https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Gdzie walczył mój dziadek?
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=31&t=178786
Strona 1 z 2

Autor:  InCo [ niedziela, 30 października 2016, 22:24 ]
Tytuł:  Gdzie walczył mój dziadek?

Chciałbym się dowiedzieć jaki szlak bojowy mógł przejść mój dziadek. Wiem, że o kampani na wschodzie nic w urzędzie nie powiedział :1 Tych pułków nie potrafię znaleźć..

Autor:  bjar_1 [ niedziela, 30 października 2016, 22:37 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

http://www.lexikon-der-wehrmacht.de/Gli ... g/AR18.htm
http://www.lexikon-der-wehrmacht.de/Gli ... R116-R.htm

Autor:  damiano [ niedziela, 30 października 2016, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

Przepraszam ale czy Twój dziadek nie walczył czasami po stronie niemieckiej?
Na początku pisze "Armia niemiecka" i na końcu "zwolniony z niewoli francuskiej".
Szukaj zatem pułków po stronie niemieckiej.

PS. Kolega bjar_1 mnie ubiegł [emoji4]

Autor:  InCo [ niedziela, 30 października 2016, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

no po stronie niemieckiej, wydawało mi się to logiczne :) Śląsk here

Autor:  InCo [ niedziela, 30 października 2016, 23:01 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

bjar tam jest 8 czy 18? nie potrafię tego ocenić.. i niestety nie znam niemieckiego. Chodzi mi bardziej o jakieś regiony, w których te pułki "działały" Szczegolnie chodzi o wrzesień. Pozdrawiam.

Autor:  Grudda [ niedziela, 30 października 2016, 23:46 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

8

Autor:  bjar_1 [ poniedziałek, 31 października 2016, 05:49 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

Tak, to będzie http://www.lexikon-der-wehrmacht.de/Gli ... eg/AR8.htm

a więc 8 DP: http://www.lexikon-der-wehrmacht.de/Gli ... /8ID-R.htm

Autor:  InCo [ poniedziałek, 31 października 2016, 15:56 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

Dzięki, super. A na zachodzie jak jego kampania przebiagła jego kampania? Gdzie prawdopodobnie złożył broń?
Czy gdyby dziadek podał informacje o kampanii na wschodzie w czasie spisywania książeczki, miałby jakieś problemy? Nie bardzo rozumiem, dlaczego wrzesień mógł wpisać a to co się działo w 41 i później już nie.

Autor:  Arek2 [ poniedziałek, 31 października 2016, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

Na wpisy w powojennych książeczkach wojskowych trzeba brać dużą poprawkę. Jak nie było powodu by się wychylać to zachowawczo tego nie robiono. Mój dziadek został przymusowo wcielony do WH i po wojnie w książeczkę wpisano mu tylko informację o froncie zachodnim, bo tylko tyle pewnie powiedział w RKU. Mało tego o służbie w PSZnZ też specjalnie dużo się nie rozpisali.

A o służbie, walkach i o tym, że został ranny na froncie wschodnim dziadek opowiedział mi w latach 80-tych, bo już było spokojniej z tym tematem. Niedługo po tym zmarł. Mój ojciec i jego bracia dowiedzieli się o wschodnim epizodzie ode mnie i dalej podchodzą do tego z rezerwą. Wuj w czasie komuny pisał opisową pracę domową do szkoły nt. przeżyć wojennych swojego ojca a mojego dziadka i dziadek najwidoczniej świadomie ominął ten temat. Takie były czasy.

Autor:  frank [ poniedziałek, 31 października 2016, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

Arek2 napisał(a):
Mój dziadek został przymusowo wcielony do WH

...na jakiej podstawie wcielano przymusowo do WH ?
...bo na Śląsku wcielali tylko tych co podpisali volksliste (niemiecką listę narodowościową).

Autor:  Renald [ poniedziałek, 31 października 2016, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

Masz podaną lokalizację: "Górny Śląsk". Ale od dawna podejrzewam, że to nieprawda.
Eingedeutschte i Rückgedeutschte przydzielane były obligatoryjnie. Odmowa podpisania III lub IV kategorii Volkslisty oznaczała z początku deportację, potem więzienie a wreszcie karę śmierci.
Wiec każdy rekrut do którejś z tych kategorii należał.

