atomiast drugi krzemień posiada"tylko" kształt trapezowatego klina ,ale jego powierzchnia jest zbyt naturalna by było to jakieś narzędzie/chociaż mogę się mylić /.Dla mnie interesujący jest jednak rodzaj krzemienia .zauważyłem że przez część szarego kamienia przebiega czarny pas i przyznam szczerze ,że takiego typu krzemienia dotychczas u nas nie widziałem- czy mógłby to być krzemień pasiasty?
Jeżeli tak to może być jakiś import bo na-pewno w okolicy znalezienia nie występuje

Na świecie znane są tylko dwa miejsca występowania krzemienia pasiastego, oba w Małopolsce – w połudnowej części województwa mazowieckiego i okolicach Sandomierza
Wydobywany już w neolicie i wczesnej epoce brązu w Sandomierzu; Iłży i Ostrowcu Świętokrzyskim – używany był do wyrobu siekierek o znaczeniu magicznym i obrzędowym.
Swoim usłojeniem przypomina wzburzoną wodę, a krzesany jeden o drugi miota iskry (?).
Jego składnikami są opal i chalcedon.
Krzemień pasiasty posiada trzy najważniejsze cechy kamienia jubilerskiego: rzadkość występowania, dekoracyjność i odpowiednią twardość.
Stosowanie krzemienia w biżuterii zapoczątkował w 1972 roku sandomierski złotnik Cezary Łutowicz.

Krzemień pasiasty ostanimi laty niezmiernie modny jako kamien jubilerski.............mimo iz nie jest zbyt atrakcyjny...hmm wg mnie .
Własnie ze wystepuje w Polsce....nawet gwiazdy Hollywood zamawiaja u nas biżuterię ;)
Czyli nie import tylko rdzennie Polski

Ale sam ,tu gdzie go znalazłem nie przybył, ktoś , kiedyś musiał go przynieść np z Małopolski.

Intencjonalnej obróbki można się dopatrzyć w krzemieniu nr 1, 2 - niepewny, 3 i 5 -
zdecydowanie natura. Naczyńko mogło być przeznaczone na kosmetyki/pachnidła.
Paciorek wykonany ze szkła analogicznego jak w starożytności http://www.google.pl/imgres?q=rome+glas ... x=52&ty=42 .

Na pewno klin do drewna :roll: Podziwiam za pasję i wyobraźnie, dajesz "ognia" z tymi kamieniami.