20 października 2020 r., czyli dzisiaj odbyło się ostatnie spotkanie zespołu konsultacyjnego prowadzonego przez Departament Ochrony Zabytków przy Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Celem spotkania było podsumowanie prac związanych z kształtem nowej ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Z satysfakcją możemy powiedzieć, że strona ministerialna uwzględniła praktycznie wszystkie uwagi Polskiego Związku Eksploratorów oraz innych uczestników rozmów, złożone do wstępnego szkicu ustawy. Udało się również rzutem na taśmę wprowadzić kilka zapisów wspierających organizacje pozarządowe, jakimi są stowarzyszenia i fundacje poszukiwawcze, a to za sprawą Marcina Perlińskiego z Brodnickiej Grupy Eksploracyjno – Poszukiwawczej. Marcin jest prawnikiem z wykształcenia i w konsultacjach dbał, by zapisy zgodne były z literą prawa.
W tej chwili będą nanoszone na projekt ostatnie poprawki przed jego publicznym okazaniem, które powinno nastąpić w drugiej połowie listopada. Wtedy to projekt wejdzie pod konsultacje społeczne oraz międzyresortowe. Na tym etapie pewne poprawki będą mogły być jeszcze przez stronę społeczną wnoszone.
Nowa ustawa powinna być procedowana wiosną przyszłego roku, a przepisy wejdą w życie po okresie przejściowym, który będzie trwał kilka miesięcy. Gdy ukaże się projekt ustawy, postaramy się krok po kroku omówić i wytłumaczyć wszystkie jego elementy.
Zanim to jednak nastąpi, Departament Ochrony Zabytków wraz z Polskim Związkiem Eksploratorów, zajmą się ujednolicaniem procedur w wydawaniu pozwoleń. Będziemy pracować nad wytycznymi dla wojewódzkich konserwatorów zabytków w kwestiach związanych z poszukiwaniami obecnie, czyli zanim nowe przepisy wejdą w życie.

W imieniu PZE
Jacek Wielgus

źródło: https://m.facebook.com/story.php?story_ ... link&mdf=1

:za :za

:1 :1 :1

Powodzenia i dzięki za włożoną pracę! :1 :1

Dobry wieczór.
Czy można prosić o bliższe szczegóły owych zapisów?

Z góry dziękuję.

:1

berthiot :1

Na razie aby nie robić niepotrzebnej burzy i aby Reduciarze nie dostali znowu histerii nie pokazujemy szczegółów zapisów. Po prostu ciągle się coś zmienia i modyfikuje. W tej chwili prawnicy przekuwają to w język prawniczy. Jest jeszcze kilka kwestii spornych. Nie wygląda to źle a nawet dobrze. Od razu raju detektorystycznego na Ziemi nie uzyskamy ale kto powiedział, że to koniec walki?
W drugiej połowie listopada powinien być już gotowy projekt zapisów ustawy.
Zostanie on poddany do konsultacji społecznych na stronie ministerstwa.
Tyle informacji na razie musi Wam wystarczyć.
Pozdrawiam
JW

Rozumiem. Dziękuję za odpowiedź.

Mogę się tylko domyślać, że jednym z wielu różnych "wspomagaczy" stowarzyszeń. organizacji, fundacji itp. będą pieniądze.
Mam zatem propozycje:
Jakiekolwiek środki pieniężne publiczne pozyskane od ministerstwa i innych instytucji państwowych spożytkować na opiekę i pomoc prawną członkom stowarzyszeń.
Niech aparat ucisku ginie od własnych (naszych) pieniędzy. Obieg zamknięty.

Natomiast w miarę możliwości, resztę innych potrzeb realizować poprzez komercyjną współpracę.

p.s. Jeżeli pieniądze miałyby pochodzić z EU, tudzież innego Chile czy Chin, ciągnąć szmal okrutnie. Nie oglądać się na nic i wydawać na cokolwiek. :666

Zawsze jest coś za coś, optymista z Ciebie berthiot. :)

:roll: :o

-Zigi słyszałeś, dostaliśmy strzała od Egona. 50 tyś ziko.
-No, słyszałem. Robimy zlot? Na kiełbasę będzie do ogniska.
-Nie da rady Zibi. To szmal na uporządkowanie tego wojennego cmentarza w lesie.
-Aaa... Czekaj, czekaj. Zenek w schowku, słyszałeś? Zawinęli go. Biegły twierdzi że ta łyżka amelinowa zabytek jest, a Zenek akurat jadł zupę mleczną o 6:00, jak wpadli kontrolnie (jak co miesiąc) czy przypadkiem czegoś w szufladzie nie zapomniał. Że Zenek jadł zupę tą łyżką, to dodatkowo paragraf za niszczenie zabytku.
^@$&*, Zrobimy tak: 50 tyś. od Egona na papugie by Zenka ocalić.

-Osialałeś? Jak się z tego cmentarza wykaraskamy?
-Postraszymy Lasy Państwowe parchatymi. W końcu to cmentarz na terenie LP. Parchate narobią hałasu to leśne zara uprzątną.
-A jak nie przejdzie?
-Jak nie przejdzie to Zenkowi będziesz paczki z żarciem do schowka posyłał. Tylko bez łyżek, nawet plastikowych. Najlepiej jakieś sushi, to się patykami je. Nie będzie mu się kojarzyło.

Mamy grudzień, a ponieważ na stronie RCL nic nie widać, to mam 2 pytania: Czy wiadomo kiedy przewiduje się upublicznienie projektu? Czy powstałe opóźnienie wynika z COVID czy też może nanoszone są jakieś nowe poprawki?
pozdrawiam :)

Jak dobrze że ten Covid jest, każde olewanie i opieszałość instytucji, firm można tym wytlumaczyć :)

Tak to prawda. Projekt ustawy się przeciąga, covid w tym również nie pomaga, a z możliwościami i wydajnością pracy zdalnej też bywa różnie. Jeszcze czekamy.