Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 17:32

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: piątek, 22 stycznia 2021, 22:22 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 24 października 2010, 12:32
Posty: 201
Kolego frank, czytam twoje wpisy i widać że masz sporo wiedzy tyko że to zaczyna robić się nudne, w każdym temacie wyciągasz pesymistyczne nuty i grasz tak w koło. Może załóż ryżowe okulary i spojrzyj na świat optymistycznie, uwierz że nieraz uda się coś zrobić pozytywnie.
Samą krytyką do przodu nie posuniemy się ani o milimetr.
Przepraszam że tak otwarcie Ci piszę ale w każdym temacie tylko ty i twoje pesymizmy nie chce się czytać, to tak jak z przesłoną zupą nie da się jej jeść.
Jednak ogólnie to cię lubię, więc nie odpowiem nawet jak mnie za ten wpis zbesztasz ....... Zdrowia życzę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: piątek, 22 stycznia 2021, 22:43 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2011, 15:43
Posty: 3278
Lokalizacja: Alta Ecclesia
Życzę jak najlepiej PZE, ale kolegę frank należy słuchać z uwagą i wyciągać z jego pisania wnioski bo pisze o tym co nas zwykłych poszukiwaczy zwyczajnie wulgaryzm w tej nowej rzeczywistości prawnej. A wulgaryzm poszukiwaczy jest więcej niż nie wulgaryzm.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: piątek, 22 stycznia 2021, 22:49 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
Ja nie wymagam różowych okularów nawet stan
Po prostu wkurza mnie powtarzanie rzeczy oczywistych, bo z ich powtarzania NIC nie wynika. To zmarnowany czas i potencjał...
Ślimak ja dawno już wyciągnęłam wnioski z czego się tylko dało, dlatego robię to co robię, nie sądzisz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: piątek, 22 stycznia 2021, 22:56 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2011, 15:43
Posty: 3278
Lokalizacja: Alta Ecclesia
Jestem pod wrażeniem tego co robicie w PZE , bo mi się by zwyczajnie nie chciało kopać z koniem. Pozwólcie nam trochę ponarzekać na obecną sytuację, bo jak nie tu to gdzie?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: piątek, 22 stycznia 2021, 23:19 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
Dobra, ale może nie w każdym wątku, ok? Kolega pyta o lasy o jakieś konkrety ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 23 stycznia 2021, 00:31 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3625
Lokalizacja: Górny Śląsk
Aśka72 napisał(a):
Po prostu wkurza mnie powtarzanie rzeczy oczywistych, bo z ich powtarzania NIC nie wynika. To zmarnowany czas i potencjał...

To nie jest zmarnowany czas, przejrzyj wątki sprzed lat, wtedy mój punkt widzenia był co najmniej niestosowny, odrzucany w myśl zasady „nie drażnić lwa” i nie robić sobie wrogów, za co byłem besztany, bo wtedy niektórym wydawało się, że poprzez rozmowy z decydentami, dyskusje, zacieśnienie współpracy z archeologami, szkolenia, da się problem w jakimś stopniu rozwiązać i znaleźć dla poszukiwaczy miejsce w systemie nawet tym patologicznym. Dzisiaj można zauważyć o wiele większą stanowczość w działaniach PZE, i dobrze, bo tylko piętnowanie i wywieranie presji ma sens, poszukiwacze to nie chłopcy do bicia, szczyle spod trzepaka, znają swoją wartość i szanują swoją godność.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 23 stycznia 2021, 00:50 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
No ale muszę Cię zmartwić, nie przypominam sobie " nie drażnić lwa" itd...Z decydentami trzeba rozmawiać bo inaczej się nie da niczego zrobić. Ty byś z kim chciał rozmawiać, z wróżką? Zacieśnienie współpracy z archeo? No tutaj każdy ma wybór i nie przypominam sobie, żeby Cię ktoś z PZE do tego namawiał. Szkolenia? Niektórym są akurat niestety potrzebne, niektórym to bym wręcz jakieś testy psychologiczne robiła- dzieci Fb, YT etc...ale to wszystko było potrzebne, poszukiwacze udowodnili, że im na czymś zależy, że potrafią prowadzić dialog z tą drugą stroną. Frank to ta druga strona nie jest gotowa, odbieramy im powoli argumenty, udowadniając swoje racje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 23 stycznia 2021, 01:57 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 502
slimak :1 :za

Wszyscy kiedys zachowywalismy sie jak dzieci z Fb. Pierwszy raz jak wygrzebalem troche "prochu" (do dzis nie wiem co to bylo, cos jak kredka swiecowa i jaralo sie jak celuloid) od razu "zapisalem sie" do grona tych co juz wygrzebali i podpalali tym trawe w wiosennych wypalaniach. Miejsce bylo znane i grzebane a jednak jakas satysfakcja, ze namierzylo sie i zdobylo samemu to dla dzieciaka z wczesnej podstawowki byla nobilitacja "zbieraczo-poszukiwacza". Wtedy jeszcze bez zadnej wykrywki.
Poza niechecia do samego Fb nie widze nic zlego w tych fejsbukowych dzieciakach, nie urzekaja mnie, nie porywaja, nie ide za nimi, nie nasladuje ale... nie widze tez nic zlego.
Tylko chory system sprawia, ze pochwalenie sie zdjeciami wykopanych pierdulek zlomu kolorowego traktuje sie jako przyczynek do rozpracowywania "gangstera z wykrywka". Dajcie spokoj. Moim zdaniem, gdybym ja byl archeologiem wstydzilbym sie nawet stawac do jakichkolwiek sporow czy prawienia wymowek tym co cokolwiek wygrzebali nawet jesli to rzeczywiscie przedstawialo jakakolwiek wartosc do badan. Co innego okradanie stanowisk, wlamy do muzeow czy przywlaszczanie ekspozytow.

