Teraz jest poniedziałek, 14 lipca 2025, 06:54

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 07:16 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 15:32
Posty: 123
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Pismo PZE do Magdaleny Marcinkowskiej, zastępcy dyrektora Departament Ochrony Zabytków Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Cytat pochodzi z:http://pze.org.pl/Polski_Zwiazek_Ekspolratorow/pze_chce_jasnego_precyzyjnego_i_przejrzystego_prawa

Cytuj:
Polski Związek Eksploratorów wystosował pismo do Magdaleny Marcinkowskiej, zastępcy dyrektora Departament Ochrony Zabytków Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dotyczące zajęcia przez MKiDN stanowiska w kilku kwestiach, ważnych dla środowiska eksploratorów. Jest to wynik kilkumiesięcznych konsultacji ze stowarzyszeniami i fundacjami zajmującymi się eksploracją, jak również z eksploratorami niezrzeszonymi

Poniżej publikujemy całość pisma:

Szanowna Pani Dyrektor!
Dziękujemy za informację dotyczącą kontynuacji konsultacji w sprawie zmian uregulowań prawnych dotyczących Ustawy o ochronie zabytków i opieki nad zabytkami.

Polski Związek Eksploratorów przedstawił wstępne postulaty środowiska eksploratorów na spotkaniu w 11 maja 2018 roku, które odbyło się w Departamencie Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Od tego czasu zorganizowaliśmy na terenie całego kraju, szeroko zakrojone konsultacje ze stowarzyszeniami i fundacjami zajmującymi się eksploracją, jak również były organizowane spotkania z eksploratorami niezrzeszonymi. Zadanie to było czasochłonne, jak również wymagało dość sporego zaangażowania logistyczno-finansowego.

W wyniku tych konsultacji, PZE stoi na stanowisku, że tylko jasne, precyzyjne i przejrzyste prawo będzie skutecznym narzędziem w osiągnięciu celu jakim jest ochrona dziedzictwa kulturowego na terenie RP.

W związku z tym aby rozpocząć merytoryczną dyskusję na temat regulacji prawnych prosimy o zajęcie stanowiska w następujących kwestiach:
1. Czy na terenie całego kraju wymagane jest pozwolenie wojewódzkich urzędów ochrony zabytków na poszukiwania z użyciem detektora metalu, magnesu neodymowego, sprzętu do nurkowania i innych urządzeń technicznych jeżeli poszukiwania takie prowadzone są poza terenami ujętymi w ewidencji zabytków, kart AZP i innych formach oznaczenia stanowisk archeologicznych, a poszukiwania te nie są ukierunkowane na zabytki i zabytki archeologiczne ?

Pytanie to jest najczęściej zadawanym na spotkaniach z eksploratorami, gdyż uważają oni, że zabytek i zabytek archeologiczny jest znaleziskiem przypadkowym podczas uprawiania pasji jaką jest eksploracja. Praktyka działań organów ścigania pokazuje jednak, że samo poszukiwanie z użyciem detektora jest traktowane jako przestępstwo lub próba jego popełnienia. Dzieje się tak nawet w przypadkach gdy przy eksploratorze lub w miejscu jego zamieszkania nie znajduje się materiału archeologicznego.

W przypadku odpowiedzi twierdzącej zapytujemy: dlaczego obligatoryjnie nie jest wymagany nadzór archeologiczny i wymóg badań archeologicznych przy każdej inwestycji ziemnej?

2. Kolejnym problemem jest definicja zabytku i zabytku archeologicznego. W tym przypadku PZE poszerzył prowadzone konsultacje o przedstawicieli środowiska naukowego zajmującego się archeologią. W wyniku dyskusji z archeologami prowadzącymi badania archeologiczne terenowe, jak i pracującymi w zaciszu gabinetów, doszliśmy do wniosku, że definicja zabytku, jak i zabytku archeologicznego nie przystaje do definicji jasnego i przejrzystego prawa. Archeologia w XXI jest już tak zaawansowaną nauką, że można jasno doprecyzować co jest a co nie jest zabytkiem i zabytkiem archeologicznym.

Dotychczasowa archaiczna definicja prowadzi do różnego rodzaju problemów w stosowaniu jej w praktyce. Z jednej strony poszukiwacz przy którym znajduje się łuskę z okresu II wojny światowej oskarżany jest o naruszenie przepisów Ustawy o ochronie zabytków a z drugiej strony podczas akcji rozminowania kraju archeolodzy nadzorujący te prace kierują do utylizacji i recyklingu tysiące takich przedmiotów. Posiadamy materiały sądowe gdzie łyżka aluminiowa z lat 70. XX wieku została uznana przez biegłego jako zabytek archeologiczny. Takich przykładów są dziesiątki. To pokazuje, że rozumienie definicji zabytku i zabytku archeologicznego sprawia trudność nie tylko eksploratorom ale również archeologom i, co jest kuriozalne, biegłym sądowym z dziedziny archeologii, jak i policji, prokuratury oraz sądom.

