Chwała Ci! :cop

Dziękujemy :) :1 :1

Ja rowniez serdacznie dziekuje organizatorom,i moim przyjaciolom za spotkanie ,ktore bylo na naprawde wysokim poziomie, oraz przemiłą atmosfere ktora nam od poczatku towarzyszyla,pozdrawiam i do nastepnego razu :1

Jako, że miałem z dojazdem na zlot najdalej, to wpisuję się pod koniec :lol:
Wielkie uznanie dla organizatorów. Dziękuję wszystkim za bardzo miłe przyjęcie naszej skromnej delegacji i proszę o więcej takich imprez.

Pozdrowienia z WLKP - Jacek, Violetta, Alan... no i oczywiście Dominika i Weronika na dokładkę :)

Miały byc fotki a jakos ich nie widac

Będą niebawem! Niestety choroba rozłożyła mnie kompletnie (angina) i na dodatek zepsuł mi się laptop, w którym mam wszystkie materiały z imprezy. Zarówno ja, jak i sprzęt jesteśmy już w dobrych rękach fachowców. Ze wstępnych oględzin wynika, że naprawdę warto poczekać. :1 :666

Witaj w klubie chorobasów:-)

Przyłączam się do podziękowań dla organizatorów zlotu jak i wszystkich przybyłych.
Przybyliśmy z Kołobrzegu jako ostatni więc z integracją było średnio. Mało czasu zostało na zapoznanie się z uczestnikami. W przyszłości dobrze widziane byłyby plakietki z forumowym nickiem i imieniem właściwym, powpinane na klatach (piersiach), coby wiedzieć na kogo spojrzeć spode łba, a komu przybić pionę ;) .

Marchewkowowłosa była najładniejsza :1 (ale to tak między nami).

Zanim Krichu podleczy laptopa... i oczywiście siebie, kilka skromnych fotek z mojej kolekcji.
Wojak z giwerą... :lol: to w drodze do Gąbina...

Witam ma ktoś zdjęcia z kopania kanki ,bo ja mam tylko z otwierania :ups: i to już przy stole.

Będą fotki i z kanki... Krichu kombinuje coś ekstra :D cierpliwości.

A to cherstwo w butelce miało coś około 70% .... masakra :lol:

Emil... przy 70% to mi wchodzi jak mleczko... obstawiam min. 80%...

Ile % wie tylko miejscowy producent, smakosz i dystrybutor jednocześnie :666

Mój dziadek robił, ojciec robił dawno dawno temu więc ma mordeczka przyzwyczajona do "poważnej" treści ale to co było w zakopku to przechodzi ludzkie pojęcie.

Jak to mówią : Ogień w szopie. :lol:

Chłopaki mówili że było super . Na przyszły raz obowiązkowo spakuje swoją lepszą połowe :8) i również zawitam na zlot