witam, sygnał wykrywacza na kolor, trochę trzeszczący i trafił się kamień.
Z wierzchu jest gładki i miejscami pofalowany i popękany?(wygląda, że wyjściowo był cały gładki)
Z boku i na powiększeniach widać rdzawe naloty, natomiast te białe punkciki w świetle metalicznie połyskują.
Zdjęcia w sztucznym oświetleniu nie oddają rzeczywistości.
Przyciąga magnes chociaż do dyspozycji miałem tylko taki mały klipsik z lodówki.
Wymiary to ok. 7cmX4cmX3cm i waga ok. 144g

Nie za bardzo wygląda na metka ,te połyskujące punkciki to może być po prostu mika,biotyt albo muskowit a przyciąga magnesik dzięki magnetytowi .Dla pewności odłup kawałek i wstaw foto bo możne kamień nie jest tym na co wygląda .

szczerze powiedziawszy wygląda to na bryłę w miarę masywnego magnetytu... Te błyszczące powierzchnie to mogą być odblaski od powierzchni przełamu takich minerałów jak wspomniany biotyt, amfibol czy piroksen.

Pozdrawiam.

jestem laikiem meteorytowym ale teoretycznie wszystko pasuje :
1 magnes przyciąga.
2 skorupa obtopieniowa częściowa ale jest.
3 regmaglipty może to nie kciuk a mały palec ale są.
4 małe ubytki po wypadniętych okrągłych fragmentach, moja diagnoza chondryt.
5 połyskują drobinki metalu.
Czyli brakuje tego czegoś, powiedzmy "cząstki wszechświata":)
Odłupałem mały fragment, na pierwszym zdjęciu miejsce po odłupaniu na drugim sam fragment.

Kamień nie ma absolutnie nic wspólnego z meteorytami. Skorupy obtopieniowej brak (prawdziwa wygląda zupełnie inaczej), kamień nie ma oznak wietrzenia (widać, ze nie jest świeży więc takowe powinny być). Dodatkowo skorupa obtopieniowa na meteorytach kamiennych wcale nie jest gładka, a po ostatnie nie ma tu absolutnie nic co przypomina regmaglipty. No i oczywiście wykrywacz nie wali na kolor na meteorytach :) (no może poza mocno zwietrzałymi meteorytami żelaznymi - ale i to rzadkość)

ps. Magnes, w szczególności neodymowy, to przyciąga 90% skał ziemskich...

z tym kolorem to rzeczywiście pomyłka, wykrywacz jest analogowy więc głównie w grę wchodzi nasłuch .
Nastawiony jest na mały kolor ale i duże żelazo(chodziło mi o tę drugą opcję) natomiast na kamieniach charakterystycznie "trzeszczy"i najczęściej pomijam takie miejsca, ale tym razem się skusiłem :)
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

Coś z grupy bazaltu/diabazu albo inna pochodna amfibolitu niestety w tak małej próbce i tylko na podstawie zdjęć ciężko jest coś konkretnie zdiagnozować.

Pozdrawiam.