Witam wszystkich.Jakiś czas temu na terenie żwirowni na Dolnym Śląsku po ulewnych deszczach sąsiednia rzeka wylała i utworzyła drugi bieg ,przy czym odkryła jakąś konstrukcję drewnianą znajdującą się głębokości około 1,5 m. Na jednej z belek widać ślady obróbki narzędziem i wyobraźnia zaczeła mi podpowiadać że to mogła być osada plemienia Bobrzan(miejsce znajduje około 1,5 km od rzeki Bóbr obok jednego z jej dopływów) .Co sądzicie warto zainteresować tym WKZ,czy lepiej się nie wygłupiać.Pozdrawiam haku69

zrób zdjęcia z szerszym oglądem otoczenia, takowe zdjęcia pokaż Konserwie, oczywiście warto

Witam
Wygląda ciekawie ale czy jesteś pewien że to jest organiczne? Bo jeśli to kamień to znalazłeś coś znacznie starszego :D
Na kamień wygląda na trzecim zdjęciu Jeśli tak to masz drewienko co ma kilka milionów lat :) Mi wygląda to na porządny kawał skamieniałego drewna sprawdzałeś twardość? Jeśli się nie mylę to umieść zdjęcia w dziale Meteoryty, minerały i skamieniałości tam ci powiedzą więcej ... Zbieram skamieniałe drewno ale takiej kłody jeszcze nie trafiłem chciałbym takie coś trafić :666 skamieniałość ... targaj do domu :D
Pozdrawiam

"Skamieniałość" ma chyba ślady ciosania (na zdjęciu nr 34) bo łamanie czy rozłupanie by inaczej wyglądało. Na 28 widać dość elastyczne włókna więc tak na pewno jeszcze ne skamieniało. Chyba po odsłonięciu większej powierzchni dopiero się będzie można przekonać "co to", czy nie jest to jakieś rumowisko niesione przez rzekę. Jeśli miałby to być jakiś ruszt - fundament z warstwy belek pod jakąś budowlą to ta warstwa drobnego mułu na belkach jest nie na miejscu - chyba że to zamulona przez powodzie utwardzona belkami powierzchnia grobli itp.
Ten ślad ciosania skłania do tego żeby samemu nie ruszać.

...jedna belka nic nie znaczy, mogła być przyniesiona w to miejsce przez wodę.

Ślady podobne do obróbki przez człowieka na skamieniałym drewnie często można spotkać na skamieniałościach drewna płaskie powierzchnie i załamania pod różnymi kątami niby niemożliwe aby je wykonała natura i czas a jednak...natomiast te elastyczne włókna o których mówisz to właśnie skamieniałe drewno (według mnie :) mam sporo skamieniałego drewna i z daleka rozdzielone słoje skamieniałego drewna przypominają takie właśnie elastyczne włókna :D ) natomiast na zdjęciu nr3( to na pewno skamieniałe drewno kolor krzemionki i widoczne ślady obtoczenia No całkowicie wątpliwości morze rozstrzygnąć tylko
haku69 sprawdzając czy to drewno organiczne czy kamień :D jeśli to drewno organiczne to jak najbardziej zostawić fachowcom :)
pozdrawiam

Prosiłbym haku69 o powiększenie fragmentu zdjęcia które wkleiłem, niestety ja niewiele mogłem zrobić z tym zdjęciem ale fotki w większej rozdzielczości definitywnie rozstrzygną czy to skamieniałe drewno

To nie jest jedna tylko jedna belka jest ich więcej po obu stronach,skarpach nowego koryta rzeki.Drewno nie jest skamieniałe.Niestety nie mogę zrobić więcej zdjęć,gdyż aktualnie jestem w Holandii,dopiero na przełomie czerwca-lipca będe w Polsce.Na pewno nie będę tam kopał,to zostawiam archeologom.Złożyłem ten wątek żeby się upewnić czy rzeczywiście są to pozostałości po osadzie,i zgłosić to odpowiednim instytucjom i tu taka mała prośba może ktoś ma kontakt z jakąś kompetentną osobą z dolnośląskiego WKZ ,która by naprawdę zainteresowała tą sprawą.
Pozdrawiam haku69

No niestety chyba już się nie dowiemy czy, było to coś ciekawego.Poinformowałem jeleniogórski oddział WKZ ,ale dotąd zero odpowiedzi,widocznie miejsce te nie warte ich uwagi lub są tacy zapracowani :( A tymczasem w miejscu prze zemnie wspomnianym utworzono bród przy czy dokonano nieodwracalnych zniszczeń.
PS.Dziękuje wszystkim którzy próbowali pomóc w tej sprawie.Pozdrawiam haku69