https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Zrobiłem sobie Jabla :]
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=46&t=14903
Strona 1 z 2

Autor:  Arbal [ niedziela, 31 lipca 2005, 22:15 ]
Tytuł:  Zrobiłem sobie Jabla :]

Dzisiaj właśnie skończyłem Jabelka, który jednocześnie jest moją pierwszą wykrywką. Przy kostrukcji większych kłopotów nie było (oprócz przegrzania diody). Zasięgi z cewką 25 cm calkiem przyzwoite, ale... no kurcze wzięłem go sobie do ogrodu przetestować i trudniej jest mi złapac miejsce w którym nie piszczy. Nakopałem się jak dziki i oprócz tego że w pierwszym dołku (gł. 40 cm) znalazłem podkowe to do tej pory wyciągnęłm z pół kilo śrubek, gwoździ i kawałków rdzy... Hmm jestem kompletnym początkującym ale zastanawiam się czy w innych miejscówkach (pola, lasy itd.) też jest tyle złomu, bo jeżeli tak no to raczej ciężko będzie trafić na coś ciekawszego. I jeszcze jedno, jak na razie zasilam Jabla z baterii 9V ale coś mi się wydaje że po dzisiejszym wyjściu bateryjka jest na wykończeniu już. Czy lepiej będzie go zasilać z 6 paluszków, a może z akumulatorów ? Słyszałem też że przy szeregowym połączeniu kilku bateri (np. 9V) średnio pobór prądu się zmniejsza (czyli że na dwóch szeregowo połączonych można jechać dłużej niż wymieniając jedną po drugiej) - prawda li to ?

Autor:  pr00f [ niedziela, 31 lipca 2005, 22:43 ]
Tytuł: 

Cytuj:
...no kurcze wzięłem go sobie do ogrodu przetestować i trudniej jest mi złapac miejsce w którym nie piszczy. Nakopałem się jak dziki i oprócz tego że w pierwszym dołku (gł. 40 cm) znalazłem podkowe to do tej pory wyciągnęłm z pół kilo śrubek, gwoździ i kawałków rdzy... Hmm jestem kompletnym początkującym ale zastanawiam się czy w innych miejscówkach (pola, lasy itd.) też jest tyle złomu, bo jeżeli tak no to raczej ciężko będzie trafić na coś ciekawszego


Wzgledem smieci, to zdecydowanie wybierz sie do lasu. Na polach jabolem praktycznie nie da sie szukac, przynajmniej na moich polach co pare centymetrow lezy jakies male zelastwo... Rownie dobrze moglbys isc bez wykrywacz i cale pole przekopac z sitem. Poszukaj gdzies informacji o bitwach i potyczkach w okolicy i poszukaj militariow :) .

Cytuj:
...jak na razie zasilam Jabla z baterii 9V ale coś mi się wydaje że po dzisiejszym wyjściu bateryjka jest na wykończeniu już. Czy lepiej będzie go zasilać z 6 paluszków, a może z akumulatorów ?

Musisz policzyc na ile godzin starczy Ci zestaw 6 paluszkow i wziasc pod uwage ile chodzisz z wykrywka. Jesli codziennie gdzies buszujesz, to spraw sobie akumulatorki i ladowarke, a jesli raz na tydzien wyskakujesz na apre godzin to paluszki chyba ebde lepszym rozwiazeniem. Ja kupuje w moim kiosku duracelle 2zl/szt i powiem, ze spisuja sie zarabiscie i trzymaja rownie dlugo. Mam nawet wrazenie, ze zasiegi sa troche lepsze, niz przy paluszkach gorszej jakosci / akumulatorkach...


:) :) ;)

Autor:  KRUGER [ niedziela, 31 lipca 2005, 22:45 ]
Tytuł: 

co do tego czy na miejcówkach jest tyle zlomu to zalezy na niektórych tak na niektórych nie albo mniej ale jak sobie pochodzisz kilka razy i "zgrasz "sie ze swoim sprzetem to bedziesz umial wylapywac ciekawsze sygnaly tylko nie próbuj zmniejszac czulosci zeby nie lapalo mniejszych przedmiotów bo ciekawszych glebiej ukrytych rzeczy nie wykopiesz. co do bateri to najlepiej jest zainwestowac w zelowy akumulator 12 v tylko trzeba cos w elektronice zmienic zeby sie nie popalilo zobacz w innych postach mozna tez kupic koszyczek na 6 paluszków - akumulatorków 1.2 gdy nie masz kasy na akumulatorki to wg mnie najlepiej 6 paluszków w koszyczku najlepiej alkalicznych. to chyba tyle jak chcesz wiecej informacji nt jabla znam sie na nim troche juz z nim walcze ok roku to pisz na gg :1

Autor:  Matejko [ niedziela, 31 lipca 2005, 22:50 ]
Tytuł: 

Jak sobie bateryjki polączysz 'szeregowo', to ci się sprzęt pojara.... :)
Napięcie skoczy do około 18V.

Polącz je "równolegle', czyli "+" do plusa, "-" do minusa...
Wtedy połazisz dwa razy dłużej.
Chyba, że połączysz trzy bateryjki... To trzy razy dłużej połazisz.
Itd, itd....

Pozdrawiam Matejko :piwo :piwo :piwo

Autor:  tojatomek [ niedziela, 31 lipca 2005, 22:57 ]
Tytuł:  Re: Zrobiłem sobie Jabla :]

Arbal napisał(a):
Słyszałem też że przy szeregowym połączeniu kilku bateri (np. 9V) średnio pobór prądu się zmniejsza (czyli że na dwóch szeregowo połączonych można jechać dłużej niż wymieniając jedną po drugiej) - prawda li to ?

Po pierwsze jka połączysz szeregowo kilka np. 3 baterie 9V, to możesz się z jabelkiem pożegnać - 3 * 9 = 27(v). Zapewne chodziło Ci o połączenie równoległe( + z +, - z -). Wtedy w prawdzie pobór prądu się nie zmieni, bo to zależy od wykrywacza, a nie od zasialania, ale bateria będzie miała większą pojemność - suma pojemności 3 baterii 9v. Czyli starczy na 3 razy dłużej.
Jak mówił poprzednik warto zainwestować w akumulator żelowy. Poszperaj na forum :)

Autor:  Arbal [ niedziela, 31 lipca 2005, 23:46 ]
Tytuł: 

łokej :] dzięki za rady, faktycznie z tym szeregowym łączeniem chyba coś poplątałem :]

W najbliższym czasie wybiore się w okolice pobliskiego germańskiego schronu lotniczego i tam troszke poszperam, może coś bedzie..

Autor:  Arbal [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 14:56 ]
Tytuł: 

hmm... dziwna rzecz się stała... biegałem sobie dzisiaj z tym Jablem troszke i w pewnej chwili wyłączyło mi się stukanie. Teraz zamiast stuków jest cisza, dalej piszczy na metal ale stuknięć brak. Baterie wymieniłem. Czy to jakaś znaczaca usterka ?

Autor:  KRUGER [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 15:52 ]
Tytuł: 

po prostu jabel najnormalniej plywa tak jest z kazdym zestawem ale jak na razie na tym forum nie slyszale zeby ktos ustawil pojedyncze stukniecia normalnie w jablu jest albo cisza albo pisk a gdy jest metal to piszczy teraz mozesz ustawic jabla pomiedzy cisza a pistkiem na ledwo wyczuwalny pisk i tak chodz jak bedzie metal to noramlnie zapiszczy.

Autor:  macber [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 15:57 ]
Tytuł: 

Arbal napisał(a):
hmm... dziwna rzecz się stała... biegałem sobie dzisiaj z tym Jablem troszke i w pewnej chwili wyłączyło mi się stukanie. Teraz zamiast stuków jest cisza, dalej piszczy na metal ale stuknięć brak. Baterie wymieniłem. Czy to jakaś znaczaca usterka ?


Prawdopodobnie wina leży po stronie potencjometru 10K. Dodaj dodatkowy 1k1 albo troszeczkę większy i zobacz czy uda ci się ustawić stuki.

Autor:  macber [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 16:06 ]
Tytuł: 

KRUGER napisał(a):
po prostu jabel najnormalniej plywa tak jest z kazdym zestawem ale jak na razie na tym forum nie slyszale zeby ktos ustawil stukniecia normalnie w jablu jest albo cisza albo pisk a gdy jest metal to piszczy teraz mozesz ustawic jabla pomiedzy cisza a pistkiem na ledwo wyczuwalny pisk i tak chodz jak bedzie metal to noramlnie zapiszczy.


KRUGER pod tym wzglendem ma racje. Co prawda u mnie na jakiś czas da się ustawić stuknięcia (w powietrzu) ale przy takich ustawieniach nie da się szukać bo zaczyna pływać tylko gdy zbliżę cewkę do ziemi i zachaczę nią o kawałek czegoś zielonego. Nie pisałem o tym bo nie wiem czy cewkę mam ok (złożyłem wczesniej transneta 150 i cewka 20 mi została więc jej uzywam w jablu).

Autor:  Polak [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 17:01 ]
Tytuł: 

Niestety jable pływają i pływać będą, bo takie są rezultaty jak się przerabia czyjś projekt i potem sprzedaje, nie rozumiejąc do końca jak on działa...kiedyś próbowałem zminimalizować to pływanie stosując przy cewce i pierwszym wzmacniaczu rezystory o tolerancji 1% oraz ekranując obudowę i nic to nie dało- jedyny sposób na niepływanie to wyjęcie US2 z podstawki ;). Wydaje mi się ze coś naknocone jest w programie bo wszystkim pływa, przez co traci się sporo na czułości, ale firma nie chce się do tego przyznać- mój i kolegi jabel był w serwisie firmowym, to stwierdzili, że działają poprawnie, a pływanie to wina zimnych łutów i dodatkowego potencjometru... :wq

PS. Swoją droga potencjometry które dają do zestawu to straszny badziew- nie dość że biednie napylona jest ścieżka węglowa, to jeszcze prawie nie mają oporu i naprawdę nimi ciężko ustawić próg. Wystarczy go zamienić na Telpod'a 10k z dużą gałką, albo dostawić 1k, najlepiej też telpod

Autor:  P.Siemieńczuk [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 17:47 ]
Tytuł: 

z tym równoległym łączeniem baterii 9v to chodzi o coś takiego?

Autor:  Polak [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 18:43 ]
Tytuł: 

Moim zdaniem równoległe łączenie baterii 9V do jabla nie ma sensu z powodów czysto ekonomicznych, no chyba za ktoś może je kupić za pół darmo...

Autor:  P.Siemieńczuk [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 20:21 ]
Tytuł: 

też sie nad tym zastanawiam
A ile pojemności ma średnio taka bateria 9V?

Autor:  sylur [ poniedziałek, 1 sierpnia 2005, 23:01 ]
Tytuł: 

P.Siemieńczuk napisał(a):
też sie nad tym zastanawiam
A ile pojemności ma średnio taka bateria 9V?

temat zasilania jabla był już wielokrotnie poruszany. poczytaj sobie forum będzie ci łatwiej podjąć decyzję.
w zasadzie są 2 rozsądne rozwiąznia bateryjne - albo 6xR6 (paluszki) albo 2x3R12 ("płaskie"). można zasilić z akumulatora ale nie mniejszego niż 0.8Ah, co w praktyce oznacza na prykład akumulator około 3.5Ah.
akumulatorki R6 mają mniejsze napięcie (1.2V) i trzeba ich załadować więcej (7-8sztuk).
łączenie równoległe baterii wymaga stosowania takich samych baterii i ich równoczesnej wymiany za każdym razem - jest to wyraźnie gorszy pomysł.
orientacyjnie można przyjąć pojemność baterii 9V "zwykłej" około 150mAh a alkalicznej 400-500mAh - ale to bardzo orientacyjnie bo zależnie od technologii (producenta) i sposobu użytkowania (czas włączenia / czas przerwy / pobór prądu) może praktycznie wyjść coś znacznie innego.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/