W związku z tym proponujemy zmianę definicji zabytku i zabytku archeologicznego oraz utworzenie katalogu zabytków archeologicznych.

3. Kolejnym problemem środowiska eksploracyjnego jest niezrozumienie przez środowisko urzędniczo–archeologiczne specyfiki tego rodzaju aktywności społecznej. Prowadzi to do nadmiernej, zdaniem PZE, biurokratyzacji.

Dla archeologów zabytek i zabytek archeologiczny jest przedmiotem badań naukowych natomiast dla eksploratora zabytek archeologiczny jest znaleziskiem przypadkowym a na terenie zabytków nieruchomych praktycznie się nie pojawia. W związku z tym wymaganie od eksploratorów praktycznie takiej samej dokumentacji, jak w przypadku badań archeologicznych mija się z logiką.
Przykładem mogą być takie zapisy, jak program badań lub opisanie zabytku jakiego się poszukuje lub wymóg niektórych WKZ sporządzenia sprawozdania z inwentarzem.

4. Problemem jest również niedookreślenie, czym jest stanowisko archeologiczne i czy jest ono zabytkiem? Logicznym bowiem jest, że niszczenie zabytku archeologicznego czy zabytku jest przestępstwem. W taki sposób organy ścigania interpretują zapisy Ustawy o ochronie zabytków i opieki nad zabytkami. Jak wiemy badania archeologiczne są działaniem destrukcyjnym i bezpowrotnie niszczą stanowiska archeologiczne. Jak w związku z tym rozumieć taką dwubiegunową interpretację zapisów ustawy, gdzie wykopanie artefaktu z ziemi traktowane jest jako niszczenie zabytku a ta sama czynność w odniesieniu do badań, niszczeniem w świetle stosowania tegoż prawa, już nie jest ?

Rozumiemy i zgadzamy się z zapisami prawa mówiącego o tym, że w przypadku prowadzenia poszukiwań na terenie stanowiska archeologicznego lub zabytku wszelka dokumentacja, jak i nadzór archeologiczny i konserwatorski są niezbędne. Stosowanie jednak takich wymogów w przypadku „rekreacyjnych” poszukiwań poza stanowiskami archeologicznymi i zabytkami jest naszym zdaniem bezzasadne i o ile poszukiwania nie są ukierunkowane na zabytki archeologiczne wręcz bezprawne.

Polski Związek Eksploratorów wnosi o ustosunkowanie się do tych zagadnień w sposób pełny i wyczerpujący.

Jacek Wielgus
Prezes
Polskiego Związku Eksploratorów


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 12:39 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3914
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Ograniczyłbym się mniej więcej do takich pytań, np:

- Czy detektor metali to urządzenie używane wyłącznie do poszukiwania zabytków w tym archeologicznych ?
- Jakie przedmioty mogące zalegać w gruncie nie są zabytkami w tym archeologicznymi ?
- Gdzie można używać detektora metali bez zgody WKZ ?
- Zanik hobby detektorystycznego to brak informacji o przypadkowych odkryciach i znaleziskach zabytków, czy warto ponieść taką cenę ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 15:49 
Offline
Sierżant Sztabowy
Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): czwartek, 28 kwietnia 2016, 17:53
Posty: 86
Lokalizacja: PL.
Ciekawe co odpiszą a jak odpiszą to ciekawe co.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 15:52 
Offline
Główny Administrator
Główny Administrator

Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4353
Lokalizacja: Gliwice
Dumadar dzięki za wklejenie ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 17:12 
Offline
Starszy Plutonowy
Starszy Plutonowy

Dołączył(a): sobota, 25 kwietnia 2015, 16:14
Posty: 50
pierwsze pytanie to jakiś absurd??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 18:30 
Offline
Malkontent

Dołączył(a): poniedziałek, 9 grudnia 2013, 21:40
Posty: 935
O ile w dalszym ciągu nie mam zamiaru zapisać się do PZE ( jak i innych stowarzyszeń ) to jest to chyba pierwsze działanie dające nadzieję na choćby minimalne zmiany.
Jeśli ta tendencja się utrzyma chętnie będę wspierał Związek - finansowo - nie oczekując pomocy prawnej w wypadku ''lipy'' ...
Ot - tyle ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 18:43 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): niedziela, 1 lutego 2015, 14:56
Posty: 475
Niestety, mogłoby by być dużo jaśniej napisane. Chyba ostatnio PZE ugina się pod presją nawału zajęć. Miejmy nadzieję, że po zakończeniu szkoleń nabiorą oddechu.
Ale kierunek wciąż słuszny, to najważniejsze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 19:23 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 24 października 2010, 12:32
Posty: 201
Olek ja myślę podobnie, mnie interesuje aby prawo miało ręce i nogi i dokąd związek będzie szedł w tym kierunku ma moje poparcie jestem gotów zapłacić jako członek wspierający ale żadne legitymacje i kursy mnie nie interesują tym bardziej że to jest biurokracja tworzona przez związek, a której żadne prawo dotychczas nie wymaga.

Drucik te szkolenia w takiej formie to są tak potrzebne jak kotu buty, może komuś się narażam ale to idiotyczny pomysł, bo ten kurs niczego nie nauczy a legitymacja i szkolenie to niepotrzebne koszty, nauczyć można poprzez umieszczenie odpowiednich materiałów na stronie to co prawda to moje zdanie ale myślę że wielu myśli podobnie. Może jeszcze ktoś przemyśli i zmieni obligatoryjność ukończenia szkolenia na wyjeździe.
Żeby nie było że się czepiam wszystkiego to uprzedzam że wiele spraw jakie robi związek mają moje poparcie, i tu szacunek dla zarządu, tylko na niektóre mam odmienne zdanie w tym jest pomysł na obowiązkowe szkolenia wyjazdowe w jakichś zrzeszeniach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 21:16 
Offline
Malkontent

Dołączył(a): poniedziałek, 9 grudnia 2013, 21:40
Posty: 935
Dokładnie Stan !
Pisałem o tym wcześniej - ale to ''nie politycznie'' i batonem grozi.
Jak w cztery godziny można cokolwiek wytłumaczyć / cokolwiek zrozumieć ?
Brednie i tyle ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 21:26 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): niedziela, 1 lutego 2015, 14:56
Posty: 475
Stan - mówiąc o słusznym kierunku miałem na myśli powyższe pismo PZE. Szkolenia są dla mnie uciążliwe (100 km w jedną stronę...), ale mieli prawo podjąć taką decyzję, więc się dostosuję. O ich sensowności będę mógł myśleć, jak już się zapoznam z treścią.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 21:27 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): czwartek, 26 stycznia 2012, 17:07
Posty: 353
Koledzy stan12 , Olek_65

Podejdźcie do tematu „ z jeszcze większą dozą optymizmu”
Znalazła się w końcu organizacja nas reprezentująca ,która próbuje kruszyć beton…
Kap ,kap ,kap…


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 21:48 
Offline
Malkontent

Dołączył(a): poniedziałek, 9 grudnia 2013, 21:40
Posty: 935
Van - :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 21:52 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 24 października 2010, 12:32
Posty: 201
kolego van jak sądzę zauważyłeś że ja i kolega Olek także jesteśmy zadowoleni z tego co się dzieje, ale nie będę oszukiwał że niektóre pomysły są dla mnie i myślę jeszcze wielu innych żeby nie powiedzieć zbyt ostro zbyteczne i niepotrzebne, i tyle.
Nikt nas nie zmusza żeby się zapisać lub nie zapisywać, mówię co myślę.
Chyba nie obowiązuje tu na forum tylko jeden słuszny pogląd i jedno zdanie a jeśli ktoś myśli trochę inaczej to nie musi być uważany od razu za wroga.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: środa, 17 października 2018, 09:38 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 24 lipca 2016, 11:35
Posty: 161
Lokalizacja: Tutaj
Bardzo dobre pytania. Należy takie zadawać. :za To bardzo dobry ruch ze strony PZE i w dodatku oczekiwany tak naprawdę przez innych poszukiwaczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: PZE chce jasnego, precyzyjnego i przejrzystego prawa
PostNapisane: środa, 17 października 2018, 11:02 
Offline
Główny Administrator
Główny Administrator

Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4353
Lokalizacja: Gliwice
Panowie oponenci edukacji,
Celowość szkoleń ma wielopłaszczyznowe przyczyny stąd może trudność w rozumieniu celowości ich organizowania.
Po pierwsze nauka jeszcze nikomu krzywdy nie zrobiła.
PZE chce mieć pewność, że każdy z jego członków w minimalnym choćby zakresie posiadł wiedzę na temat tego co może znaleźć w ziemi i z jakimi konsekwencjami prawnymi może się wiązać uprawianie pasji jaką jest detektoryzm.
Ponadto szkolenia są odpowiedzią na zarzuty strony przeciwnej zarzucającej nam ignorancję i nieświadome wchodzenie w szkodę jak krowa Kargula.
Podnoszenie świadomości w zakresie dziedzictwa kulturowego jest jednym z statutowych celów związku.
Nie ma kontrargumentów przeczących celowości szkoleń chyba, że zejdziemy do poziomu argumentacji stosowanej przez antyszczepionkowców :666
Zatem wahających się namawiam choćby na zasadzie może nie pomoże ale na 100% nie zaszkodzi ;)

Informuję również, że własnie wróciłem z 3,5 miesięcznego zesłania i na forum będę bywał częściej.
Czego kilka zniecierpliwionych osób niestety nie doczekało.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL