Czy ktoś z Was może coś wie na temat wysokości żołdu wypłacanego w carskiej armii podczas I-szej wojny światowej? Ile żołdu odbierał szeregowy żołnierz, a ile oficer itp.? W jaki sposób były zabezpieczone i przewożone pieniądze w poszczególnych jednostkach? Chodzi mi oczywiście o srebrne i złote ruble, które były w obiegu.

poczytaj tu: http://odkrywca.pl/zold-w-armii-carskiej-,670839.html

Dzięki :1
Jeszcze chciałbym uzyskać informację na pytanko: "W jaki sposób były zabezpieczone i przewożone pieniądze w poszczególnych jednostkach? "
Konkretnie: drewniane lub metalowe skrzynie itp.

W książce regionalisty (s.o.r.k.i, nie pamiętam nazwiska autora ani tytułu) dotyczącej historii Gorzyc k. Tarnobrzega jest wzmianka o kradzieży kasy pułkowej przez skarbnika i żołnierzy konwoju, żelazna skrzynia miała być zakopana pod jakąś kapliczką czy krzyżem przydrożnym w okolicach Grębowa. Jednak taka wzmianka nie jest historycznym potwierdzeniem czy kasy były drewniane (okute pewnie) czy całe żelazne. Zaawansowanie techniczne wskazywałoby na żelazne skrzynie, ale jakie było podejście do tych spraw w wojsku carskim?

Były przewożone w metalowych skrzyniach i chyba było dwa kluczyki lub dwa komplety kluczyków. Skrzynia wielkości skrzynki na jabłka. Obłożona wewnątrz szamotem tak, że mogła leżeć w ogniu, Zawiasy wewnętrzne tak, że nie dało się ich niczym zerwać. Teraz to wiadomo szlifierka. Monety były w takich jakby szufladkach, pudełeczkach. O ile dobrze pamiętam wchodziło ich 1600 sztuk po 10 lub 5 rubli tylko nie pamiętam których.