Teraz jest czwartek, 13 listopada 2025, 08:14

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Dawne znaleziska w dawnej Polsce
PostNapisane: sobota, 17 czerwca 2017, 16:06 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3972
Lokalizacja: Górny Śląsk
źródło: http://www.archeo.uw.edu.pl/swarch/Swiatowit-r1899-t1-s99-104.pdf
Cytuj:
KILKA WIADOMOŚCI O WYKOPALISKACH
z dzieł dawnych wynotował Hieronim Łopaciński.
(Światowid 1899 t.1 s99-104)

Byłoby rzeczą zajmującą i pożyteczną zebrać z dawnych rękopiśmiennych i drukowanych źródeł wiadomości o znajdowanych we wnętrzu ziemi zabytkach kultury pierwotnej. Dowiedzielibyśmy się tą drogą naprzód o poglądach i zapatrywaniach przodków naszych na owe naczynia gliniane, narzędzia krzemienne, posągi kamienne i t. p., naktóre od wieków w ziemi natrafiano; z drugiej strony świadectwa takie rozszerzyły nasze wiadomości o miejscach, w których przedmiotów pracy pierwotnych mieszkańców tego kraju poszukiwaćby i dziś należało. Nieco szczegółów tego rodzaju, chociaż po większej części znanych, przytaczamy obecnie z książek, w których na nie natrafiliśmy, spodziewając się, że kilka tych wiadomości zachęci archeologów naszych do zbierania i notowania podań piśmiennych o wykopaliskach. Naprzód wspomnimy o najdawniejszych świadectwach mianowicie Długosza i historyków w. XVI, następnie zaś przytoczymy wyjątki z „Kalendarza" Duńczewskiego na r. 1767, w którym sporo szczegółów znajdujemy.

Pierwszy, o ile wiadomo, zwrócił u nas uwagę na popielnice Długosz, który, rzecz dziwna, tyle był naiwnym, że uważał je za wytwór przepotężnej przyrody (naturae praepotentis opera)! Zwracając uwagę na dwie rzeczy niezwykłe w Polsce, powiada: „Dwie rzeczy ma Polska cudowne... Naprzód, że na polach wsi Nochowa blizko miasta Szremu (Srzem), leżącej w dyecezyi Poznańskiej, tudzież we wsi Kozielsku w obwodzie Pałuk niedaleko miasta Łekna, rosną pod ziemią garnki wszelakiego rodzaju, same przez się, sztuką wyłączną przyrody bez wszelkiej pomocy ludzkiej, kształtów rozmaitych, podobne do tych, jakie ludziom służą do domowego użytku; słabe wprawdzie i miękkie, dopóki spoczywają w ziemi i w swojem gnieździe rodzimem (in nativo nido), ale gdy z nich wydobyte, na wietrze lub słońcu stwardnieją, dość mocne. Są one rozmaitej postaci i objętości, nie inaczej, jak wyrabiane sztuką garncarską; a co mi się jeszcze dziwniejszem zdaje, że płodność ich przyrodzona, jak uważano, nigdy się nie zmniejsza, chociaż ziemia nie bywa otwieraną" (Joh. Długosz Opera omn. t.X, str.57, przekład polski t. II, 47).
Po raz drugi o tym mniemanym cudzie natury wspomina Długosz pod r. 1416: „Ze Wschowy do Szremu król (Władysław Jagiełło) się udał, dokąd przybył posłaniec Ernesta, książęcia Austryi, powinowatego królewskiego, ze zleceniem, aby się przekonał osobiście i naocznie, czy prawdą jest to, czego się dowiedział od szlachcica polskiego Jana Warszewskiego, że w Królestwie Polskiem rodzą się w pewnem miejscu jedynie dzięki przyrodzie (solo naturae beneficio), bez żadnej ludzkiej pracy, różnego rodzaju garnki. Książę Austryi, Ernest, uważając tę opowieść za niepodobną do prawdy i nie dowierzając powieściom i uszom, wyprawił umyślnie rycerza swego, aby się im osobiście przypatrzył i sprawdził to osobliwsze dzieło przyrodzenia. Zatem król Władysław, chcąc uwolnić powinowatego swego ks. Ernesta od tej wątpliwości, pojechał na pola wsi Nochowa, między miastami Szremem a Kościaną leżącej, i w obecności posła kazał ziemię w wielu miejscach kopać, gdzie rzeczywiście znaleziono mnóstwo garnków rozmaitej formy i objętości, dziwnie pracą i własnością samej przyrody utworzonych, jakby ręką garncarza urobionych i okazał posłowi księcia Ernesta, który je szczegółowo i z ciekawością wielką oglądał, ten dziw przyrody. Garnki te nie w jednem tylko miejscu, jakeśmy to nadmienili na początku ksiąg naszych, ale w wielu okolicach Królestwa Polskiego rodzą się. Aby stwierdzić prawdziwość tej rzeczy, król posłał przez rzeczonego posła kilka takich garnków różnego rodzaju ks. Ernestowi. Garnki wyżej wspomniane są po wydobyciu z ziemi słabe i kruche, później dopiero pod działaniem słońca twardnieją i do wszelakiego użytku ludziom służą." (t. XIII str. 193—4, przekład t. V, 179).

