https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Sokół 600 - rama .
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=33&t=198351
Strona 1 z 1

Autor:  Blizbor [ czwartek, 7 lutego 2019, 21:32 ]
Tytuł:  Sokół 600 - rama .

Dobry wieczór . Jakieś 35 - 40 lat wstecz podczas wędkowania na bieszczadzkiej rzece zbiegiem pewnych wypadków wydobyłem motocyklową ramę . Kotwica zahaczyła o sztywny zaczep i trzeba było użyć bosaka .Rama posiadała kierownicę ,przednie trapezowe zawieszenie ze sprężyną amortyzującą przy kierownicy , przednią lampę i szkielet przedniego siodełka ze sprężynami . Kuzyn rozpoznał ją jako ramę od naszej przedwojennej legendy Sokoła 600- ki . Zakładam , że już wtedy leżała tam ze 30 lat . Zastanawiam się , czy reanimacja takiego znaleziska ma jakiś sens zważywszy na zaawansowaną korozje w zamkniętych profilach . Po odzyskaniu przyponu rama wróciła pod wodę , gdzie pewnie przebywa do dziś.
Są jakieś zadowalające - sprawdzone sposoby na dotarcie do tych trudnych miejsc ?

Autor:  Ryjec [ czwartek, 7 lutego 2019, 22:03 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Nie wiadomo, czy przebywa tam do dziś, prawdopodobnie popłynęła znacznie dalej, może być głęboko pod dnem lub rozpadła się od korozji. Wtedy jej nie wzięliście, to teraz zapomnij :n Rzeka górska zmienia się, zwłaszcza po każdej powodzi. Pamięć ludzka także jest labilna :zb

Autor:  folc1 [ czwartek, 7 lutego 2019, 22:13 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Znajomy sprzedał zgniłą, dziurawą, gołą ramę Junaka z pierwszej serii z nr trzysta ileś, za 6000zł ogłoszenie wisiało 1 dzień a sokół marzenie nie jednego kolekcjonera

Autor:  długi [ czwartek, 7 lutego 2019, 23:51 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Neodym na lince i ogień,może się uda,ale po tylu latach wątpię.

Autor:  Blizbor [ sobota, 9 lutego 2019, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Mimo sceptycznych raczej opinii kolegów względem ponownego wydobycia zabytku jestem przepełniony optymizmem . Wiem , że rama czeka na wydobycie i nie ma innej opcji koniec kropka. Należy jej się drugie życie w nowym świecie. Ponawiam zatem pytanie kierowane do osób podejmujących podobnie trudne wyzwania : Jakie są sprawdzone sposoby skutecznego zabezpieczenia ? Musze to wiedzieć przed wystawieniem jej ponownie na działanie powietrza , potem będzie za pózno...

Autor:  długi [ sobota, 9 lutego 2019, 23:22 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Piaskowanie,po tym jak coś nada się do użytku to lakier proszkowy.Chyba inaczej sobie tego nie wyobrażasz...chociaż ja to sobie w ogóle nie wyobrażam jazdy na takim czymś...

Autor:  Blizbor [ niedziela, 10 lutego 2019, 00:14 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Piaskowanie profili zamkniętych ? Jaja sobie robisz ?

Autor:  Argo [ niedziela, 10 lutego 2019, 00:20 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Elektroliza, a do srodka chemia, innej opcji nie ma , ale jedyne przeznaczenie takiej ramy to trwala ruina na ekspozycji, trzeba bylo brac jakżescie wyciagneli, dzis to ona moze byc kilkanascie kilometrow dalej, albo dawno ja ktos inny wyciagnął.

Autor:  długi [ niedziela, 10 lutego 2019, 00:40 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Blizbor napisał(a):
Piaskowanie profili zamkniętych ? Jaja sobie robisz ?

Przeczytałeś do końca?Odłóż piwo i pokumaj.Przecież o to mi chodziło,że nic już z tego nie uratuje.

Autor:  Ryjec [ niedziela, 10 lutego 2019, 01:12 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Blizbor, przeczytaj jeszcze raz proszę, co napisałem i nie myl sceptycyzmu z realizmem. S orki, że gaszę Twój optymizm, ale z Twojego postu wnioskuję, że mieszkałeś lub bywałeś nad górską rzeką, powinieneś więc zrozumieć, co napisałem. Ale jeśli Twój optymizm przeważy nad moim malkontenctwem, to powodzenia życzę :1

Autor:  Blizbor [ niedziela, 10 lutego 2019, 01:12 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Elektroliza brzmi rozsądnie ; plus chemia to już daje realne szanse na ratunek. Oczywiście po ewentualnie udanej akcji reanimacyjnej z wiadomych względów nie będę rekomendował znaleziska użytkowo . Spróbować zawsze warto zwłaszcza że rzecz idzie o kawałek przedwojennej historii.
Kilometrowe odejście ramy od ostatnio widzianego miejsca nie jest możliwe ponieważ spoczywa ona głęboko na ostatnim zakolu - z 20 metrów przed tamą gdzie jest na prawdę głęboko . Natomiast ostatni , kilkunastometrowy odcinek już przed samą zaporą tworzy wybrukowana płycizna . Niepowodzenie może być tu tylko jedno : wcześniejsza akcja neodymiarzy .

Autor:  Ryjec [ niedziela, 10 lutego 2019, 01:18 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Złóżmy te jałowe dyskusje, o wspomnieniach
o czymś co było, a teraz nie ma, na karb długich zimowych wieczorów... :piwo

Autor:  Blizbor [ niedziela, 10 lutego 2019, 01:27 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

W te słowa Ryjec :)

Autor:  Pepemag [ niedziela, 10 lutego 2019, 11:29 ]
Tytuł:  Re: Sokół 600 - rama .

Niemniej mam nadzieje ,że uraczysz nas solidna porcja fotorelacji z tej wyprawy. Nie daj się nam domyślać tylko pokaż jak to się odbyło, mimo iż rama może być w opłakanym stanie sam fakt jej wydobycia zasługuje na pochwałę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/