I taka zagadka...

Jak widzicie po intensywności występowania :D :D :D typ tej blachy z krzyżem kawalerskim musiał być podstawowym, lecz jak to często bywało, zachowywane [ukrywane] były przedmioty Oficerów itp. omijając rzeczy należące do podoficerów jak i zwykłych szeregowych. I tak przetrwały rzeczy kunsztowne i rzucające się w oczy a powoli zapominano o podstawowych i ja chcę wam je przedstawić. Tu apel do moderatorów by doradzić czy nie stworzyć osobnego działu dla uzbrojenia i oporządzenia wojsk SAR by większa liczba osób je obejrzała. Następna blacha tego typu. :1

A skoro o krzyżach piszemy więc może zaprezentuje krzyżyki i medaliki podniesione z ziemi w miejscach newralgicznych dla Powstania Kościuszkowskiego. Przepraszam że nie pojedynczo te które były produkowane na szerszą skale, lecz pojedynczo ukażę wyroby żołnierskie o typowo pochodzeniu je datującym. Były one odlewane z ołowiu przeznaczonego do wytopu kul karabinowych czasem pomieszanego z cyną a czasem z kul rozpłaszczonych przez żołnierza też przeznaczonych do wyrobu okładzin skałek karabinowych.

Wykonanie Żołnierskie.

Jeszcze jeden

A skoro o rozpłaszczaniu kul mowa to ukażę o czym mowa, na dole zdjęcia półprodukty do wyrobu okładzin skałek, w górnej części zdjęcia zwinięte paski ołowiu typowo przeznaczone do ich wyrobu [też mogły służyć do innych rzeczy] w środkowej części zdjęcia przedmiot wyklepany z kuli karabinowej.

Odnośnie medalików ten "Pamiątka z Częstochowy" jest późniejszy spokojnie koniec XIX do lat 30tych XX wieku.
Reszta jak najbardziej się zgadza (przynajmniej wg mnie, a nie jestem ekspertem w brązach)

Reszta rzeczy jest tak piękna i jest tego tyle, że spokojnie starczy na jedno muzeum.
Gratuluję :)

Miałem do niego podejrzenia lecz ukazałem je z tych pewnych miejsc oczywiście niektóre mogą być przyniesione wtórnie lecz właśnie :) każdy ma swój temat i mam nadzieję że pomoże :)

lecz nie pokazujmy samych półproduktów skałek :) zauważcie że niektóre z okładzin jeszcze zachowują kształt klepanych kul

Czemuś nam to uczynił, w dodatku przed samymi świętami :) Rety, co za kolekcja!
Zastanawiałem się czy rzeczy, które do tej pory widywałem tylko na rycinach gdzieś się w ogóle zachowały??? Dałeś mi twierdzącą odpowiedź! Jestem pod ogromnym wrażeniem :1

A skoro była mowa o klepaniu kul to najpierw trzeba je wytworzyć do tego służyły kulolejki takie jak na zdjęciu pierwszym, po odlaniu kuli trzeba było odciąć grzybek odlewu do tego służyły takie mosiężne szczypczyki jakich połówki przedstawiłem na zdjęciu drugim i trzecim, czasem w karabinie następował niewypał i był problem który trzeba było szybko rozwiązać, do tego służyły Graicary ukazane na zdjęciu czwartym wkręcane do pobojczyka ukazanego na zdjęciu piątym w miejscu ukazanym na zdjęciu szóstym.

Dziękuję qczer właśnie dla tego zdecydowałem się je pokazać, nie bez obaw oczywiście ponieważ ani głupi ani szalony nie jestem [to drugie może trochę :lol: ] qczer ja mam jeszcze bardzo dużo pracy przed sobą, bardzo dużo :666

W odpowiedzi na ukazane przez moderatora przedmioty oficerskie napisałem o sprzączce, swoją odpowiedź trzeba by jakoś udowodnić pokażę wam chyba wszystkie podstawowe rodzaje kształtów sprzączek używanych w wojskach SAR , na dwa razy bo trochę tego jest ;)

Pierwsze o charakterystycznym kształcie z wycięciem, drugie o podobnym lecz bez niego, trzecie oficerskie, w tych wszystkich trzech ukazałem klamry od bandolierów, przy tej oficerskiej fragment podobnej jest pozłacany. Oczywiście są one Polskie. :luv

I inne typy sprzączek . pierwsze prostokątne, drugie owalne i półowalne, trzecie ozdobne różne, czwarte to te dwie w tym duża są analogiczne, jedna do nich zbliżona kształtem a dwie pozostałe będą się zaliczać do pierwszych w poprzednim poście.