Pracuję w jednym z warszawskich szpitali. Mam kontakt z chorymi miedzy innymi na białaczkę. Co raz częściej trafiają do szpitala ludzie w młodym wieku jak Karolina.
Obecnie Karolina przygotowywana jest do przeszczepu szpiku... A z resztą... co ja będę Wam truł bajędy... Sami przeczytajcie, co do mnie ostatnio napisała...
"Cześć Mam do Ciebie wielką prośbę. Jest jeszcze na to trochę czasu, ale jeżeli jeszcze nie podjąłeś decyzji komu przekazać 1% podatku, to byłabym niezmiernie wdzięczna, gdybyś mnie wspomógł, należę do fundacji Urszuli Smok "Podaruj Życie". Założyłam tam swoje subkonto ale jak dotąd nie zbierałam na nim kasy, jednak teraz jest ku temu dobra okazja. Ewentualne wpływy na subkonto byłyby przekazane na lekarstwa, cotygodniowe dojazdy do wawy na kontrole i być może na rehabilitację. A wydatków po przeszczepie jest o wiele więcej niż się mogłam spodziewać. Jeśli więc możesz pomóc byłoby super. A może dodatkowo mógłbyś przekazać info rodzinie i znajomym? Być może ktoś by się zdecydował. Przesyłam dokument z informacją na ten temat. W razie czego trzeba podać nr KRS koniecznie z dopiskiem bo inaczej pieniądze pójdą na ogólne konto fundacji. Mam nadzieję, że rozważysz moją prośbę. Pozdrawiam…Karolina"
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|