Podobna sprawa sprzed lat:
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=96403&p=575990 bjar_1 napisał(a):
Temat rzeka - w większości przypadków prac przy starych kościołach, tam gdzie dawniej wokół były cmentarze, jest taka sama sytuacja. Mało kto się tym przejmuje.
Czasami warstw pochówków przy kościołach i pod fundamentami potrafi być kilkanaście, przy remontach kości się nie wydobywa pozostają w ziemi.
Podobne sytuacje są wielu miastach na zachodzie polski, gdzie w miejscu zlikwidowanych po wojnie cmentarzy założono parki i kości masowo wykopuje się przy każdych pracach ziemnych, budowie kanalizacji, czy nawet remoncie ścieżek. Operatorzy koparek są do takich widoków przyzwyczajeni i nic ich nie wzrusza, kości wracają do ziemi. Nie ekshumowane cmentarze są pod wodami zbiorników wodnych, gdy na czas remontu zbiornik jest opróżniany i prawda wychodzi na jaw też się tym nikt nie przejmuje.
Jeżeli już jesteśmy przy takim nekro temacie to o wiele bardziej interesujące mogą być losy szczątków ludzkich wydobywanych przez archeologów, jak i ich postępowanie ze szczątkami ludzkimi.
przykładowo:
" Po co nam np. 53 szkielety? O jakichś XX-wiecznych przedmiotach nie wspomnę. My selekcji zrobić nie możemy, bo WKZ wydał w depozyt całość jako zbiór."
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=185084&p=1173717 "...w kartonowych pudłach znajdowały się piszczele, kości udowe, a nawet szczęki. Przy szczątkach znajdowały się kartki z opisami z 1992 r."
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=199231&p=1259098