Witam :)
Wczoraj z kumplem trafiliśmy na stanowiska pruskiej artylerii. Miejsce zupełnie dziewicze i wcześniej nie przeszukiwane. Wyciągnęliśmy dużo tych zawleczek(?) z zapalników stąd wiadomo, że sporo musieli stamtąd strzelać :gun: Dodatkowo wyszło kilka innych drobiazgów (foto). I w tym momencie mam do Was pytanko - czy w okolicy mogą znajdować się łuski? Jeśli tak to mniej więcej w jakiej odległości od stanowisk? Słyszałem, że artyleria nie mogła/nie powinna po sobie zostawiać łusek i często je zabierali lub zakopywali.

Pozdrawiam

Łuski odzyskiwano, no ale może jakiejś sztuki zapomnieli zabrać.

Wszystko zależy jak szybko artyleria zmieniała miejsce - jak zostawali spokojnie na dłuższy czas to zabierali. Szukaj plomb którymi były plombowane skrzynki z ammo :8)

Mam przy okazji pytanie związane z tym tematem. Te dwie rzeczy wyskoczyły także na omawianych stanowiskach. Trójkąt był centralnie w miejscu gdzie stało działo. Czy może to być jakiś przyrząd artyleryjski? Z kolei to drugie leżało między drutami/zawleczkami od zapalników.

Bez urazy, ale to zwykłe śmieci :P

"To drugie" przypomina otwieracz do konserwy.

Wita
ten sam przedmiot co w moim poście -http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=146&t=152678&p=976833#p976833

Na 90% otwieracz do konserw z rybą.