Pomalowanie właściwymi barwami zajmuje tyle samo czasu co byle jakimi, a może nawet mniej bo nie trzeba wymyślać doboru barw, wystarczy je prawidłowo odtworzyć według barw właściwych dla tych pojazdów. Każdy kolor można namieszać, jest to tylko kwestia umiejętności i czasu. „Patynowanie” też nie jest problemem.

Coś mi się wydaje, że górę wzięła megalomania, zarozumiałość i przez to niechęć do komunikacji, do tego brak właściwego podejścia do zasobów wiedzy. Malowanie i te pięknie lakierowane taborety skutecznie dyskredytują i ośmieszają fundację i wszystkich ludzi którzy przy tym pracowali, a głównie tych co opracowali taką, a nie inną wizję renowacji Helzera, lepie było nie ruszać niż się narobić i sp...ć :666

Panowie dajcie już spokój.
Zróbcie sobie piątek ,dniem bez marudzenia i narzekania.

To tylko FARBA
Jedyne co ja mogę zarzucić malowaniu to to ,że plamy można było zrobić tak jak na prawdziwym Chwacie (są zdjęcia)

A teraz mały „kwiz”
Gdzie widzicie większą wiochę ?


Zwycięski pojazd przy wtórze orkiestry górniczej ,z całą pompą zostanie wepchnięty do morza .

Wytworzyła się ostatnio taka fejsbukowo-kretyńska moda, aby każdą krytykę nazywać "hate". Bardzo to wygodne.
Co właściwie chcesz porównać, Van? Rekwizyt filmowy czy pomnik z oryginałem? Jaki w tym sens?

Helzer jest pojazdem zabytkowym i ze względu na sam wiek należy mu się szacunek. Ma swoją historię, którą należy bezwzględnie uszanować, a nie wymyślać bzdurne legendy, zmieniać mu tożsamość, traktować, jak misia na Krupówkach.

Widzisz Frank... jedni wolą zgodność historyczną, a inni cepelię ;)

Miałem się już nie odzywać w tym temacie ... ale co tam. Zawsze będę stał po stronie takich "świrów" jak ci z LATEBRA czy (o zgrozo ) Misja Skarb :lol:


Jak już wcześniej pisałem . Ten hetzer pełni właśnie rolę rekwizytu .
Ma udawać Chwata. Taką chwilowo dostał rolę Renaldzie.
Miał być atrakcją rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego .
W roli Chwata chyba pasował ?
Jestem przekonany ,że jak dostanie inną rolę zostanie pomalowany inaczej.
Tu zapewne zaczną się kolejne przepychanki i marudzenia (w żadnym wypadku hejt ) odnośnie nowego malowania.
W przypadku tego egzemplarza nie udało się ustalić z jakiej jednostki i jakiego obszaru działań pochodził .(taka informacja dla bjar_1) .
Jako że to koniec wojny ,można przyjąć ,że jego malowanie to wyłącznie widzimisię jego załogi .
Jak widzisz Frank i Argo ,nawet dobranie „właściwych „ farb może być trudne .

Wydaje mi się ,że ilość” konstruktywnej” krytyki jest nie współmierna z do popełnionej „zbrodni malarskiej „
TO TYLKO FARBA.

ps.
A ja tam bym chciał posiedzieć w środku ,choćby na stołku z ikeły .
LATEBRA :1 kolejny 1% dla Was.

Chyba na szczotkę stalową i rozpuszczalnik ... :666

No popatrz. A w ogóle tego szukano? Bo ja w 15 minut i tylko przy pomocy internetu wytypowałem dwie jednostki, które miały tego typu wozy, tam i wtedy. I to pomimo tego, że historia Helu'45 średnio mnie interesuje. Najłatwiej powiedzieć "nie da się".

Z jakiego obszaru działań. No dobre pewnie znad Pilicy. Po przejsciu frontu zapakowali go na barkę i spłyneli nią do Wisły z Wisły już dalej aż na Hel ;)
Ja oczywiście rozumiem że kolega Van broni swojego stanowiska w sprawie tego potworka który mu się tak podoba (i chwała mu za to że ma swoje zdanie) no ale mija się całkowicie z prawdą i broni się teraz wszelkimi możliwymi sposobami :)

''To tylko farba''
https://wiadomosci.onet.pl/religia/kobi ... yla/5md5eq

- dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane ...

"Ponieważ mamy zdjęcia historyczne z czasów Powstania Warszawskiego, próbujemy zainscenizować w Wilczym Szańcu całą barykadę, w którą Hetzer, czyli "Chwat", w czasie Powstania był wbudowany. Będą więc jeszcze wielkie szpule na kable,skrzynki, worki, kubły, pokrywy kanalizacyjne..."


http://gazetaolsztynska.pl/510140,Niszc ... zancu.html

A teraz pytanie do gamoni ...... tylko czemu Hetzer wmontowany w barykadę nie był jeszcze Chwatem.

woodhaven nie zadawaj takich pytań bo się zaś obrażą. :D

W wilczym szańcu jest już tablica ku czci niby bohatera, nazistowskiego polakożercy Stauffenberga, a teraz dodatkowo mamy inscenizację barykady z powstania warszawskiego z niby „Chwatem”, historyczna paranoja tego miejsca staje się porażająca, jak nie bezczelna, a uzasadnienia dla obu przypadków są co najmniej idiotyczne.

Komentarz: o curva co za kirk?

Fundacja „Latebra” wchodzi w skład PZE, więc, czy tak swobodnie historycznie potraktowanie tematu Hetzera, plus pseudo konserwatorska amatorszczyzna nie szkodzi wizerunkowi PZE, czy związek zajmie jakiekolwiek stanowisko względem tego typu działań ?

W PZE powinny być wypracowane procedury, gdzie w takich i podobnych przypadkach powinna być wymagana konsultacja fachowców.