normalne zawieszki falliczne do okolo 2 cm dlugosci z 1 oczkiem, wrzuc w google w necie moze cos jest
..."Znalezisko jest o tyle ciekawe, że nie ma rodzimej angielskiej tradycji kultu fallusa. Jest więc to najprawdopodobniej wisiorek należący w przeszłości do rzymskiego żołnierza. W Anglii, na obszarach gdzie stacjonowały wojska rzymskie, znajdowano już inne fallusy, ale większość z nich była wykonana z brązu. Złoty fallus jest rzadkim i wyjątkowym znaleziskiem.
Wisiorki w kształcie fallicznym w starożytnym Rzymie były talizmanami wykorzystywanymi do odwrócenia uroku tzw. „złotego oka”. Falliczne bóstwo nazywane „Fascinus” (od „fascinare”, czyli „rzucić czar”, który jest źródłem naszego słowa „fascynować”). Amulety w kształcie penisa i jąder były noszone, aby chronić się przed złymi czarami. Uważano, że ten rodzaj magii jest spowodowany przed wszystkim przez zazdrość i skierowany przeciwko płodności ludzi, zwierząt i roślin. Wisiorki w kształcie fallusa były często stosowane u niemowląt i dzieci, aby uniknęły uroku, który mógł zahamować ich rozwój.
Duży falliczny symbol był wywożony na skrzyżowanie poza Rzymem, a następnie przeprowadzany przez miasto podczas marcowego festiwalu „Liber Pater”, aby chronić nowo zasadzone rośliny. Fallus odgrywał również dużą rolę w religii państwa rzymskiego. Westalki opiekowały się „fascinus populi Romani”, który wraz ze świętym ogniem Westy, zapewniał bezpieczeństwo miastu. Fallus był męskim odpowiednikiem żeńskiej mocy reprezentowanej przez palenisko Westy.
cytat z :h
ttp://alehistoria.blox.pl/2011/10/ZLOTY ... NGLII.html