Aśka72 napisał(a):
Tak. Jest to dokładnie to samo. Nie jesteś w stanie podać żadnej statystyki jeśli chodzi o to jakie jest prawdopodobieństwo znalezienia zabytku na powierzchni,1 cm pod ziemią,10 czy 20 cm. Zdajesz sobie sprawę,że większość zabytków i stanowisk została już dawno przeorana wielokrotnie? Większość urn jeśli nie trafiła od razu do muzeów rozpadła się na powietrzu i nawet kot po nich nie zapłakał. Te popłuczyny skorup i zdewastowanych obiektów towarzyszących,które znajdujemy to tylko smutne świadectwo tak naprawdę zaniedbań sprzed lat do których obecnie ciężko się przyznać archeologom? Jeśli coś jest głębiej w ziemi i nie poddało się erozji a następnie orce to pozostanie bezpieczne w ziemi dopóki nie trafi na inwestora ...tylko czy on to zgłosi? I..ja naprawdę domyślam się ,że nie masz pojęcia o czym mówię. Mam tylko nadzieję,że wiesz iż użytkowników tej naszej polskiej ziemi jest więcej niż datektorystów.
Wiem jedno, będąc detektorystą zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli znajduję przedmiot, który ostatni raz był dotykany przed trzema tysiacami lat, to..., to robi na mnie wrażenie. Wrażenie, którym chętnie się dzielę.