Dzisiaj przypada kolejna tragiczna rocznica - 11 Lipca 1943 roku bandy nacjonalistów z UPA dokonały rzezi na ludności Polskiej na Wołyniu. To tutaj wszystko się zaczęło,ludobójstwo kontynuowano później na Polesiu, Mołopolsce wschodniej i na Lubelszczyźnie. Bilans ofiar tej potwornej zbrodni to 50 - 60 tysięcy zamordowanych, z czego tylko jedynie 19,5 tysiąca zostało zidentyfikowanych z nazwiska. Myślę że zainteresowani zdają sobie skalę z okrucieństwa, zdziczenia i zwyrodnienia oprawców, jakie wtedy miało miejsce. Upadek i sięgnięcie dna rodzaju ludzkiego, za przykład niech posłuży link ze stroną, myślę że komentarz nasuwa się sam...
Nie można oczywiście zapominać o porządnych Ukraińcach, którzy z narażeniem życia ratowali i ostrzegali Polaków. Bo w każdym narodzie znajdą się zarówno normali ludzie i jednostki aspołeczne i zdegenerowane.
Przykład z rodzinnej historii, naszą rodzinę w porę ostrzegł znajomy leśniczy - Ukrainiec.
Całą historię opowiadała mi babcia, przybiegł krzycząc, jego dokładne słowa - ... Pani uciekajcie , bo idą i rżną...
Zostawili cały dobytek i uciekli, można powiedzieć że cudem uniknęli śmierci, podczas drogi widzieli tak potworne rzeczy że babcia nie chciała nawet o tym opowiadać, udało mi się dowiedzieć tylko drobnych szczegółow.
Temat może dokładnie nie związany z tym działem, ale pośrednio tak gdyż wielu chłopaków z partyzantki antykomunistycznej wywodziło się z tamtych terenów, i te wydarzenia odcisnęły na nich trwałe piętno na całe życie...
Wieczna pamięć dla ofiar i spokój ICH duszy !!!
Link do strony :
http://www.kki.pl/piojar/polemiki/rubie ... rtuoz.html