https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
łopata Blackada invader https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=37&t=132812 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | SuChAmAsA [ piątek, 9 maja 2014, 12:54 ] |
Tytuł: | łopata Blackada invader |
Namaste! Czy ktoś z kolegów i koleżanek używa w.w. łopatki? znalazłem kilka wątków ale nic konkretnie o tym właśnie modelu - generalnie waga nie robi mi różnicy bo i tak jest ona lżejsza od tego szpeju którego używałem. Podaje link jak by ktoś nie wiedział o co chodzi http://blackada.pl/store/product/id=3 Pzdr Suchar |
Autor: | SuChAmAsA [ czwartek, 15 maja 2014, 11:29 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
Jako że odpowiedzi brak - zamówiłem ten szpadelek - będę musiał Wam sam napisać o nim kilka słówek bo chyba warto znać czyjeś zdanie ;] |
Autor: | tara [ czwartek, 15 maja 2014, 13:17 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
Skrobnij, jak sprawuje się ta rączka. Umieszczona trochę w dziwną stronę jak dla mnie. Zwłaszcza gdy trzeba dobić z ręki, a nie z nogi. |
Autor: | sieni [ czwartek, 15 maja 2014, 13:20 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
SuChAmAsA napisał(a): Jako że odpowiedzi brak - zamówiłem ten szpadelek - będę musiał Wam sam napisać o nim kilka słówek bo chyba warto znać czyjeś zdanie ;] napisz napisz, chętnie poczytam :) Zamówiłeś tą krótszą wersję? Masz jakieś odniesienie np do fiskarsa? |
Autor: | SuChAmAsA [ czwartek, 15 maja 2014, 14:18 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
tak, zamówiłem krótszą, akurat wejdzie mi w całości do plecaka :) nie mam porównania do fiskarsa niestety, przynajmniej nie w segmencie kopania z wykrywaczem. Mam nadzieje że po weekendzie uda mi się już cokolwiek o niej powiedzieć :) Z rączką zobaczymy, sam jestem ciekawy ;] |
Autor: | SuChAmAsA [ czwartek, 15 maja 2014, 14:24 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
jak na razie jedyne co mogę powiedzieć to tyle że paczkę wysłali mi pocztą... zamówione było w piąteczek a paczki ni widu ni słychu... wg listu poczty polskiej jest "w doręczeniu". kto wysyła paczki w 21 wieku Pocztą Polską?!? :P |
Autor: | Shelton [ czwartek, 15 maja 2014, 23:48 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
Mam używam Blackade Invadera. Szału nie ma wolę SunGardena, lżejszy, dłuższy sztych i poręczniejszy... |
Autor: | adec [ piątek, 16 maja 2014, 10:48 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
ten blackada w cenie 99zł można rozszerzyć o opcje 'stal nierdzewna' za dodatkowe 140zł :lol: |
Autor: | Shelton [ piątek, 16 maja 2014, 10:54 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
Zamówiłem ciekawą łopatkę z US ze stali nierdzewnej. Zobaczymy. Dam znać czy jest lepsza od Sun Gardena ;) |
Autor: | SuChAmAsA [ piątek, 16 maja 2014, 11:12 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
dostałem wczoraj blackade. pierwsze co to wymiar szerokości samego szpadla podany na stronie tyczy się faktycznej, łukowatej płaszczyzny a nie profilu więc to 110 mm trochę mnie zaskoczyło - myślałem że będzie szersza. po za tym, chwyt pewny, w ziemie wchodzi jak masło (co odczuli moi sąsiedzi w swoim ogródku ;) )- idealnie na pierwszy rzut oka do kopania wąskich, głębszych dołków - jak dla mnie - idealne uzupełnienie do standardowej, szerokiej saperki :) Testy polowe w weekend ;] |
Autor: | sieni [ piątek, 16 maja 2014, 14:12 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
No to fajnie w sumie. Moim zdaniem krotki fiskars bierze za szeroko, co w przypadku gęstej trawy jest utrudnieniem. Polataj troszke i napisz czy reka nie odpadła :) |
Autor: | SuChAmAsA [ piątek, 16 maja 2014, 16:19 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
eee nie odpadnie - jakieś połtora roku temu mnie narzeczona zostawiła - nie ma opcji na zacheblowanie reki ;p tak - myślę że przy tej długości będzie fajnie do wybierania np. między korzeniami też :) no teraz nic tylko w pole ;] |
Autor: | SuChAmAsA [ czwartek, 5 czerwca 2014, 15:32 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
Dobra. Tak się zbierałem i jakoś czasu brakło zawsze - kilka słów po kilku wypadach i kilka spostrzeżeń. Łopatka na pierwszy rzut oka wydawała mi się bardzo wąska, może nawet za wąska. Teraz doceniam to jako duży plus - nie jest to sprzęt do kopania dołów na metr co prawda bo można się zajechać i paść na odpoczynek wieczny do tego dołu, natomiast tak jak podejrzewałem - elegancko i z gracją manewruje między korzonkami - moja wersja długości potrafi wydłubać dość głęboki i wąski otwór - teraz kłania się zakup pin pointera ;] Bardzo sztywna - po latach używania saperek składanych - jestem w niebie ;] Spawy widać wykonane bardzo solidnie, dają na nie dożywotnią gwarancje więc chyba wierzą w ich wytrzymałość ;] Pionowa rączka nie jest problemem - łopata posiada "podnóżki" i elegancko wgryza się w każde podłoże. Jedyny minus - mogła by być troszkę zaostrzona już seryjnie - przecinanie korzonków których nie da się obejść jest trochę upierdliwe niestety (aczkolwiek mam w zapasie małą siekierkę zawsze w plecaku :P ) Aha no i sam kąt szpadla jest idealnie ustawiony do wykopywania "czopków" z ziemi. Waga jakoś wcale nie przeszkadza - noszenie jej kilka godzin w lewym ręku nie jest problemem, a "podnóżki" pozwalają ja zawiesić np na pasie plecaka (żeby móc spożywać piwko wolną ręką oczywiście) Generalnie póki co sprzęt oceniam na 5 z plusem ;] Z czystym sercem mogę polecić na monety i drobiazgi które zalegają na w miarę sensownych głębokościach. Pzdr mam nadzieje że to kilka słów komuś pomoże ;] |
Autor: | sieni [ czwartek, 5 czerwca 2014, 21:14 ] |
Tytuł: | Re: łopata Blackada invader |
Na taka opinie czekałem, dzięki i płytkich dołków życzę ;) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |