https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

"kamień żelazny"
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=45&t=186906
Strona 1 z 1

Autor:  Aśka72 [ poniedziałek, 17 lipca 2017, 00:52 ]
Tytuł:  "kamień żelazny"

Kamień metalowy,chyba nie tylko żelazny.Przyciąga magnes. Gęstość według "Archiego"ok.8kg/m3. Wielkość ok. 50x40x30 mm. Na zewnątrz lekko metaliczno,szklisto przyrdzewiały. W środku mimo upływu ok. 10 miesięcy od zeszlifowania nie chce zardzewieć...taka ciekawostka.Co to jest?

Autor:  Huncyt [ poniedziałek, 17 lipca 2017, 03:08 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Jeśli środek nie był trawiony, to mógłby być dobry kandydat na meteoryt. Głębokość znalezienia? W okolicy jakiś znany spadek?
Wyjątkowo zaproponowałbym trawienie nitalem. Jeśli wyjdą charakterystyczne linie (Neumanna, Wildmanstättena), to będzie materiał do dalszych badań. Ktoś będzie musiał obejrzeć tą skałę "na żywo". Oczywiście to również może być żeliwo...

Pozdrawiam
Huncyt

Autor:  Aśka72 [ poniedziałek, 17 lipca 2017, 10:00 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Nie był jeszcze trawiony . Znaleziony płytko ok. 25 cm . Brzęczał na żelazo . Brak w okolicy znanych spadków , najbliżej mezosyderyt łowicki ok 40 km. Ale to nie jest podobny twór . Na oko najbardziej przypomina Henburego z Australii , ale to ciut za daleko :D . A tak serio to u nas zdarzają się często magnetyty . Rzadziej jakieś wytopki z pieca , ale z reguły mają inny charakter . Ten ma fajną zwartą w środku strukturę , bez dziurek powietrza w środku , bez zwietrzelin . Ciekawostka , mimo , że brzęczał na żelazo na pewno nie jest to czyste żelazo . Porównując do wytopków ma zdecydowanie inny kolor . Żelazo jest ciemnosrebrne , ten jest jaśniejszy o cieplejszym zabarwieniu .Dziwna struktura w środku . W zbliżeniu widać takie paski w różnych kierunkach . Muszę zrobić tą próbę kwasową z ciekawości . ..

Autor:  Huncyt [ poniedziałek, 17 lipca 2017, 15:49 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Taka liniowa struktura potrafi powstać pod ciśnieniem. To jak piszesz nie jest typowe żelazo. Prędzej może okazać się żeliwem, bo gęstość się mniej więcej zgadza. Takie struktury liniowe potrafią też wystąpić w żeliwie. Szanse na meteoryt są niewielkie. Już same meteoryty żelazne to ok. 4% wszystkich meteorytów. Ale z wyglądu to jeden z dobrych kandydatów do dalszych badań.
Zanim go jednak wytrawisz, poczekałbym na opinię Kennego - jak wiadomo, ma w tej materii większe doświadczenie, ja staram się tylko od niego uczyć :)

Pozdrawiam
Huncyt

Autor:  Aśka72 [ poniedziałek, 17 lipca 2017, 18:18 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Dzięki za informacje. U nas nie ma przemysłu hutniczego więc jeśli to ludzki wytwór to raczej jakiś "przyjezdny". W każdym razie wygląda na bardziej profesjonalną robotę niż cosik z dymarki... :) Poczekam na Kennego może rozszyfruje to definitywnie.
Pozdrawiam-A

Autor:  ROMULUS [ wtorek, 18 lipca 2017, 09:21 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Na podstawie tych zdjęć można powiedzieć tylko tyle że wygląda obiecująco . Żeliwo posiada inną strukturę więc to na pewno nie to .
Koniecznie trzeba przeprowadzić bardzo prosty test dimetyloksymem na zawartość niklu i wtedy wszystko będzie jasne :1 Jak przeprowadzić taki test jest opisane tutaj : http://www.woreczko.pl/meteorites/featu ... elTest.htm

Powodzenia :1

Autor:  prostozsadu [ wtorek, 18 lipca 2017, 10:36 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

;) Przy tej gęstości na pewno pochodzenie pozaziemskie.

Autor:  Huncyt [ wtorek, 18 lipca 2017, 11:03 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

prostozsadu napisał(a):
Przy tej gęstości na pewno pochodzenie pozaziemskie.


A potem przez takie stwierdzenia ludzie uważają, że jak ma być z kosmosu, to musi być gęste...
Zakładając spory błąd pomiarowy (gęstość podana bez części dziesiętnych) na 8kg/m3, a nie 8,00g/cm3 oraz zbliżone gęstości żeliwa białego 7,70g/cm3 oraz żelaza (alfa) w formie czystej 7,785g/cm3 to nadal może być obiekt jak najbardziej ziemski. Są na Ziemi materiały o podobnej gęstości i wcale nie musiały przywędrować z kosmosu :666
Co więcej, większość meteorytów ma gęstości niewiele różniące się od gęstości skał ziemskch. Jednak różnica jest wyczuwalna, gdy weźmiemy pierwszą lepszą okoliczną skałę podobnej wielkości do naszego obiektu i zwyczajnie zważymy "w rękach". Jeśli podejrzana skała jest cięższa - to jedno z wielu wskazań na możliwe pochodzenie pozaziemskie (gorzej jak ta podejrzana skała jest cięższa i ma wiele pęcherzy - automatyczna dyskwalifikacja :8) itd.)

ROMULUS napisał(a):
Na podstawie tych zdjęć można powiedzieć tylko tyle że wygląda obiecująco . Żeliwo posiada inną strukturę więc to na pewno nie to .
Koniecznie trzeba przeprowadzić bardzo prosty test dimetyloksymem na zawartość niklu i wtedy wszystko będzie jasne :1 Jak przeprowadzić taki test jest opisane tutaj : http://www.woreczko.pl/meteorites/featu ... elTest.htm

Sam mam problem z tym testem, bo trudno potem o interpretację wyniku (czy to już ciemno malinowy, czy nadal różowy?), spotkałem się z co najmniej 2 przypadkami problemów w identyfikacji nawet u doświadczonych zbieraczy lub wynikami fałszywie pozytywnymi. Jedno czego nie chcę, to szybkich decyzji, bo materiał jest naprawdę bardzo obiecujący.

Pozdrawiam
Huncyt

Autor:  Kenny [ środa, 19 lipca 2017, 23:13 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Jak na mój gust strukturą widmannstattena na pewno to nie jest... a przypomina struktury niektórych niestopowych staliw. Co w połączeniu z kształtem stawia omawiany kawałek gdzieś w okolicy odłamków od wszelakiej rodzaju broni artyleryjskiej (aczkolwiek raczej z gatunku tych starszych).
Dla pewności wykonał bym analizę zawartości niklu ale to tylko na zasadzie "dla własnego spokoju"
Wiadomo czasami miło jest się pozytywnie zdziwić...

Pozdrawiam.

Autor:  tomasir [ poniedziałek, 24 lipca 2017, 16:04 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Sam przecięty i nietrawiony meteoryt żelazny nie ma takich struktur - przynajmniej ja takowego nie widziałem. Na 99,9999% żeliwo

Autor:  Aśka72 [ czwartek, 27 lipca 2017, 16:38 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Dzięki wszystkim za odpowiedź. Nie mam czasu się tym zająć a właściwie to po prostu nie mam kwasów...ale będę musiała zrobić jednak tą próbę "niklową".
Raczej żeliwo to nie jest. Oczywiście nie jestem specem :) ale żeliwa ,które sobie pooglądałam mają inną strukturę,są takie chrupkowate , ziarniste. Tutaj mamy bardzo gładką i błyszczącą powierzchnię. Obiekt przecięty jesienią wraz z innym -piecowym wytopkiem żelaznym. Żelazo wyraźnie zachodzi już rdzą, a ten w ogóle nie ciemnieje. Wydaje mi się,że to będzie jednak jakiś inny stop. Może jakiś ziemski żelazo-nikiel...

Autor:  ROMULUS [ piątek, 28 lipca 2017, 07:23 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Dokładnie tak jak piszesz :) żeliwo ma inną strukturę . Prawdopodobieństwo że to meteoryt jest małe , pewnie jest to "jakiś" ziemski stop ale dopóki nie przeprowadzisz testu na nikiel - nie będziesz pewna :? Poza ewidentnymi "pseudometeorytami" jeśli jest najmniejsze nawet prawdopodobieństwo zawsze warto sprawdzić , tak "dla spokojności" :h

Autor:  Aśka72 [ piątek, 28 lipca 2017, 13:21 ]
Tytuł:  Re: "kamień żelazny"

Dzięki. :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/