Autor:  InCo [ poniedziałek, 31 października 2016, 22:08 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

W przypadku mojego dziadka to akurat nie miało znaczenia (terytoria niemieckie juz przed wojną). Kurczę to lekka zmiana tematu.
Apropo mojego dziadka, jeśli ktoś ma jakieś ciekawe informacje dotyczące tych jednostek to chętnie wysłucham :P

Autor:  frank [ poniedziałek, 31 października 2016, 22:21 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

Renald napisał(a):
Masz podaną lokalizację: "Górny Śląsk". Ale od dawna podejrzewam, że to nieprawda.
Eingedeutschte i Rückgedeutschte przydzielane były obligatoryjnie. Odmowa podpisania III lub IV kategorii Volkslisty oznaczała z początku deportację, potem więzienie a wreszcie karę śmierci.
Wiec każdy rekrut do którejś z tych kategorii należał.

...jak zwykle wszystko wiesz lepiej, nawet gdzie mieszkam, a mieszkam w Pszczynie na Górnym Śląsku, niedaleko Twojego Mikołowa.

Babcia nie podpisała volkslisty, nawet wtedy jak ją wyprowadzili do ogrodu i grozili rozstrzelaniem i żaden z trzech synów, którzy zostali w domu nie został powołany do wehrmachtu. Dwóch, którzy byli w wojsku uciekło za granicę jeden do Francji, drugi na Węgry, a potem na Bliski Wschód. Konsekwencją nie podpisania volkslisty była konfiskata majątku i rozdzielenie go rodzinom niemieckim przybyłym z Niemiec, zesłanie jednego z chłopców do Auschwitz, gdzie po dwóch tygodniach na szczęście udało się go wyciągnąć. Dziadkowi nie udało się przejść granicy więc musiał się ukrywać przez cały okres wojny. Pradziadek został aresztowany we wrześniu 39, i był dwa lata w Buchenwaldzie, też udało się go wyciągnąć, ale i tak po dwóch tygodniach zmarł. Wystarczy, czy chcesz więcej?

http://www.poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=40&t=128506&p=846665#p846665

Autor:  Arek2 [ poniedziałek, 31 października 2016, 22:31 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

frank napisał(a):
Arek2 napisał(a):
Mój dziadek został przymusowo wcielony do WH

...na jakiej podstawie wcielano przymusowo do WH ?
...bo na Śląsku wcielali tylko tych co podpisali volksliste (niemiecką listę narodowościową).

Chociażby dlatego, że nie czuł się Niemcem. Podobnie jak i jego ojciec a mój pradziadek, ale to nie przeszkadzało na wcielenie go do armii kaiserowskiej i wysłania w błotniste okopy Francji. Jeden i drugi urodził się, jako obywatel Cesarstwa Niemieckiego i z tego, co mi wiadomo to była podstawa do wciągnięcia na listę narodowościową.

Autor:  Renald [ poniedziałek, 31 października 2016, 22:44 ]
Tytuł:  Re: Gdzie walczył mój dziadek?

frank napisał(a):
Babcia nie podpisała volkslisty, nawet wtedy jak ją wyprowadzili do ogrodu i grozili rozstrzelaniem i żaden z trzech synów, którzy zostali w domu nie został powołany do wehrmachtu. Dwóch, którzy byli w wojsku uciekło za granicę jeden do Francji, drugi na Węgry, a potem na Bliski Wschód. Konsekwencją nie podpisania volkslisty była konfiskata majątku i rozdzielenie go rodzinom niemieckim przybyłym z Niemiec, zesłanie jednego z chłopców do Auschwitz, gdzie po dwóch tygodniach na szczęście udało się go wyciągnąć. Dziadkowi nie udało się przejść granicy więc musiał się ukrywać przez cały okres wojny. Pradziadek został aresztowany we wrześniu 39, i był dwa lata w Buchenwaldzie, też udało się go wyciągnąć, ale i tak po dwóch tygodniach zmarł. Wystarczy, czy chcesz więcej?
No i... ? Znam podobnych historii bez liku. W swojej rodzinie niestety również. Ale to tylko smutne wyjątki potwierdzające regułę.
Regułą była ochrona rodziny, bo na Śląsku stanowiła ona wartość najwyższą. Podpisanie świstka papieru w imię ratowania swoich bliskich jest całkowicie zrozumiałe.
Piętnowanie za to Ślązaków rozpoczęli komuniści i przez dziesiątki lat w tym duchu tresowali Polaków. Efekty tej tresury przetrwały i mają się całkiem dobrze. Ba, obecnie nawet lepiej niż kiedyś.

Na ten temat można się spierać bez końca, a InCo chciał dowiedzieć się czegoś o udziale swojego dziadka w walkach na Froncie Zachodnim. Ktoś może pomóc?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/