Co robicie jak się trafi narzędzie krzemienne na polu? Głupie pytanie ale może taki nożyk krzemienny będzie bezpieczniejszy / przetrwa dłużej na polu gdy go tam pozostawimy z mniej więcej zarysowaną lokalizacją (nawet jak go rolnik przeciągnie pługiem te kilkaset m) i kontekstem niż go zgłaszać by wylądował w piwnicznych śmietnikach muzeum?

Jak dobrze pług trafi to będą dwa :lol: .Wziąć i zdać,choć by anonimowo jak masz cykora.

Cykora nie mam bo tych przedmiotów nie poszukuję i nie podnoszę. Będziemy w przyszłości lepiej traktowani to podam koordynaty.

Po co za archeo robotę robić. Jak by tak każdy im kamyki znosił to zaraz ogłoszą że cała Polska to jedno wielkie stanowisko.

:1

W obecnych czasach chyba macie rację że nie ma co się udzielać żeby w podziękowaniu dostać baty.W pierwszym momencie napisałem co mi sumienie podpowiada,ale chyba trzeba zacząć kierować się bardziej logiką,pozdro. ;)

Mądrze kol. Yanu.sh napisał - tyle w temacie.

Zostawić gdzie leżał, w polu dłużej przetrwa i tam jego miejsce, a nie w piwnicy muzeum jako bezużyteczny kolejny przedmiot którego nie można wywalić, a do badań zbędny.