Wracajac do tematu watku. Jak mozna nie narzekac skoro pojawiaja sie takowe wymagania jak tu opisane. Gdzies tam czlowiek sobie zakodowal juz, ze cos sie dzieje, cos idzie do przodu, byly spotkania jakies nawet podziekowania Lasom Panstwowym na Fb a tu powrot do sredniowiecza..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 23 stycznia 2021, 03:18 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
No bo idzie do przodu, ale bardzo powoli niestety. To że w jakiejś Regionalnej ktoś sobie coś wymyślił nie oznacza jeszcze, że trzeba się załamywać, bo teraz to już dupa i na pewno wszyscy zginiemy. Na szczęście nie wszyscy, bo nadleśnictw jest ponad 400, trzeba zakasać rękawy i działać. To, że się dziękuje w oficjalnych komunikatach za spotkanie nie jest niczym dziwnym. Tak z reguły postępują ludzie, którzy zeszli z drzewa ;) , Uwierz mi kolego nommennescio, że ten problem to żaden problem, są zdecydowanie gorsze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: sobota, 23 stycznia 2021, 17:49 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 502
No i cieszy mnie chociaz troche taka odpowiedz. Juz przyzwyczailem sie do mysli, ze idzie na dobre.
Cytuj:
Uwierz mi kolego nommennescio, że ten problem to żaden problem, są zdecydowanie gorsze.

Nie mialem zadnych zludzen.
Jak poczytam sobie, gdy mam troche wolnego czasu o tym co sie dzieje to domyslam sie, ze jeszcze niejedna stajnia jakiegos ministra Augiasza bedzie do wysprzatania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: niedziela, 24 stycznia 2021, 02:22 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): niedziela, 21 lipca 2013, 23:30
Posty: 365
Lokalizacja: L*****a
Przepraszam ale nie chce mi się otwierać następnego wątku.
Jak długo można czekać na pozwolenie z nadleśnictwa?
Jaki czasookres jest przewidziany na odpowiedź pisemną?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: niedziela, 24 stycznia 2021, 07:34 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): środa, 4 września 2019, 14:12
Posty: 35
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Aśka72 napisał(a):
No i bardzo dobrze, to przecież jest oczywiste, że muzea nie są w stanie przyjąć pierdyliarda zabytków masowych z badań archeologicznych a co dobiera całego badziewia od poszukiwaczy...i to ma działać na naszą korzyść. Teraz nasi wrogowie usiłują blokować zmiany m.in.po to by ta prawda o rzekomych zabytkach nie wyszła na jaw. Platforma bardzo szybko policzyłaby ile pseudozabytków trafia do muzeów. ;) Ale kolego Ciebie muzeum nie powinno obchodzić w ogóle , składasz wniosek na poszukiwania a resztą niech się oni martwią. Powtarzam po raz kolejny nie musisz mieć promesy muzeum. Jeżeli ktoś jej od Ciebie wymaga to łamie prawo. Rozumiesz?


Asia Rozumiem, lecz jeden z członków mojego Stowarzyszenia powiedział mi wyraźnie: bez papierka z muzeum nie dostaniesz zgody wkz bo to jest konieczne w uzyskaniu pozwoleń. Wiec nie wiem jak to jest. Spróbuje złożyć ale zobaczymy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: niedziela, 24 stycznia 2021, 08:05 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1043
Lokalizacja: Pępek Świata
Santino- według zarządzenia nadleśnictwo ma 30 dni na odpowiedź. Proszę dzwonić po tym terminie.
Sarandiel, uwierz mi, że to nieistotne co mówi Twój kolega. Nic nie kombinuj z żadnym muzeum, urzędnik nie jest bogiem. Jeżeli tylko coś takiego przyjdzie mu do głowy to zrzucimy go z tego piedestału.
Wojewódzki konserwator zabytków nie może żądać innych dokumentów niż wymienione w par 10 rozporządzenia. W szczególności, obowiązujące przepisy, nie dają podstaw do żądania innych elementów, jak np. dokumentu potwierdzającego gotowość muzeum lub innej jednostki organizacyjnej do przyjęcia zabytków archeologicznych odkrytych w trakcie prowadzenia badań archeologicznych. Dokument ten stanowi element wniosku o wydanie pozwolenia na prowadzenie badań archeologicznych, zgodnie z § 9 ust. 3 pkt 7 rozporządzenia, nie zaś poszukiwań zabytków.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: niedziela, 24 stycznia 2021, 09:30 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): środa, 4 września 2019, 14:12
Posty: 35
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Santino napisał(a):
Przepraszam ale nie chce mi się otwierać następnego wątku.
Jak długo można czekać na pozwolenie z nadleśnictwa?
Jaki czasookres jest przewidziany na odpowiedź pisemną?

Ja dostałem po 3 tygodniach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pozwolenie z nadleśnictwa.
PostNapisane: niedziela, 24 stycznia 2021, 10:16 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 4 października 2013, 07:09
Posty: 1086
Lokalizacja: Olsztyn
Jednostki państwowe i samorządowe obliguje termin 30 dni od daty wpływu wniosku, zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego. Ja dostaję po około 4 tygodniach ale zdarzyło się, że było szybciej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL