Teraz jest środa, 1 października 2025, 00:27

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 11:53 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 25 lipca 2007, 22:32
Posty: 973
Lokalizacja: Bydgoszcz
Małe sprostowanie co do nazwiska archeologa: Wojciech Siwiak
Co do dyplomów niestety ale tylko taką treść udało mi się uzgodnić, na początku nie było nawet mowy o podpisach ze strony WKZ.
Ja po spotkaniu utwierdziłem się w przekonaniu, że nasze prawo delikatnie powiedziawszy jest bez sensu. Według WKZ muszę ubiegać się o pozwolenie na poszukiwanie, które tak na prawdę do niczego nie służy, za wyjątkiem tego, że WKZ będzie wiedział gdzie chodzę i zaznaczy mi, gdzie tego robić nie mogę. Po uzyskaniu zezwolenia nie potrzebuję żadnego nadzoru i tylko na sam koniec muszę zrobić sprawozdanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 12:02 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Ewing napisał(a):
Co do dyplomów niestety ale tylko taką treść udało mi się uzgodnić, na początku nie było nawet mowy o podpisach ze strony WKZ


Za ten podpis duży szacun :za Byłem w szoku, że w ogóle się zgodzili.

Ewing napisał(a):
Ja po spotkaniu utwierdziłem się w przekonaniu, że nasze prawo delikatnie powiedziawszy jest bez sensu. Według WKZ muszę ubiegać się o pozwolenie na poszukiwanie, które tak na prawdę do niczego nie służy, za wyjątkiem tego, że WKZ będzie wiedział gdzie chodzę i zaznaczy mi, gdzie tego robić nie mogę. Po uzyskaniu zezwolenia nie potrzebuję żadnego nadzoru i tylko na sam koniec muszę zrobić sprawozdanie.
.


Po Twoim doskonałym i bardzo trafnym pytaniu na twarzy pani z WKZ wymalowało się wielkie pytanie "Nie mam pojęcia, co odpowiedzieć" :666

Z drugiej strony nie ma się co dziwić - z całej rozmowy można było odnieśc wrażenie, że dla bydgoskiego WKZ kwestia poszukiwaczy to jakiś kosmos, bo na codzień nie mają z tym styczności. Tak więc pozostaje im tylko poruszać się po omacku w gąszczu niespójnych przepisów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 12:40 
Offline
Główny Administrator
Główny Administrator

Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4353
Lokalizacja: Gliwice
Cytuj:
Szkoda również, że na sam koniec dyskusja sprowadzona została do poziomu piaskownicy (czy na szukanie kluczy na polu wymagane jest pozwolenie :ups: ). Pani z WKZ chyba również miała takie odczucie, sądząc z jej miny :666


Dlaczego piaskownicy ?
Katowicki WKZ J. Pierzak twierdzi, że to co spadnie na ziemie to juz należy do skarbu państwa i powoływał się na ... TU 154 bo PAN wysyłal tam ... archeologów :666

JW

Ps Mogę spróbować zorganizować takie "szkolenie" w katowickim WKZ-ecie to razem się pośmiejemy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 15:49 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): niedziela, 9 kwietnia 2006, 16:45
Posty: 497
Lokalizacja: Łódź
Lipek napisał(a):


Nie rozumiem również, czemu niektórzy poszukiwacze muszą przyjść na takie spotkanie w pełnym umundurowaniu, jak na ćwiczenia poligonowe :h

:1
[/quote]

Tu chyba ci o mnie chodzi to już wyjaśniam.
Ja nie wstydzę sie tego co robię i że należę do takiej a nie innej organizacji i nie wstydzę się nosić plakietki naszego stowarzyszenia .
Ja nie muszę też występować incognito .
Skoro ci to przeszkadza że ktoś się zjawił w stroju organizacyjnym to nic nie poradzę ale w garniaku i pod krawatem nie zamierzam paradować :666

Co do wypowiedzi kolegi to moje zdanie jest podobne -
Wszelkie hieny cmentarne należy bezwzględnie tępić!!
Za wszelkimi handlarzami fantów też nie przepadam, bo to nie są pasjonaci tylko zwykli dorobkiewicze przez których w większości jest ta cała nagonka na nasze środowisko, bo tacy ludzie niejednokrotnie z całą świadomością niszczą i mogiły i stanowiska archeo tylko i wyłącznie w pogoni za zyskiem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 16:07 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
resty napisał(a):
Wszelkie hieny cmentarne należy bezwzględnie tępić!!
Za wszelkimi handlarzami fantów też nie przepadam, bo to nie są pasjonaci tylko zwykli dorobkiewicze przez których w większości jest ta cała nagonka na nasze środowisko, bo tacy ludzie niejednokrotnie z całą świadomością niszczą i mogiły i stanowiska archeo tylko i wyłącznie w pogoni za zyskiem.


Pełna zgoda, ale sam przyznasz, że nie zabrzmiało to dobrze w kontekście spotkania z przedstawicielką WKZ, która na dodatek militarystów automatycznie kojarzy z hienami cmentarnymi. Takie opinie tylko utwierdzają ten stereotyp.

Na dodatek przykład podany przez kolegę był zupełnie oderwany od realiów. Nawoływanie do ścigania allegrowiczów przez policję też nie zabrzmiało dobrze.

Poza tym nie każdy, to sprzedaje coś na allegro jest handlarzem :)

Ewing,

Planujecie zorganizować kolejną edycję?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 16:41 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): niedziela, 9 kwietnia 2006, 16:45
Posty: 497
Lokalizacja: Łódź
Za kontekst wypowiedzi kolegi nie będę odpowiadał :) może sam odpowie :luv


A co do allegrowiczów w zamyśle mojej wypowiedzi było o handlarzach regularnie wystawiających fanty z wykopów a nie osób które raz kiedyś coś sprzedadzą .
Sam mam konto na allegro i sam sprzedaje różne rzeczy ale nigdy nie wystawiłem czegoś co znalazłem dzięki wykrywaczowi metalu i nie popieram tego sposobu na zarabianie kasy.

Przypomnij sobie ten dekalog z początku ubiegłego wieku o którym też była mowa na spotkaniu

Na spotkaniu była mowa że poszukiwacze dzielą się na militarystów i moneciarzy, pani konserwator natomiast powiedziała że ten podział jest większy i w wypadku naszej dyskusji zdecydowanie się z tą panią zgadzam. :)
Bo jak pewnie sam wiesz jedni szukają dla pasji i spędzenia czasu na świeżym powietrzu, do poszerzenia własnych kolekcji, inni natomiast od razu przeliczają ile z danego fanta mogą wyciągnąć po sprzedaży.

Pytanie o kolejne spotkanie było do Ewinga , ale zgodnie tym co mówiłem na spotkaniu ,po nowym roku planujemy takowe zorganizować po raz kolejny w Łodzi .
Wstępne rozmowy były już prowadzone z WKZ-em i archeologiem z prywatnej firmy archeologicznej, może uda się też ściągnąć kogoś od saperów.
Jeśli się wszystko uda to niezwłocznie zamieszczę info na forum .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 17:18 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 24 grudnia 2005, 00:06
Posty: 1496
Lokalizacja: Thorvnia
resty napisał(a):
A co do allegrowiczów w zamyśle mojej wypowiedzi było o handlarzach regularnie wystawiających fanty z wykopów a nie osób które raz kiedyś coś sprzedadzą .


Sęk w tym, że zarówno pojęcie "regularnie" jak i "raz kiedyś" jest mocno subiektywne i inaczej oceniane przez różne osoby. Ja na ten przykład wcale nie ganię sprzedaży niechcianych ezgemplarzy na Allegro, pod warunkiem że ktoś zbiera cokolwiek z tego co wykopuje - niech to będzie bardzo wąska specjalizacja, np nieśmiertelniki carskie, ale niech to zbiera. W przypadku, gdy sprzedaje taka osoba wszystko jak leci, jest dla mnie zwykłym handlarzem. Natomiast dla Ciebie handlarzem jest każdy, kto sprzedaje wykopane a nie pasujące do jego profilu kolekcji przedmioty. Dlatego takie pojęcia jak handlarz zawsze będą trudne do zdefiniowania, poza ewidentnymi przykładami osób, które codziennie mają na aukcji po kilka stron przedmiotów.

resty napisał(a):
Sam mam konto na allegro i sam sprzedaje różne rzeczy ale nigdy nie wystawiłem czegoś co znalazłem dzięki wykrywaczowi metalu i nie popieram tego sposobu na zarabianie kasy.

A ja z kolei znam osoby, które ze świętym oburzeniem pomstują na handlarzy z Allegro, po czym wydają na tymże portalu u tychże handlarzy parę tysięcy miesięcznie. Trąci to hipokryzją.

Moim zdaniem demonizowanie rynku kolekcjonerskiego sprowadza się do tego, żeby albo zbierać wszystko co wykopane "jak leci" (co jest może zrozumiałe na początku tego hobby, ale nie po kilku czy kilkunastu latach), albo oddawać wszystko Skarbowi Państwa. Oba te rozwiązania niestety nie są "złotym środkiem", ponieważ 1. bardzo mało poszukiwaczy dysponuje halami magazynowymi wielkości Castoramy 2. równie mało jest wśród poszukiwaczy Świętych Franciszków.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 17:36 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 25 lipca 2007, 22:32
Posty: 973
Lokalizacja: Bydgoszcz
Lipek napisał(a):
Ewing, Planujecie zorganizować kolejną edycję?

Myślałem o tym i zapytałem nawet po spotkaniu panią z WKZ, w odpowiedzi usłyszałem, że "czeka na spływające wnioski o zgodę na poszukiwania", a potem zobaczymy :)
Mam jednak inny pomysł, spróbuję za pośrednictwem Wojtka Siwiaka zorganizować spotkanie z archeologami. Prawdopodobnie w grudniu zrobimy na APK wykład dotyczący monet z naszego regionu, z pokazem kolekcji Wojtka, więc może to będzie odpowiednia okazja do takiego spotkania. Jak tylko coś będę wiedział dam znać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 20:15 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): niedziela, 9 kwietnia 2006, 16:45
Posty: 497
Lokalizacja: Łódź
Voucur napisał(a):
[
Moim zdaniem demonizowanie rynku kolekcjonerskiego sprowadza się do tego, żeby albo zbierać wszystko co wykopane "jak leci" (co jest może zrozumiałe na początku tego hobby, ale nie po kilku czy kilkunastu latach), albo oddawać wszystko Skarbowi Państwa. Oba te rozwiązania niestety nie są "złotym środkiem", ponieważ 1. bardzo mało poszukiwaczy dysponuje halami magazynowymi wielkości Castoramy 2. równie mało jest wśród poszukiwaczy Świętych Franciszków.


I tu po raz kolejny nasuwa sie ten dekalog i jego wykładnia czy jego idee wiodące o którym mówiła pani konserwator.
Zwłaszcza to że jeśli już się coś wykopuje powinno się mieć zagwarantowane środki na konserwacje i magazynowanie lub możliwość przekazania odpowiednim osobą czy instytucją.

Tematy poruszane na spotkaniu można omawiać bardzo długo i zawszę będą budzić kontrowersje , tyle ile będzie osób tyle będzie opinii z którym jedni się zgodzą inni częściowo się zgodzą a jeszcze inni będą zdecydowanie przeciwni.

Z jednym chyba się zgodzą wszyscy :
ORGANIZATOROM NALEŻĄ SIĘ WIELKIE BRAWA ZA ZORGANIZOWANIE TEGO SPOTKANIA!!!! :za


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 20:29 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 25 lipca 2007, 22:32
Posty: 973
Lokalizacja: Bydgoszcz
No to jak już powołujemy się na dekalog archeologa, to pozwolę go sobie zamieścić. Na spotkaniu była skrócona wersja :)

Cytuj:

DZIESIĘCIORO PRZYKAZAŃ ARCHEOLOGICZNO-PRZEDHISTORYCZNYCH (polskiego badacza Majewskiego Erazma)

1. Jeśli chcesz służyć Archeologii przedhistorycznej, wpierw poznaj ją gruntownie przez czytanie mistrzów. Nie można znać się na Prahistoryi bez uczenia się jej. Żaden kwestionariusz nie oświeci Cię w tych rzeczach należycie tak samo, jak żaden kwestyonariusz medyczny nie uczyni cię lekarzem.

2. Nie będziesz się uważał za archeologa do czasu, dopóki nie przeczytasz uważnie przynajmniej dzieł Hoernesa, Sphusa, Müllera, a z polskich źródeł dopóki nie poznasz wydawnictw archeologicznych Akademji Umiejętności w Krakowie i rocznika archeologicznego: „Światowida”.

3. Nie bierz się do poszukiwań archeologicznych, dopóki nie wiesz: jak to robić i czego masz szukać. Dopóki nie dowiesz się jak utrwalać, oczyszczać i konserwować przedmioty wykopane. Gdy w innym dziale nauki popełnisz omyłkę, inni mogą ją naprawić – tutaj od razu zniszczysz zabytek i nikt go już nie zobaczy, aby twoją omyłkę naprawić.

4. Miej w czci prochy i zabytki pradziadów w ziemi ojczystej spoczywające. Nie dotykaj rydlem ani kurhanów, ani cmentarzysk, ani grobów, ani wałów, ani grodzisk, pókiś nie pewny, że to zrobisz dobrze, ku pożytkowi nauki. Czyniąc przeciwnie będziesz tylko szkody i krzywdy wyrządzał. Nie waż się tedy rozkopywać lekkomyślnie zabytków przedhistorycznych bez koniecznej naukowej tego potrzeby.

5. Nie zabijaj zabytków przeszłości przedhistorycznej. Miej dla nich takie poszanowanie, jak dla istoty żyjącej, albowiem zabytek, który przetrwał liczne wieki nienaruszony, jest żyjącym jeszcze świadkiem odległej przeszłości i świadek ten powinien być przed śmiercią, którą mu zgotuje rozkopanie, tak starannie zbadany, aby odpowiedział ile można najwięcej o tej przeszłości. Kto grób odkopuje, ten świadka przeszłości zabija, niechże się bierze do odbierania jego zeznań tylko ten, kto doskonale rozumie jego mowę niemą. Jeżeliś, więc niepewny swej umiejętności, wezwij archeologa i wskaż mu zabytek, a do czasu jego przybycia ochraniaj go w nienaruszeniu. Zdaj się przytem na jego zręczność, a sam patrz i ucz się przy nim. Jeśliś rozkopał grób, będąc nie wyćwiczonym w archeologii – zniszczyłeś porządek jego, nie umiejąc czytać tego, co ład grobu mówił. Strzeż się takiego czynu, bo to zbrodnia względem nauki i kraju ojczystego.

6. Nie bierz się do opisywania, a tem mniej do publikowania swych nieumiejętnie dokonanych odkryć archeologicznych, bo będziesz dawał fałszywe świadectwo prawdzie.

7. Nie przechowuj u siebie zabytków, które ci w rękę wpadną. U ciebie zdobyty dokument leży bezużytecznie, narażony na rychłe zepsucie lub zatracenie. Coś znalazł, lub dostał zbierz starannie i oddaj do specjalnego Muzeum archeologicznego, albo godnej zaufania osobie, z prośbą, aby doręczyła, komu należy! Postępując inaczej, byłbyś marnotrawcą!

8. Nie pożądaj zabytków przedhistorycznych do ozdoby komnat swoich dla zadowolenia próżności, bo miejsce ich w Muzeach publicznych naukowych, w ręku i pod strażą specjalistów. Popielnica, miecz bronzowy, toporek kamienny i t.p. to nie fraszki do ozdoby malarza, literata, proboszcza lub ziemianina, lecz nieznane jeszcze dokumenty naukowe, może bardzo ważne, których miejsce jedynie w świątyni nauki.

9. Co możesz, odbieraj lub odkupuj z rąk nieodpowiednich i oddawaj za zwrotem kosztów tym, którzy pracują nad prahistorią. W ich dopiero ręku zabytek przeszłości jest na swoim miejscu. Oni znajdą dlań godne przechowanie w Muzeum specjalnem, gdzie zabytek służyć będzie ku pomnożeniu nauki i chwale kraju po najdłuższe czasy.

10. Nie rozpraszaj zabytków przedhistorycznych po drobnych kolekcjach, prowincjonalnych lub szkolnych, bo rzeczą specjalistów jest udzielać Muzeom szkolnym i oświatowym, okazów pospolitszych, typowych. Rzadszej i większej naukowej wartości okazy powinny się gromadzić jako dokumenty naukowe w jednem tylko największem, głównem Muzeum naukowem, gdzie będąc dla wszystkich dostępne znajdują odpowiednio trwałą opiekę i dostępne być mogą dla specjalistów krajowych i zagranicznych, którzy przyjeżdżają studiować nasze zabytki”.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2011, 21:12 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): niedziela, 9 kwietnia 2006, 16:45
Posty: 497
Lokalizacja: Łódź
na punkcie 9 " przejechał się " kolega saper (Artur) :666
Może dla tego że oddał za darmo a nie za zwrotem kosztów :lol:

Najważniejsze że wszystko skończyło się szczęśliwie
Na tą chwilę przy obecnych relacjach prawnych punkt 9 można realizować na własne ryzyko :lol:

Treść pisana ponad 100lat temu nie do końca przystaje do obecnych realiów , pewnie dla tego na spotkaniu były tylko jego fragmenty+ interpretacja :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: środa, 9 listopada 2011, 00:44 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 29 czerwca 2011, 15:36
Posty: 280
Nie wiem czy wam też, ale mi zimno było na tej sali po wyłączeniu nagrzewnicy :lol: Ogólnie spotkanie pozytywne :1 Myślę, że na wiosnę nawet złożę wniosek o pozwolenie na kopanko na kilka pól.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: środa, 9 listopada 2011, 00:56 
Offline
Główny Administrator
Główny Administrator

Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4353
Lokalizacja: Gliwice
siara napisał(a):
Myślę, że na wiosnę nawet złożę wniosek o pozwolenie na kopanko na kilka pól.

Skoro chcesz kopać na stanowisku archeologicznym to wypadało by :666
W innym przypadku będzie to bezużyteczny kawał makulatury.

JW


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: środa, 9 listopada 2011, 01:23 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): niedziela, 9 kwietnia 2006, 16:45
Posty: 497
Lokalizacja: Łódź
I tu Jacku w ocenie naszej pani prelegent sie mylisz .
Interpretacja zapisu obowiązującej ustawy jest zależna od...... przecinka :666
i ten przecinek w zdaniu ustawy lub jego brak całkowicie zmienia sens i znaczenie zamysłu ustawodawcy.
W ocenie pani prowadzącej wykład nawet jeśli zamierzasz połazić z wkrywką po sztucznej plaży na kąpielisku czy nad jeziorem w poszukiwaniu współcześnie zgubionych monet obiegowych też powinieneś składać wniosek- bo a nóż widelec znajdziesz jakiś prawdziwy zabytek :lol: - tak przynajmniej ja to zrozumiałem na podstawie odpowiedzi na pytania padające od uczestników .

Na stanowisku arche występujesz o prowadzenie badań , a na pozostałych terenach na poszukiwania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Spotkanie/szkolenie WKZ w Bydgoszczy 07.11.2011
PostNapisane: środa, 9 listopada 2011, 01:36 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 29 czerwca 2011, 15:36
Posty: 280
Ja się stanowisk archeo nie tykam. Niech robią to profesjonaliści :P Ale tak dla spokojności duszy na zwykłe pola pozwolenie się przyda, bo na razie mam tylko słowne od właściciela gruntu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL