Witam,z wyprawy do lasu przyniosłem trochę żelastwa.
Wszystkie sygnały w obrębie jednego lasu ale rozrzucone.
Nie kopałem wszystkich,ale podejrzewam, że wychodziłyby podobne.
Może to po jakimś starym domostwie albo kuźni?
Jak to można datować ,podejrzewam ,że przedział wiekowy może być szeroki.

Ciekawie może wyglądać ta kłódka po oczyszczeniu. A gwoździe jak gwoździe, do czasu ich produkcji przemysłowej przez wiele wieków, może nawet od epoki żelaza, technologia kucia przez kowali pewnie niewiele się zmieniła, a nawet w I połowie XX wieku dla wielu gwoździe przemysłowe były zbyt drogie i kuł je sam albo po sąsiedzku u kowala.

dziękuję za podpowiedź, po oczyszczeniu kłódki(zapewne elektroliza plus szczotka) wkleję zdjęcia.

witam, tak jak zapowiedziałem, wrzucam zdjęcia kłódki po czyszczeniu(niestety nadgryzł ją mocno ząb czasu :))
Bardzo ciekawy egzemplarz kłódki, wiele czasu spędziłem żeby znaleźć podobny wzór i nic.
Oryginalność jej tkwi w trzech otworach na śruby do przymocowania na stałe(do skrzyni, sejfu?)
Znalazłem (w końcu)jeden egzemplarz(link poniżej) ,właściciel wskazuje kierunek Norynberga, XVIIwiek.
Kłódki nie doczekały się poważniejszych opracowań jak np. guziki więc typowanie jest utrudnione.


https://pin.it/1Za8PhdS1

Dobra robota.

Może to komplet okuć od skrzyni?

Raczej nie była do niczego przytwierdzana tylko skręcana na śruby, nity.
Co do identyfikacji i datowania znalazłem bardzo podobne informacje.

https://objetdartpopulaire.com/en/nurem ... 7thc_2.htm

https://www.teremokantiques.com/archive ... over-shape

Dzięki,KuntzT sugerujesz,że otwory mają charakter dekoracyjny.?
Chociaż w pierwszym linku właściciel sugeruje możliwość przykręcenia ale to może być jego punkt widzenia.