https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
Technologia wygięcia regularnego koła z rury do wody https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=46&t=22771 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | april [ środa, 1 marca 2006, 22:38 ] |
Tytuł: | Technologia wygięcia regularnego koła z rury do wody |
Witam, Czy ktoś mógłby opisać mi w jaki sposób wygiąć z rury do wody okrągłą cewkę do wykrywacza PI? Jak to zrobić dysponując „domowymi środkami”? Próbowałem to zrobić, lecz efekt estetyczny był niezadowalający – widać było błędy w odwzorowaniu koła. Jak zrobić to poprawnie? Następnie - jak zamocować wygięte koło do wysięgnika (jak założyć trójnik aby potem można było regulować kąt pomiędzy wysięgnikiem a płaszczyzną cewki?). Bardzo proszę tylko o te rady, które sprawdziły się w praktyce – zaowocowały regularną, okrągłą cewką. Pozdrawiam, April. |
Autor: | zul [ środa, 1 marca 2006, 23:23 ] |
Tytuł: | |
Ja robilem zawsze tak: Zatykalem rure z jednej strony. Sypalem suchego ( !! ) piasku do srodka (co zapobiega łamaniu sie ). PO naplenieniu rurki do pelna piaskiem zatykalem drugi koniec rury i wrzucalem do pieca/piekarnika .... troche sie pogrzalo i wyginalem na garnku :) Drugi sposob nie sprawdzony to zatykasz jedna koncowke i zalewasz wrzatkiem ! i gniesz :) w sumie samo sie wygnie :D /pozdr zul^ |
Autor: | april [ czwartek, 2 marca 2006, 01:05 ] |
Tytuł: | |
Dziękuję za radę. Cewka o średnicy 30 cm odpowiada rurze o długości 95 cm. Nie mam tak dużego piekarnika... Ale prawdopodobnie chodziło Ci o to, aby wprowadzić do wnętrza "ile sięda" tej rury, poczekać aż zmięknie i wsadzić resztę... Oczywiście drut musi już być w środku. Jest jednak problem. Owikając miękką rurę na garnku powoduję jej odkształcenia - część jej ścianki przylegająca do garnka staje się płaska. Chyba jedynym rozwiązaniem jest "kopyto" z odpowiednim, półokrągłym wyżłobieniem. Ale to jest już pewien problem... Czy macie jeszcze jakieś propozycje? I co z trójnikiem? Pozdrawiam, April. |
Autor: | saper3791 [ czwartek, 2 marca 2006, 09:15 ] |
Tytuł: | |
Witam , pozdrawiam . Propozycja z piaskiem jest "poprawna" i rozsadna . Mozesz wsypac do zatkanej ( z jednej strony ) rury goracy piasek i nie potrzebujesz duzego piekarnika . Rurke wyginasz delikatnie i wtedy sie nie splaszcza . A po uksztaltowaniu rurki docinasz ja na potrzebna dlugosc i nawijasz wtedy drutem zwoje . Jest to troche klopotliwa zabawa ale skuteczna . Nie zapomnij przed nawiniecien dopasowac tez "trojnik" i nawijac drut tez przez niego . Gdy jestes gotowy z nawinieciem zwoi ciagniesz za koncowki drutu ( z umiarem ) i nadmiar wyciagasz z wygietej rurki , zakladasz kolanko ( trojnik ) na koncowki rurki i wyciagasz resztke nadmiaru drutu - operacja zakonczona . Powodzenia - Piotr P.S. ... slyszalem nawet juz takie opcje :jump , ze trzeba rurke wzdluz przeciac by wsadzic nawinieta cewke :jump :jump ale to nie jest prawda . |
Autor: | chojrak [ czwartek, 2 marca 2006, 12:32 ] |
Tytuł: | |