Miechowita w Chronic. Reg. Pol." r. 1521 str. 5, wymieniając osobliwości ziemi Polskiej, powtarza za Długoszem bajeczkę, która tak brzmi w przekładzie: „(Polska) posiada garnki, utworzone przez przyrodę, a nie sztukę (natura non arte formata); gdy z ziemi wydobyte, wyschną, podobne są do naczyń, wyrabianych przez garncarza, a znajdują się w Wielkopolsce w blizkości miasta Szremu na polach wsi Nochowa i na Pałukach blizko m. Łekna we wsi Kozielsko."

Kromer w dziele: „Polonia sive de situ, populis, moribus, magistratibus et Republica Regni Polonici" r. 1577, w przekładzie Syrokomli („Polska ...M. Kromera. Wilno 1853) na str. 18 tak pisze:
„Jest w Wielkiej Polsce (u Syrok. błędnie w Małej Polsce), niedaleko Srzemu pagórek, gdzie (rzecz trudna do wiary, a jednak od wielu potwierdzona) garnki, urny, amfory i innych kształtów naczynia gliniane same się
rodzą, a wyniesione na powietrze twardnieją; widziałem parę takich naczyń grubych i niedosyć jeszcze wykształtowanych.".

O następnych spostrzeżeniach, dotyczących popielnic, podaje wiadomości J. 1. Kraszewski w dziele „Sztuka u Słowian" str. 144 i nast., zatrzymując się dłużej nieco nad specyalną rozprawą, wydaną w Jenie w r. 1679
p. n. „Jacobi a Mellen Lubecensis historia urnae sepulchralis Sarmaticaeurnę tę znaleziono w r. 1674 niedaleko Śmigla, w Poznańskiem. Jak już z tytułu widzimy, uczony Mellen zrozumiał właściwe znaczenie urn, przez Oleariusa mu przesłanych i z zabytkami sztuki rzymskiej je porównał.

Wspomina o urnach w Prusiech odkopywanych Hartknoch, a Gabryel Raczyński, autor dzieł ,,Historia naturalis curiosa Reg. Pol. et Mag. Duc. Lith." (Sandomierz 1721) i „Auctuarium hist, natur" 1742, wspomina o urnach i miejscach, gdzie się znajdowały, pisząc o królestwie kopalnem (por. Kraszewski tamże str. 149—150); Hist. nat. str. 13—15).

Dość obszerne wzmianki o naczyniach tego rodzaju i innych wykopaliskach umieścił Duńczewski w swym „Kalendarzu" na r. 1767 w informacyach, relacyach i wiadomościach, które sporo szczegółów interesujących
i dziś jeszcze mieszczą.
Naprzód z relacyi drugiej na k. B,, której tytuł wypisujemy w całości, notujemy dla przykładu część ustępu o kości słoniowej i ustęp o garcach kopanych:

Relacya II. O Wykopaniu z Ziemi różnych rzeczy dziwnych, jako kości Słoniowych; Darniach palących się; Ogniach i Drzewach podziemnych; także skamieniałych; inszych rzeczach w kamień obróconych; kościach olbrzymich; garcach czy garnkach w ziemi rosnących; Jednorożcach; widowiskach dziwnych; ziemiach różnych i farbach namieniająca, w Polsce i przyległych Prowincyach znajdujących się.

3. „U dołu góry Jaworowskiej w W. Ks. Lit. R. 1723 zęby słoniowe znaleziono, które były dziurkowate, jakoby zgrębiałe; zawiezione do Gdańska i od ciekawych natury Jubilerów zębem słoniowym osądzone. Jeżeliby zaś nie był zębem słoniowym, tedy bestyi jakiej ziemskiej, albo morskiej, z dalekich krajów tu przyniesiony." (Karta B2v)

18. Garce kopane, jakoby naturalne, z Miechowity, Kromera, Długosza, dosyć czytamy, które Jonstonus dawnych trupów rozumie bydź trunny. Rozumiałbym, mówi Barbinus in Hist. Bohemiae, żeby z gliny nie z deszczek trunny zrobiono, jakie garnki wykopywano z ziemi w Czechach pod górą Kunańską (Karta C, r-v.)

Więcej szczegółów o interesującym nas przedmiocie znajdujemy w relacyi trzeciej:
Relacya III Trunny gliniane, Naczynia bałwochtwalskie, Pieniądze Rzymskich Monarchów i Ś. Wojciecha, Monetę Arabską, gdzie są lub były w Polsce i przyległych Prowincyach, opisująca.

7. Trunny gliniane pogrzebowe, z brzegu szczupłe, a coraz szyrsze, a u szyi subtelniejsze wynajdowano, prócz kości, popiołów, starożytności różne w sobie mające. Trunny takie przy Gdańsku na górze Heydanberg zwanej wynalezione. Schytz w Křoni. Prus. lib. I. Na górze inszej temuż" miastu przyległej, między wojennemi rzeczami Roku 1565 wykopane trunny z kościami, popiołami i kawałkami bursztynowemi. Pastorius in Sylvis.

8. Niedaleko Torunia Miasta, takież trunny wykopano. Hartknoch in selectis Dissertât, de rebus Prussicis. O paleniu trupów i położeniu trunien w Prussach, tenże in Borussia veteri et nova opowiada starożytności. Trzy pieniądze srebrne w Smigielu (tak) Polskim, blizko trunien wykopane. Stiesius in Epist: de Urnis Lignicen.

9. Około Roku 1672. z roli Wola wsi blizko Miedniewicy, o siedm mil od Warszawy, wykopano bałwochwalców groby, mające pod kamieniami naczynia napełnione popiołem, otoczone mieczami, jeden tylko rdzą niestrawiony wzięto w konserwacyą, Koralewicz in Additamento Chronic: Fratr. Minor. 8. Francisai etc. etc.

10. Pieniądze Rzymskie srebrne z wyobrażeniem Trąjana Cesarza, na koniec wieku XVI. przez chłopa wynalezione wsi Staniątki, Województwa Krakowskiego. Moneta srebrna Aureliusza i innych Cesarzów, w naczyniu glinianem schowana, od rolnika znaleziona wieku teraźniejszego, we wsi Kiewierce na Wołyniu. Tegoż wieku, takaż moneta liczno, z roli Wołyńskiej wyorana pługiem, w ręce wieśniaka dostała się.

11. Z jednej strony tych pieniądzy, na pierwszym, głowa laurem uwieńczona wyrażona, z inskrypcyą Imp Maximinus Pius Aug., z drugiej strony wyobrażenie osoby siedzącej widziano z napisem, Salus Augusti. Drugi pieniądz głowę Herennii Etrusci wyrażał, z inskrypcyą, Q. Her. Etr. Mas. Decius Nob C.\ druga strona wyrażała dwie ręce złożone, z napisem: Concordia Aug. Trzeci pieniądz z wyrażeniem głowy i napisem tym wybity: C. Valens Hostilianus Quintus M. ..; na drugiej stronie żołnierz wyobrażony, z kopią w prawej ręce, w lewej tarczę trzymający, z inskrypcyą Marti Propugnatori. Insze pieniądze różne figury reprezentowały i napisy ciekawym pokazywały.

12. Pieniądze trzy srebrne w Śmigielu Polskim, na roli blizko trunien znalezione. Stiesius in Epist. de Urnis Lignicen. Najwięcej pieniędzy Antonina jest w Prusiech i w Polsce znalezionych, jak świadczy Bogyke rus in Tractat. de Nummis Romanis in Pruss. agro etc. t

13. Pieniądze Ś. Wojciecha, blizko wsi Gembice Wojewodztwa Poznańskiego znalezione Histor. Natur. Reg. Polon, pag-14 *) opisuje. O tych Author Elucidatae Prussiae pisze: z jednej strony pieniądza obraz męża, siedzącego na tronie, na głowie jego szyszak, w rękach miecz długi szeroki, na kolanach sparty, z inskrypcyą: Boleslaus. Na drugiej stronie promieniami otoczona moneta z napisem: S. Adalbertus.

14. Ta moneta z srebra wybornego robiona, w grubości taka, jak teraźniejszy grosz Pruski. A ten pieniądz był Bolesława I, Króla Polskiego, z tych racyi, że ten Król wykupił ciało Ś. Wojciecha od Pi ussów i w Gnieźnie pochował z osobliwszem nabożeństwem. Druga, że ekspresya na tym pieniądzu, zgadza się z czasem, gdy panował Bolesław I. Ani przeszkodzić ma, że o ten czas żadnych pieniędzy nie było w Polsce, bo Długoss pisze w swojej Historyi, że Roku 1041 Papieżowi dawano monetę Ś. Piotra groszem zwaną (Monety tego typu numizmatycy nasi określają, jako bite za Bolesława Krzywoustego).

15. Moneta Arabska srebrna, o której Kehr in Monarchiae Asiatico-Saracencie Statu tak mówi: w Nehrinej (tak) Gdańskiej, roku 1722 dnia 2 Czerwca, chłopów sześciu ze wsi Stegen, zapuszczając sieci w Morze Bałtyckie, znaleźli w piasku 17 pieniędzy srebrnych, mającycych inskrypcye Arabskie: „Niemasz Boga sądnego, tylko Bóg ten, jeden, niemasz mu równego. Machmedes jest Apostołem Boga, którego posłał z dyrekcyą i religia prawdziwą .”

16. Jeden pieniądz był bity, według chrześciańskiego komputu, roku Chrystusowego 724, drugi 746, trzeci roku 797, czwarty roku 802, piąty roku 806, inne lat następujących, aż do roku 813, z rozkazu Monarchów Arabskich Al-Man-sor, Harun, Raschid, Al-Manton, i inszych; w Metropolji Chaldejskiej, Perskiej i Transoksańskiej bite były. (Karty Cs v - D 3 r).
W relacyi czwartej podano wiadomości „o pieczarach czy lochach podziemnych, osobliwie kijowskich s ciałami w nich łeżącemi i inszych z różnemi dziwowiskami w prowincyach Polskich.” Oprócz kijowskich wymienia tu autor relacyi jeszcze następujące:

9. „Są i w Brześciu pieczary drugie, Bareckie pieczary trzecie, Czerniechowskie czwarte, w m. Pieczara na granicach Inflańskich piąte. Są u nas na Podolu pieczary, jedne pod wsią Krzywce, do których wchód ciasny, ale podziemne lochy rozłożyste na wiele ulic i kątów pokręcone. Drugie pod wioską Ormiany, gdzie ciała leżą całe, od Tatarów tam poduszone dymem; trzecie pod Barszczowem miasteczkiem, ale poniekąd zapadłe. O czym wyraża Benedykt Chmielowski w Atenach". W następnych paragrafach opisuje lub wspomina pieczary: koło Żwańca o trzy mile od Kamieńca; „w Spiskim starostwie do Polski należącem Haligotz góra., tam znajdują się Karpatyckie jaskinie cudowne niegdy smoków", w Krakowie loch Smoczy czyli Smocza jama; groty pod Skalą w Ojcowie i Czajowicach; na Pokuciu przy wsi Sarnki, Olejowej i Buszczy, blizko wsi Suraż na Wołyniu, Studenicy na Podolu; we wsi Bakocie, blizko wsi Czerce, Krółówki i Załucza tamże; w Czerny o trzy mile od Krakowa jaskinia św. Onufrego.
(Nadmieniamy, że o grotach koło Krzywca, Barszczewa, Ormian i Kijowskich wspomina Rzączyński w „Historia nat. cur." str. 15 i 16; Kraszewski zaś obszerniej nieco o znanych sobie pieczarach opowiada w „Sztuce" str. 97—102.)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dawne znaleziska w dawnej Polsce
PostNapisane: poniedziałek, 19 czerwca 2017, 20:23 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): poniedziałek, 6 stycznia 2014, 10:43
Posty: 681
, rosną pod ziemią garnki wszelakiego rodzaju, same przez się, sztuką wyłączną przyrody bez wszelkiej pomocy ludzkiej, kształtów rozmaitych, podobne do tych, jakie ludziom służą do domowego użytku; słabe wprawdzie i miękkie, dopóki spoczywają w ziemi i w swojem gnieździe rodzimem (in nativo nido), ale gdy z nich wydobyte, na wietrze lub słońcu stwardnieją, dość mocne.
Padłem :ups: świetny artykuł ,,cuda dziwy w Polsce ziemia garki rodzi,,


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL