zmienimy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 15:40 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 21 grudnia 2011, 16:45
Posty: 1193
Lokalizacja: pomorskie
Jeżeli chodzi o Lasy Państwowe, to muszę stwierdzić, że w miejscach wycinki panuje, delikatnie mówiąc burdel :evil: Na moim terenie, ekipy prowadzące wycinkę, pozostawiają po sobie krajobraz księżycowy. Dłużyca wyjeżdża z lasu, reszta gałęzi pozostaje w nieładzie w lesie. Las w wielu miejscach jest nie do przejścia, ściółka jest totalnie zniszczona, zryta, z głębokimi koleinami. Za każdym razem gdy to widzę, od razu przychodzi mi na myśl Straż Leśna, każąca poszukiwacza, kopiącego i zasypującego po sobie niewielki dołek " za niszczenie ściółki" :ups:.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 16:10 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 17 lipca 2011, 08:42
Posty: 222
I tu do akcji wkraczam ja, kolego walbor62. Wszystko to co pozostaje po ścince pada moim łupem. Takie drewno można kupić za grosze od Lasów,
Gdy się nudzę, pakuję pilarkę do plecaka, na rower i w las.
Resztę w miejscu po zrębie załatwia mulcher i rębak leśników. Potem, działka i tak jest orana pod nowe uprawy.

Prawdziwy burdel leśny chciałbym zobaczyć, gdybym odbył podróż 1000 lat wstecz. W czasy Przesieki Śląskiej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 17:36 
Online
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3625
Lokalizacja: Górny Śląsk
Nietajenko napisał(a):
Mam identyczny pogląd jak Asia. Czy detektorysta będzie pomagał archeologowi czy nie to dla archeologa praktycznie żadna różnica. A jak już naprawdę będzie potrzebował detekcji metalu to sobie kupi kanarka, obejrzy film na YT i w mig się nauczy machać. Opcja "0" jest życzeniowa. Opiera się na błędnej tezie, że detektorysty jest niezbędny w procesie badań archeologicznych.


Najprościej spłycić rolę detektorystów do prozaicznej obsługi detektora i następnie zneutralizować w stowarzyszeniach. :666

Tak jak nie każdy może być skutecznym poszukiwaczem, bez detektora, tak nie każdy potrafi optymalnie porozumieć się z detektorem i swoje zmysły i wiedzę efektywnie doprecyzować za pomocą detektora. Detektorysta to także osoba przekazująca zabytki, posiadająca informacje o odkryciach ciekawych miejsc i znaleziskach, oraz często kopalnia wiedzy nieznanej i niedostępnej dla archeologów.

Wielu archeologów też kończy współpracę z konserwatorami, albo wychodzi z zawodu, mają dosyć uganiania się za sponsorami, proszenia się o kasę i użerania się z urzędnikami, można nawet zauważyć systematyczne rugowanie archeologów z badań, na rzecz komercyjnych firm archeologicznych, które już przejęły najciekawsze archeologicznie miejsca, miasta, przedmieścia, wioski i praktycznie wszystkie tereny inwestycyjne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 18:22 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2011, 15:43
Posty: 3278
Lokalizacja: Alta Ecclesia
Frank :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 18:46 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
Poszukiwacze nie zostali zneutralizowani w stowarzyszeniach a ich rola nie została spłycona do roli operatora detektora. Nie wiem skąd ta opinia? Większość znanych mi stowarzyszeń wcale nie uzależnia swoich działań, od współpracy z archeologiem. Realizują swoje własne projekty. Faktycznie większość swoich działań wiążą jednak z pozwoleniami, bo zdecydowanie łatwiej jest zgłosić znaleziska ale kłopoty w urzędach mają podobne jak inni poszukiwacze. Nie jest to wcale jakaś specjalna kasta kolaborantów jak chcesz Frank uważać. Chociaż bywają oczywiście różne stowarzyszenia, ale kit im w ucho. Ja nie potrzebuję się zrzeszać, żeby polatać z wykrywaczem ale ludzie mają różne oczekiwania i potrzeby, trzeba to zrozumieć :(
A jeśli chodzi o archeologię to zgadza się, jest fatalnie. Ale z drugiej strony, po co nam tylu archeologów? ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 20:06 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): środa, 4 września 2019, 14:12
Posty: 35
Lokalizacja: Dolnyśląsk
W moim mieście w muzeum pracuje 2 archeologów na pół etatu. Nie wiem czy będą chcieli nowych obowiązków. Asia więc nie muszę składać we wniosku do wkz współpracy z muzeum? Tworzymy nową sekcję przy stowarzyszeniu tu i chcemy już działać. A zarząd sekcji ( w tym ja) jednocześnie zajmiemy sie papierkową robotą. Nie chce ingerować tu w dyskusje filozoficzno-polityczne ale prosze o konkrety. Wasza wiedza jest ogromna ale kłóci się między sobą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL