Myślę, że trochę kąśliwa uwaga Atylli odnosi sie do tego, że dyletancja i dyletanctwo dają sie napisać tym samym doborem trzcionek :) Ale mylić się jest rzeczą ludzką...A w moich postach często brak znaków diakrytycznych- nie zawsze wchodzą.Pozdrawiam

Witam :D
cyt.
Odpowiadam bez tzw.: "Urazy". Moja dziwna "Gramatyka" polega tylko na tym, ze mieszkam w innym kraju i nie mam mozliwosci uzywania tzw. "Polskiej czczcionki".

wybaczcie że się wetnę, Edwardzie , wchodzisz w tz. pasek języka i ustawiasz sobie dodatkowo pisanie po Polsku na klawiaturze i po problemie , tu przyznaję że na moim kompie syn mi to poustawiał i nie ma problemu , no po za tym że zamiast y masz z i odwrotnie
üüü äää ööö jak widać mam to i to ąąą ęęę ććć śśś

Pozdrawiam
:piwo

Taki lapsus, jak: "Dyletancja" w miejsce "Dyletanctwa" moze sie kazdemu przytrafic. Uwazam, ze uwaga Alylli byla jednak mimo wszystko nie na miejscu. Nasze forum jest ostatecznie przeznaczone dla poszukiwaczy, a nie dla polonistow.

Pozdrawiam

Identyfikacja tego przedmiotu nie zostala jednak w dalszym ciagu dokonana. Wmieszalem sie w ten watek calkowicie przypadkowo.

Pozdrawiam

Została dokonana :) - i właśnie Twoja wypowiedż z zapisanym na prędko ,,dyletanctwem'' posłużyła jako bardzo poręczna ,,analogia'' ;) do tejże identyfikacji :)

Panowie uważacie że Archeo z Gdańska źle to zidentyfikowali ?? Jeśli tak to przepraszam że to zamieściłem ......................... Znajduje się to w Muzeum archeologicznym w Gdańku na Mariackiej jak ktoś chce ich wyprowadzić z błędu ( i jest mądrzejszy od nich ) to zapraszam ja tylko zamieściłem to co dostałem on nich . Pozdrawiam

uważam, że jednym z zadań moderatora, jest dbanie o poziom forum, także językowy
sam niejednokrotnie sprawdzam jak się pisze takie czy inne słowo, kiedy jestem niepewny pisowni
bez urazy atylla :D