Witam ostatnio kupiłem za 50zł słuchawki Philips SHP1900. Wszystko w porządku gdyby nie fakt, że słuchawki okazały się... za głośne. Mianowicie po ustawieniu głośności w wykrywaczu na minimalny ( chodzę z Proximą) dźwięk w słuchawkach nadal był nieznośny do bólu. Próbowałem ściszyć słuchawki wypełniając je watą ale też zbytnio to nie pomogło. I tu chciałem się spytać kolegów czy istnieje jakiś "domowy" sposób ściszenia słuchawek, nie wiem może można coś gdzieś poluzować. Czy nie da rady ?

Dziwne,że nie da się przyciszyć z wykrywacza,ale jeśli nie da się to włącz szeregowo jakiś rezystor np.100 omów.

Może znajdziesz gdzieś gotowy potencjometr do ściszania z uszkodzonych słuchawek.Wstawiasz na przewodzie i masz płynną regulację głośności,niezależnie od poziomu dźwięku w wykrywaczu.

Propozycja Irka jest dobra. Do swoich URów zamontowalem wlasnie taki potencjometr zdemontowany ze specjalnie kupionych najtanszych sluchawek. Trzeba pamietac aby porzadnie zabezpieczyc potencjometr obustronnie koszulkami termokurczliwymi tak aby nie wyszarpac kabla z lutow. Czasami zdarza sie podczas szukania rozregulowac glosnosc.
Pozdro

Ja znak kolesia który chodzi ze słuchawkami ,(jakieś wielkie ma) to nosi ich na szyj bo tak ma za głośno. To nie jest żart.

Tak też ja musiałem ostatnio zrobić : ) . Dzięki Irek :1 coś pokombinuję w tym kierunku.