stiwen76 napisał(a):
Aśka72 napisał(a):
Przyślij mi swój wniosek na p.w . Z tego co widzę nadleśniczy wolałby,żeby to dyrektor regionalny podjął taką decyzję. :roll: Według mnie nie wszystko stracone.
Aśka bardzo Ci dziękuję za zainteresowanie moją sprawą :zdr :zdr nie mniej jednak, na obecną chwilę, straciłem zapał i nadzieję że legalnie można coś ugrać! Zastanawia mnie natomiast kwestia kilku kolegów, którzy mają przyzwolenie (wszystkie dokumenty) na ""legalne"" kopanie, natomiast oprócz ogólników z ich wypowiedzi nic nie wynika!!! Dla czego ów Panowie nie napiszą krok po kroku co trzeba zrobić...
Temat rzeka. To jest mniej więcej tak.Owi panowie doskonale wiedzą,że w każdym WKZ- et jest inaczej bo nie ma jednolitych wytycznych dla wszystkich. W związku z tym Ci,którzy mają dobrą współpracę z WKZ- etem nie powiedzą źle na urzędników. W nosie mają to,że gdzie indziej te same procedury zawodzą i nie ma w tym winy poszukiwacza. Podobnie jest z LP. Niestety nie ma możliwości,żeby zarządzenie zniosło zapis ustawy. Jeśli więc nadleśniczy jest uparty,wybitnie nie lubi poszukiwaczy, lub ma jeszcze jakąś inną wizję to powoła się na artykuł 30 ust o lasach. I z tym trudno jest coś zrobić. Odwoływać się można wtedy kiedy odmowa nie jest właściwie argumentowana...W Twoim przypadku pojawia się jakaś furtka bo proponują Ci dzierżawę. Nie chcę oceniać czy to jest właściwe czy nie i atakować tą DRLP, ale można się zastanowić nad tą propozycją. Wysyłam coś na p.w...