A czym jeżdzicie na wykopki???

darek64

A to mój :8)

peterpan

damiano napisał(a):

Przepraszam za offtopic ale czy w tych silnikach zakładając LPG trzeba regulować luz zaworowy? W tych silnikach są chyba płytki? Macie z tym jakieś doświadczenie? Ile to kosztuje?

Nie wiem jak w suzuki, ale frontera miała hydrauliczną regulację zaworów. Czyli bezobsługową, jak większość chyba nowoczesnych silników. Za to gorąco odradzam subaru forestera z LPG. Nie dość, że zawory wymagają regulacji to trzeba wyciągać silnik :o . Kolega po drugiej regulacji sprzedał z dużą stratą.

gawron

peterpan napisał(a):

damiano napisał(a):

Przepraszam za offtopic ale czy w tych silnikach zakładając LPG trzeba regulować luz zaworowy? W tych silnikach są chyba płytki? Macie z tym jakieś doświadczenie? Ile to kosztuje?

Nie wiem jak w suzuki, ale frontera miała hydrauliczną regulację zaworów. Czyli bezobsługową, jak większość chyba nowoczesnych silników. Za to gorąco odradzam subaru forestera z LPG. Nie dość, że zawory wymagają regulacji to trzeba wyciągać silnik :o . Kolega po drugiej regulacji sprzedał z dużą stratą.

głupoty piszesz, miałem forestera II 2,5l wolnossaka i regulacja zaworów w nim odbywa się bez ruszania silnika. natomiast w wersji z turbiną konieczne jest podniesienie silnika, nie trzeba go wyciągać :roll:

zmstr

peterpan napisał(a):

damiano napisał(a):

Przepraszam za offtopic ale czy w tych silnikach zakładając LPG trzeba regulować luz zaworowy? W tych silnikach są chyba płytki? Macie z tym jakieś doświadczenie? Ile to kosztuje?

Nie wiem jak w suzuki, ale frontera miała hydrauliczną regulację zaworów. Czyli bezobsługową, jak większość chyba nowoczesnych silników. Za to gorąco odradzam subaru forestera z LPG. Nie dość, że zawory wymagają regulacji to trzeba wyciągać silnik :o . Kolega po drugiej regulacji sprzedał z dużą stratą.

Z tą większością nowoczesnych silników to byś się zdziwił :) Oplowski silnik Z16XEP (czyli nowszy od Frontery, montowany m.in. w Astrach H) nie miał hydraulicznej kompensacji zaworów, nie miał też regulacji płytkami. Po założeniu gazu i zrobieniu x-tys. km jedynym rozwiązaniem na regulację luzu była wymiana szklanek zaworowych. 2.4 VVTi montowany w RAV4 (tylko w amerykańskiej wersji, u nas w salonach była niedostępna) to samo. Podobnie Grand Vitara II silniki 2.4 i 3.2. Więc z tą "większością" bym nie szalał :)

mati8606

zmstr napisał(a):

peterpan napisał(a):

damiano napisał(a):

Przepraszam za offtopic ale czy w tych silnikach zakładając LPG trzeba regulować luz zaworowy? W tych silnikach są chyba płytki? Macie z tym jakieś doświadczenie? Ile to kosztuje?

Nie wiem jak w suzuki, ale frontera miała hydrauliczną regulację zaworów. Czyli bezobsługową, jak większość chyba nowoczesnych silników. Za to gorąco odradzam subaru forestera z LPG. Nie dość, że zawory wymagają regulacji to trzeba wyciągać silnik :o . Kolega po drugiej regulacji sprzedał z dużą stratą.

Z tą większością nowoczesnych silników to byś się zdziwił :) Oplowski silnik Z16XEP (czyli nowszy od Frontery, montowany m.in. w Astrach H) nie miał hydraulicznej kompensacji zaworów, nie miał też regulacji płytkami. Po założeniu gazu i zrobieniu x-tys. km jedynym rozwiązaniem na regulację luzu była wymiana szklanek zaworowych. 2.4 VVTi montowany w RAV4 (tylko w amerykańskiej wersji, u nas w salonach była niedostępna) to samo. Podobnie Grand Vitara II silniki 2.4 i 3.2. Więc z tą "większością" bym nie szalał :)

szklanek nie trzeba od razu wymieniać, można je szlifować.

zmstr

mati8606 napisał(a):

szklanek nie trzeba od razu wymieniać, można je szlifować.

To fakt, można wrzecionówką przejechać wewnątrz w miejscu stykania z trzonkiem zaworu, tylko w którym zakładzie chce się komuś w to bawić. W mojej byłej mieścinie (80 tys. mieszkańców) zanim przeprowadziłem się na wieś, nikt się w to nie chciał bawić. Słyszałem też o magikach szlifujących denko szklanki w miejscu styku z wałkiem rozrządu, ale to już przegięcie.

felek125

Witam
Wczoraj znalazłem w polu pod lasem na skraju lotniska
Połączenie saperki z terenówką / nadaje się ?

Egon

felek125 napisał(a):

Witam
Wczoraj znalazłem w polu pod lasem na skraju lotniska
Połączenie saperki z terenówką / nadaje się ?

Ile Ci pali?

Ambulance

zmstr napisał(a):

mati8606 napisał(a):

szklanek nie trzeba od razu wymieniać, można je szlifować.

To fakt, można wrzecionówką przejechać wewnątrz w miejscu stykania z trzonkiem zaworu, tylko w którym zakładzie chce się komuś w to bawić. W mojej byłej mieścinie (80 tys. mieszkańców) zanim przeprowadziłem się na wieś, nikt się w to nie chciał bawić. Słyszałem też o magikach szlifujących denko szklanki w miejscu styku z wałkiem rozrządu, ale to już przegięcie.

Szlif szklanek nie jest dobrym pomysłem ... generujesz koszty tej operacji i drastycznie obniżasz trwalosc szklanek Która w miejscu szlifu jest utwardzana powierzchniowo. Szlifując taka szklankę zdzierasz ta warstwę. (Po szlifie i przejechaniu 40tys km w szklankach były dziury ) Wiem bo przerabiałem to w RAV4 2.4 . Można poszukać używanych szklanek albo kupić w serwisie jedna chyba około 80 zl.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mcsudi

To i ja przedstawię swojego osiołka do pokonywania bezdroży :)
X-Trail T31

SzczuR347

Ja rowerem :) sakwy na bagażniku,wykrywka w pokrowcu,plecak.Dojazd wszędzie.Tylko czasem trzeba iść pieszo,wiadomo....:P

slimak

A ja jeżdzę Matizem. Niebieskim.

stiwen76

Kiedyś widziałem takie cudo, tylko kolor niebieski błyskał mu na dachu :luv

nomennescio

niedlugo trzeba bedzie zalozyc watek: "Czym wrocilem z wykopek?" i z kim :)

Mcsudi

A raczej „czy wróciłem” :)

A czym jeżdzicie na wykopki???

Kto przegląda forum