co sądzicie o tym wynalazku..?? ołow i 20 mm średnicy...

moja pierwsza myśl że to średniowieczna plomba, ale... te dziwne wzory i stan zachowania wskazują że to coś wcześniejszego
i dlatego temat wylądował tutaj....
może to nadinterpretacja ale ja tam widze z jednej strony krzyż.. a może to słońce(bardzo uproszczone)....???
więc może to jednak jest jakaś bardzo wczesna plomba...?
prosiłbym o wypowiedz fachowców w temacie w tym temacie.

[ img ]
[ img ]

mam cos podobnego i też próbuję dojść...
Najbardziej wiarygodna wersja to coś skaralnego............

obejrzałem jeszcze raz obiekt dokładnie pod dobrą lupą.

plomba to nie jest na pewno...

ale w literaturze , znalazłem coś podobnego....tak przynajmniej uważam.

może to też był jakiś rodzaj plakietki-wisiorka...

na moim jest jakby miejsce gdzie kiedyś mogła być zawieszka.

skan pochodzi z książki:

ŻYCIE CODZIENNE PRUSÓW I JAĆWIĘGÓW

autorstwa Łucji Okulicz-Kozaryn


[ img ]

całkiem możliwe, szczególnie ze na zdjęciu twoim w dolnej czesci widac jakby pozostalośc po miescu zaczepienia. Pewnie sie po prostu ułamało, z racji ze ołów jest dość miękki, nie trudno o to.

Taz :)

właśnie o to miejsce mi chodziło..a na skanie z literatury , przedmiot oznaczony literką C też ma ułamaną zawieszkę...

Kocio czy mógłbyś wrzucić skan swojego przedmiotu..?

Hmmmm
Hetnie, ale dopiero w poniedziąłek bo właśnie pakuję się na wyjazd do Zielonej Góry na wesele mojego bratanka.
Nie pamiętam gdzie to mam więc chwile potrwa nim znajdę, sorrki
Ale wydaje mi się że i u mnie jest miejsce na uszko.....
zobacze..

Ponieważ popsuł bym dyskusję więc poszukałem, straciłem 1/2 godziny ale znalazłem - nie wszystkie ale choć jedną taka plakietkę i kilka guzów.......

wielkie dzięki za poświęcenie, Twój przedmiot jest bardziej podobny do tych z literatury .. ale widać też podobieństwo do mojego wisiorka...

więc chyba wszystkie pochodza z jednego okresu ...

a teraz z innej beczki czy zdjęcia podpisałes wsześniej 'Jaćwingowie".czy zasugerowałes się przedmiotami z książki,??

musze poszukać jeszcze w literaturze ,może coś znajdę na ten temat.

Podpisałem sugerując się książką...
Do głowy by mi nie przyszło że to takie stare...
Musze to do jakiegoś muzeum przekazać (o ile bedą chcieli)

:skromny

Słońce to raczej kólko z kropką w środku. Reszta kojarzy mi się raczej z symbolem koła od wozu.

temat juz dawno spadł, ale dowiedziałem sie czegoś ciekawego.

takie żetony to dość częste znalezisko z terenu Anglii , są datowane od wczesnego średniowiecza do późnego.

większość jest wykonana z ołowiu , tylko 2 są z brązu ,miedzi?

myslę że mój żeton przywędrował do Polski z Anglii , u nas takich się nie trafia , a tam jak widać pod dostatkiem.

poniżej parę przykładów.. (mam nadzieję że nie za dużo)

niestety dalej nic nie wiem o przeznaczeniu tych żetonów.

Hm--podobne do gmerkow kupieckich z tego okresu,a co oznaczal symbol kola z kropkami ktore są na zetonach oraz symbol slońca???? :que :que :skromny

Wydawało mi się, że już wypowiadałem się w tym wątku. Ma rację kuba są to ołowiane żetony, które były popularne nie tylko w Anglii, ale również we Francji, gdzie były w uzyciu w takiej formie od XIII do XVI wieku. Wykorzystywano je np. w młynach na potwierdzenie ilości worków ziarna przywiezionych do zmielenia.

pzdr atylla

dziękuje Atylla za wyjaśnienie przeznaczenia tych żetonów ! :1

i jeszcze jedna sprawa ten patrząc na zdjęcia z netu , wygląda na dość wczesny ,ze wględu na brak napisów.

Z całym szacunkiem ale nie kupieckich tylko rzemieślniczych bądź cechowych.......