https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=162&t=201527
Strona 1 z 1

Autor:  Aśka72 [ wtorek, 22 października 2019, 23:26 ]
Tytuł:  Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Polski Związek Eksploratorów
22.10.2019
PANDORA IV

Czyli pączek narodowy a sprawa polska


Właśnie zakończyła się kolejna edycja pożerania pączków przez dzielnych funkcjonariuszy policji pod nazwą Pandora IV. Przypomnijmy, że międzynarodowa akcja o tej nazwie ma na celu zorganizowane działania służb państwowych w celu odzyskiwania dzieł sztuki i przedmiotów zabytkowych, pozyskanych na drodze przestępstwa, a w szczególności przeciwdziałanie nielegalnemu obrotowi zabytkami na rynku międzynarodowym. Służby z całej Europy chwalą się swoimi wynikami, których w Polsce można jedynie pozazdrościć.
Nasi pączkożercy, ograniczając się do kopiowania zdjęć znajdek z portali internetowych i serwisów społecznościowych, postanowili pójść na skróty, bo nie o łapanie prawdziwych przestępców przecież chodzi.
Kto widział ich, gdy niszczono w Rudzie Śląskiej zabytkowe bunkry? Gdzie są gdy w zachodniej Polsce niszczeją zabytkowe pałace? Gdzie byli gdy wywożono z Polski Panterę i inne pojazdy z okresu II wojny światowej? Gdzie są, gdy alarmujemy o skandalicznie prowadzonych komercyjnych badaniach archeologicznych, skąd tysiące zabytków wywożonych jest z ziemią na wysypiska?
Brak systemu ochrony zabytków, skandalicznie niejasne prawo oraz sposób wynagradzania policjantów za wyniki bez wyników, zachęcają tylko do takiego nieróbstwa. Jeżeli nie wiadomo co jest zabytkiem, a może nim być wszystko, to po co ruszać tyłek sprzed monitora?
Podczas gdy policja w Grecji odzyskuje kolekcję naczyń sprzed naszej ery, w innym kraju fragmenty starożytnych grobowców lub dzieła sztuki z XVII czy XVIII wieku, w Polsce nasi dzielni pączkożercy pokazują na swojej stronie kulki szrapnelowe, złote monety rodem z Indii – których „profesjonaliści” nie potrafią odróżnić od monet celtyckich, ołowiane plomby od worków na zboże, stolik oraz kilka szczątków fibul, jakich dziesiątki tysięcy zalega na naszych polach.
Jest garść denarów rzymskich wycieruchów, które można kupić za grosze w niemal każdym sklepie numizmatycznym na świecie oraz puste skorupy pocisków artyleryjskich, które przy wcześniejszym przeszukaniu policja pozostawiła u kolekcjonera jako bezpieczne. Z braku wyników przypomniano sobie o nich i spektakularnie przejęto. Byłoby śmiesznie, gdyby nie było strasznie!
Co to za kraj, gdzie można wtargnąć komuś do domu i zabrać zdjęcie babci, bo widnieje na nim data 1943 rok, a policjant usłyszał, że wszystko co przedwojenne to zabytek ? Co to za kraj, w którym niedouczony funkcjonariusz policji mówi, że wszystko co leży w ziemi jest własnością państwa jakby nie czytał ustawy o rzeczach znalezionych? Odnotowaliśmy rewizje u osób posiadających nawet zezwolenia na poszukiwania zabytków od Wojewódzkich Konserwatorów Zabytków!
Odnoszę wrażenie, że nie żyjemy w kraju demokratycznym, a republice leniwych pączkożerców! W linkach prezentujemy zdobycze naszych policjantów na tle ich kolegów z Europy. Niestety nie możemy wśród nich odnaleźć sprzedanego w Niemczech na aukcji orła ze sztandaru Podhalańczyków, o której alarmowało środowisko miłośników historii, detektorystów oraz kombatantów!
Gdyby środki przeznaczone na Pandorę przekazać na nagrody za znaleziska to jesteśmy pewni, że policja znalazła by czas na zajęcie się prawdziwymi przestępcami a nie szukała ich wśród pasjonatów.
Wyślemy zapytanie do Komendy Głównej Policji o koszt narodowego pożerania pączków pod nazwą Pandora IV. Ciekawe ile ta ściema nas kosztowała.

JW

http://www.europol.europa.eu

http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/180439,Miedzynarodowa-operacja-PANDORA.html?fbclid=IwAR2v6l0YDBs2it3_7_OwJp068x-qWhEdpjuCn4Ye01wgp57om_IYGRcWxV0

źródło:http://pze.org.pl/Polski_Zwiazek_Ekspolratorow/22102019

Autor:  frank [ środa, 23 października 2019, 12:25 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Nie skupiałbym się na policji, a tylko i wyłącznie na urzędnikach i archeologach bo to od nich wychodzą wytyczne dla policji skierowane przeciwko detektorystom, bo to oni dla swoich często niecnych celów odpowiednio szkolą i wykorzystują policję co prowadzi do wepchnięcia detektoryzmu w sferę ściganych przestępstw.

Autor:  Aśka72 [ środa, 23 października 2019, 14:54 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Nie skupiamy się jedynie na policji frank. Na urzędnikach również. W tej chwili niestety jedni i drudzy tworzą całkiem zgrany duet.
I jeszcze uzupełnię, że każde z nich fajnie zrzuca z siebie odpowiedzialność za nagonkę na poszukiwaczy. W ministerstwie i ten temat poruszaliśmy już dawno.
Wklejam fragment odpowiedzi Marcinkowskiej
Załącznik:
Marcinkowska.JPG

Pytaliśmy również Inspektora Ochrony Danych, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, na jakich zasadach prawnych np. RODO, w ramach prozumienia GKZ i KGP oraz WKZ z KWP odbywa się przekazywanie danych osobowych poszukiwaczy występujących o pozwolenia. Odpowiedź była śmieszna i mniej więcej wygladała tak, że to nie dotyczy MKiDN-u , bo to przecież nie ministerstwo bezpośrednio te dane przekazuje...
W tej kwestii udało się mimo wszystko zebrać na tyle dużo informacji od IOD-ów z WUOZ-ów oraz Komend Wojewódzkich Policji, że umożliwiło nam to złożenie skargi do UODO.
Wysłana dokumentacja to nasz obszerny raport wraz z uzupełnieniem i 19 załączników- dokumentów z różnych urzędów i komend policji. To ponad 300 gram dowodów na papierze.
Załącznik:
UODO.jpg

Mam nadzieję,że uda się definitywnie skończyć chociaż z tego rodzaju współpracą pomiędzy policją a urzędnikami. A to, że w momencie "Pandory" atakujemy policję jest chyba normalne. Nie chodzi o szeregowych policjantów tylko osoby decyzyjne. Może tam gdzieś na górze komuś wreszcie urosną jaja i powie dość, nie róbmy z policji pośmiewiska. ;) Niestety trzeba też jednak pamiętać ,że wciąż mamy gorliwego Grajewskiego w policji.

Autor:  jwaldek [ środa, 23 października 2019, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Aśka72 napisał(a):
Nie skupiamy się jedynie na policji frank. Na urzędnikach również. W tej chwili niestety jedni i drudzy tworzą całkiem zgrany duet.
I jeszcze uzupełnię, że każde z nich fajnie zrzuca z siebie odpowiedzialność za nagonkę na poszukiwaczy. W ministerstwie i ten temat poruszaliśmy już dawno.


Bardzo dobrze, im więcej tym lepiej, może ktoś tam się ocknie gdy już wszyscy zapętlą się w tych wyjaśnieniach.

Rozmawiałem z osobami ze stowarzyszenia do którego należę (nie związane z tą tematyką , dość skuteczna działaność na rzecz infrastruktury rowerowej).
i podpowiedzieli mi, co oni robią aby działały te pisma gdy wysyłali je do urzędnika którego dotyczył problem.

Oni zawsze w tym samym piśmie wymieniali że zapytanie/uwagi idą też jako kopia do organu który jest wyżej (np do urzędu wojewódzkiego) i jeszcze wyżej + do tego kopie do 4-8 dużych redakcji dziennikarskich. Po takim zestawie często sprawa była rozwiązywana natychmiast a i bywało, ze dziennikarze zainteresowali się.
Jeśli odpowiedź była lakoniczna to sama odpowiedź też była wysyłana do redakcji dziennikarskich.

Autor:  slimak [ środa, 23 października 2019, 18:24 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Dobra taktyka. Może być kuteczna. :1

Autor:  kilgore [ środa, 23 października 2019, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Bez urazy Aśka , ale "jaja "to Wy macie,że zajmujecie się tymi absurdami i macie ochotę na walkę z tak strepiałym systemem. Ci wielcy komendanci ,urzędnicy i cała ta zgraja paragrafo-archeo-pachołków to ma co najwyżej fistaszki zamiast....mózgów

Autor:  Lipek [ środa, 23 października 2019, 19:36 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

A może zamiast szarpać się ze zgrają urzędników i policjantów rozsianych po całym kraju skupić się na głowie hydry i na ten odcinek skierować wszystkie siły? Niewygodnych pytań nasuwa się całkiem sporo, a i różne ludowe przypowieści krążą po kraju ;)

Autor:  frank [ środa, 23 października 2019, 19:41 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Oczywiście, choć ciężko będzie im od tego odstąpić, bo nasilająca się zorganizowana nagonka na detektorystów pasuje urzędom WKZ i urzędnicy potrafią to wykorzystać.

Autor:  Darmatt [ środa, 23 października 2019, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Lipek napisał(a):
A może zamiast szarpać się ze zgrają urzędników i policjantów rozsianych po całym kraju skupić się na głowie hydry i na ten odcinek skierować wszystkie siły?


mam nadzieję, że to jednak nie jest hydra.

Autor:  stokrotka [ środa, 23 października 2019, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Jest

Autor:  darekoli [ czwartek, 24 października 2019, 19:52 ]
Tytuł:  Re: Pandora IV. Czyli pączek narodowy a sprawa polska

Czytałem właśnie odpowiedź PZE na ,padorę' na FB.
Ktoś to czyta ktoś z organizatorów Pandory?
i poważne traktuje odpowiedzi?
Śmieją się po pachy z tego.
Tu nie trza pisać a działać. ..., a potem się pochwalić że o ,,nas" głośno, ale nie ze statystyk policyjnych.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/