Witam !!! Ja na przykład zrobiłem to tak: Zatkałem jeden koniec rurki korkiem od wina :) a przez drugi nalałem wrzątku – w ten sposób rurka Ci się nie załamie , oczywiście musisz to robić bardzo powoli i najlepiej kilka razy wymieniając wodę.... Po uzyskaniu jako takiego okręgu nałożyłem na końcówki trójnik do wody ciepłej ( to tatki który się nie odkształca pod wpływem temperatury) i całość wrzuciłem jeszcze do kociołka z gotującą się wodą. Okrąg dociskałem do dna tak aby wypełnił się wodą, co jakiś czas wyciągałem ostatecznie formując ... Wyszło idealnie :] Pozdrawiam. |
Autor: | 111 [ czwartek, 2 marca 2006, 13:19 ] |
Tytuł: | |
Możesz też wygiąć rurkę za pomocą opalarki lub mocniejszej suszarki do włosów. wyginasz ją na kopycie np. wiaderku metalowym lub czymś podobnym.Tak jak pisano wypełnienie piaskiem znacznie to ułatwi. Należy błąd ortograficzny!!! dłuższy kawałek rurki niż obwód sondy i po wygięciu jej z zakładką (wyjdzie spiralka) odciąć na porządany wymiar. 111 |
Autor: | Elektronik [ czwartek, 2 marca 2006, 18:17 ] |
Tytuł: | |
Gorąca woda i taboret kuchenny jako szablon, dokładniej sam blat przykręcony do stołu (UWAGA na żony i mamy bo można za to wałkiem oberwać :) ). Aby w trakcie wyginania nie uciekała rurka i nie trzeba było jej trzymać ręką należy w odległości średnicy rurki przybić cokolwiek. Po wygięciu tak dociąć rurkę, aby powstała ok 4cm szczelina. Trójnik należy rozwiercić na przelot bo wewnątrz ma troszeczkę mniejszą średnicę, oraz należy go także delikatnie wygiąć w gorącej wodzie wkładając w jego końce dopasowane kołeczki.Tak przygotowany trójnik wciskamy jak najdalej na rurke aby powstała conajmniej 2cm szczelina, wtedy rozpoczynamy nawijanie a sposobów jest conajmniej 2. Po nawinięciu wlewamy do wnętrza klej cyjanopan i zsówamy trójnik aby połaczył oba końce wczesniej wiercąc w nim otwór na kabel Pozdrawiam Ostrożnie!!! bo mamy do czynienia z gorącą wodą. korki należy zabezpieczyć taśmą klejącą |
Autor: | april [ piątek, 3 marca 2006, 00:45 ] |
Tytuł: | |
Witam, Elektronik - to, co zaprezentowałeś wygląda pięknie, jestem pełen podziwu... Napisałeś "wtedy rozpoczynamy nawijanie a sposobów jest conajmniej 2". Czy mógłbyś opisać jak najlepiej nawinąć uzwojenie? Pozdrawiam, April [/quote] |
Autor: | Elektronik [ piątek, 3 marca 2006, 18:16 ] |
Tytuł: | |
Mój sposób. Wprowadzam do przygotowanego koła drut miedziany 2,5mm2 kształtując go w koło. Odcinam i lutuje w okrąg tak aby luźno obracał sie w przygotowanej rurce. W dowolnym miejscu dolutowywuje początek drutu nawojowego przygotowanego na sondę, nawiniętego na duzej szpulce. Obracając kołem z drutu wprowadzam 1 zwój i tak dalej do 4-5 zwoi, teraz łapię plastrem tez zwoje w 4 miejscach jednoczesnie wyjmując już gruby drut. Po wykonaniu kolejnych 3-5 zwoi ponownie zdejmuje plastry i wszystkie zwoje łącze plastrem i tak do końca. Na ostatek można całe uzwojenie owinąć taśmą, ale to już jak kto woli. Wykończenie też dowolne, można wsadzić głęboko rurkę z pianką i delikatnie trochę wstrzyknąć lub zalać Cyjanopanem i wystarczy. Pozdrawiam |
Autor: | Niftos [ czwartek, 23 marca 2006, 21:27 ] |
Tytuł: | |
Witam Ja poradzilem sobie z wygieciem rurki uzywajac kilku z wyzej wymienionych sposobow z racji tego ze nie mam tak duzego piekarnika najpierw zatkalem koniec rurki korkiem do szampana zagotowalem wode w czajniku i wlalem ja przez lejek (uwaga na palce bardzo goraca woda ;) drugi koniec rowniez takim korkiem zatkalem wygialem cos na ksztalt kola .... rowne ono nie bylo lecz woda wystygla wiec z dalszego ukladania rownego kola nici .... usunalem korki wylalem wode ...nagle okazalo sie ze po tym zabiegu rurka juz miesci sie w piekarniku :D ....wiec ja tam umiescilem nastawilem temperature na 130°C po kilku minutach (dlugosc spalenia papieroska ;) ... uwaga palenie zabija !!! :D ) rurka zrobila sie jak z miekkiej gumy :) .. teraz bez zadnych problemow moglem z niej ulozyc dowolny ksztalt ... to samo zrobilem z trojnikiem .. gdy rurka miala juz swoj "wystygniety" ksztalt nalozylem "gumowy" trojnik ... w efekcie koncowym wyszlo idealne kolo |
Autor: | stelf1 [ sobota, 25 marca 2006, 14:08 ] |
Tytuł: | |
witam. wszystko pieknie i ladnie, ale jak zabezpieczacie kabel sady(wyprowadzony z trujnika) przed wyrwaniem(jak go mocujecie kleicie czy jak?). czy samo klejenie wystarczy???? jakim klejem? pozdrawiam. |
Autor: | domel [ czwartek, 30 marca 2006, 20:38 ] |
Tytuł: | |
Ja to dawno temu zrobiłem tak: Taka szara rura do instalacji CO. We wrzątku zagiełem końcówki. Potem całość włożyłem na dno wielkiego garnka (ok 30cm średnicy). Następnie gotowało się to jakiś czas. Na koniec delikatnie ostygło. Zrobiłem to tak, że w środek tego koła dałem taką poprzeczkę z takiej samej rurki, która tak jakby dzieli te koło na dwie połowki. Potem do środka sznurek i przeciąganiem go z przyczepionym drutem nawinełem te kilkanaście zwojów.Potem związanie cewki, wyprowadzanie drutów, końcówek, kabla, wpuszczenie do środka pianki poliuretanowej, potem jeszcze mocowanie trójnika, poprzeczki, szpachlowanie i uszczelnianie klejem epoksydowym, Na koniec malowanie. Ta cewka od ok 7 lat działa niezawodnie i jest dalej wodoszczelna :). Ze dwa razy tylko ją malowałem i lekko zabezpieczłąm klejem wieksze uszkodzenia od kamieni. Do tej poprzeczki dopiero montowałem uchwyt i wysięgnik. Innym razem taką samą rurę wyginałem delikanie ogrzewając nad gazem. Wyszło koło i to szybciej, ale nie takie idealne jak na garnkowej matrycy z gotowaniem :) |
Autor: | tojatomek [ wtorek, 2 maja 2006, 19:24 ] |
Tytuł: | |
Moja ceweczka jest już prawie gotowa. Przed zalaniem jej czymś i uszczelnieniem sprawdziłem ją i działa tak jak powinna, czyli bardzo dobrze :) , ale niestety zwoje są trochę luźne i "buczą", zastanawiam się, czy kiedy zaleje ją pianką to będzie dobrze, czy może wcześniej lepiej obwiązać ją sznureczkiem i dopiero zalać? |
Autor: | ookami [ wtorek, 2 maja 2006, 23:21 ] |
Tytuł: | |
Na wszelki wypadek zawiń! Ja to robię zupełnie inaczej! Używam sklejki(5mm) i starych płyt gramofonowych;) Zanim to opiszę muszę skołować cyfrówkę aby to pokazać! Jeśli to kogoś wtedy zainteresuje to opiszę jak to robię. Mam 4 wymienne cewki - 20, 25, 30 i 35cm. W zależności od tego czego szukam to takiej używam;) Pozdrawiam-ookami. :1 |
Autor: | tojatomek [ środa, 3 maja 2006, 14:28 ] |
Tytuł: | |
Dobra, dzięki trochę pomogło, ale jeszcze buczy. Teraz się zastanawiam jak dobrze zmiękczyć punktowo(na odcinku 4 cm) rurkę długości 30 cm, tak aby nie zdeformowała się. Kiedy wkładam ją do pieca niestety wykrzywia się na końcach, a w garnku z wrzątkiem nie bardzo chce się rozmiękczyć. Dodam, że robię konstrukcję nośną wykrywacza składaną z rurek, które wchodzą jedna na drugą, używam rurek 3/4" PCV |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |