To mój pierwszy post, więc na wstępie pragnę się przywitać. WITAM WSZYSTKICH! Będąc pod wrażeniem Waszej wiedzy chciałbym zapytać o datowanie tego grocika. Długość: 30mm, otwór na promień o przekroju kwadratowym 4,5 do 5,3mm, materiał: brąz (w każdym razie tak myślę), miejsce: na południe od Warszawy, głęboko… jakieś 15 - 20cm. Mimo skrupulatnego przeczesania pobliskiej okolicy, absolutny brak kontekstu.

Wyglada na Scytyjski.500/400 lat p.n.e.?:)Epoka brazu wiec u nas Łużycka.
Kultura łużycka rozwijała się od około 1350/1300 lat p.n.e. do około 500/400 lat p.n.e.

Nie wydaje mi się, żeby to był scytyjski - te były przeważnie trójgraniaste.

yyy... ale Scytowie to już epoka żelaza... a z łużycami to już w ogóle mieli niewiele wspólnego...

To moze byc jakies wytlumacznie.
Artykul ze strony http://archeowiesci.wordpress.com/2007/ ... -najazdow/

Zagadka scytyjskich najazdów
W Czarnowie między Toruniem a Bydgoszczą, archeolodzy odnaleźli gród kultury łużyckiej, który “zaginął” podczas II wojny światowej. Odkrył go i badał pod koniec lat 30. Jacek Delekta. Niestety, naukowiec został zamordowany w Auschwitz, a dokumentacja wykopalisk przepadła, podobnie jak wiedza o dokładnym położeniu grodziska (zwanego w l. 30. Kamieńcem). Zachowały się tylko prasowe doniesienia o odkryciach Delekty.

Gród był dość istotny dla prehistorii ziem polskich, gdyż Delekta odkrył w nim sześć scytyjskich grotów (teraz odnaleziono siódmy), a także szkielety osób i koni padłych w walce o Czarnów, który jak się wydaje ostatecznie spłonął w wyniku najazdu. Był to więc jeden z najmocniejszych dowodów mających świadczyć o najazdach na ziemie polskie Scytów, którzy żyli na ukraińskich stepach.

Około 2500 lat temu zniszczonych zostało wiele łużyckich grodów. W zgliszczach archeolodzy często znajdowali charakterystyczne dla Scytów groty strzał oraz szkielety wojowników i innych ofiar. W Wicinie w Zielonej Górze natrafiono nawet na szczątki kobiet i dzieci, które kryły się z dobytkiem w wykopanych w grodzie jamach. Prawdopodobnie udusiły się podczas pożaru grodu. Na ziemiach polskich znajdowano też fragmenty scytyjskiej uprzęży, ozdób i broni białej z tego okresu.

Jednak najazdy koczowników z ukraińskich stepów wciąż są jedynie hipotezą, która na zawsze może zostać słabo udowodniona. Scytyjska kultura i wyroby były bowiem bardzo popularne w środkowowschodniej Europie. Szczególnie chętnie kulturowej scytyzacji ulegali sąsiedzi koczowników, np. część ludów trackich. Możliwe więc, że najazdy były ich dziełem. Mogła ich też dokonać jakaś mieszanina ludów, w której była niewielka gromada Scytów.

Nie można też wykluczyć, że najazdy w ogóle nie miały miejsca. Wyroby scytyjskie mogła bowiem naśladować również ludność łużycka, a spalone grody są pozostałością po lokalnych konfliktach, których nasilenie mogło mieć miejsce właśnie 2500 lat temu.

Żaden ze mnie specjalista, ale tezę o scytyjskich pochodzeniu grotu raczej bym odrzucił. Nie mam przy sobie wielu materiałów, ale udało mi się wygrzebać takie dwie ryciny przedstawiąjące scytyjskie grociki strzał, które jakby nie patrzeć były dosyć charakterystyczne. Osobiście typowałbym przynależność do którejś z lokalnych grup kultury łużyckiej. Pozdrawiam! :)
[ img ] [ img ].

no dokładnie Łużyce w pl to okres do pierwszego etapu epoki brązu
kulturowo ze scytami mieli niewiele wspólnego poza tym że prawdopodobnie zostali przez nich rozjechani...
też obstawiał bym że grocik jest łużycki... scytyjskie były 3j graniaste... co było ich cechą charakterystyczną

Marek Gedl w swojej książce pt. "Kultura przedłużycka"
tego typu grociki zalicza do wyrobów w/w kultury
i datuje na II okres brązu , z zaznaczeniem że datowanie
jest prawdopodobne ale nie do końca umotywowane.

Pozdro

Kuba :)