https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

ALL-1 w wersji mikroprocesorowej
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=46&t=35498
Strona 1 z 5

Autor:  gregus [ środa, 29 listopada 2006, 21:44 ]
Tytuł:  ALL-1 w wersji mikroprocesorowej

Witam piszę po raz pierwszy na tym forum. Mam takie małe pytanko .Czy już ktoś probował obróbki sygnału z wzmacniacza wejściowego w ALL-u za pomocą procesora z przetwornikiem AC. Przecież można by było pominąć całą część elektroniki od kluczy CD4066 aż do końca w prawą stronę. Pozostałby tylko generator i wzmacniacz wejściowy cewki odbiorczej. Przez zimę chcę wykonać takowy układ tj.generator i układ odbiorczy a dalej przetwornik AC i procesor. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś jeśli posiada wrzucił przebiegi z oscyloskopu z wyjścia wzmacniacza wejściowego i generatora .
A i jeszcze jedno gdyby to wypaliło to byłby to projekt otwarty z pełną dostępnością źródeł i schematem.

Autor:  RUTUS [ środa, 29 listopada 2006, 22:09 ]
Tytuł: 

Witam!
Sugerowałbym zostawienie detektorów synchronicznych , ustawienie kanałow na sztywno tak aby były to kanały X, Y ...a dopiero potem przetwornik AC...najlepiej jakiś szybki 16 bit.
ps' dobrze byłoby dorobić trzeci kanał G. Tylko po tych przeróbkach to już niewiele miało będzie wspólnego z All1 :)
pozdrawiam .

Autor:  gregus [ środa, 29 listopada 2006, 22:14 ]
Tytuł: 

Założenia są takie . Przetważanie oczywiście będzie zsynchronizowane z sygnałem z generatora a co do przetwornika to byłby to przetwornik 12 bitowy o szybkości przetważania 40 MSPS.

Autor:  tojatomek [ czwartek, 30 listopada 2006, 18:47 ]
Tytuł: 

Ale po co Ci 40msps jeżeli za prostownikiem synchronicznym masz już napięcie stałe? Wydaje mi się że trzeba pójść raczej w kierunku rozdzielczości, bo 12bit to nie tak znowu dużo... Wtedy byś miał - przynajmniej w teorii - większą czułość, a prockiem nawet jak Ci się uda jakimś cudem pobrać 40 milionów próbek w sekundę to i tak nic z nimi nie zrobisz :)

Autor:  gregus [ czwartek, 30 listopada 2006, 20:55 ]
Tytuł: 

Przetwornik oczywiście nie będzie wykorzystywał pełnej mocy wybór padł do testów na taki przetwornik gdyż posiada on w swej strukturze układ sample & hold i wewnętrzne źródło napięcia odniesienia.A co do procesora to też nie jest aż takie trudne aby obrobić sygnał składający się z dwóch parametrów przesunięcie fazowe między sygnałami i amplituda sygnału. Parametry te będą porównywane z wcześniej zapisanymi wzorcami w dwóch zmiennych w pamięci procka. W trybie statycznym wzorce pobierane są po naciśnięciu przycisku a w trybie dynamicznym każdy poprzedni pomiar będzie zapisywany jako wzorzec.

Autor:  tojatomek [ piątek, 1 grudnia 2006, 22:21 ]
Tytuł: 

To Ty chcesz dać sygnał z cewki "bezpośrednio" do ADC, a sygnał z generatora do procka i w ten sposób zrobić cyfrowy detektor synchroniczny?

Autor:  gregus [ piątek, 1 grudnia 2006, 23:23 ]
Tytuł: 

Troszkę inaczej nad tym myślałem .Mierzone będzie przesunięcie pomiędzy sygnałem z generatora a sygnałem z wzmacniacza 741 w odbiorniku i amplituda sygnału z odbiornika i na tej podstawie tych dwóch zmiennych spróbuję coś wyliczyć .Jak mi pewien gość podpowiedział metale żelazne przesuwają sygnał w jedną stronę a kolorowe w drugą ale tego nie mogę potwierdzić gdyż nie testowałem. Nie budowałem jak dotąd jeszcze VLF-a tylko PI i to nie mojej konstrukcji. (ClonePI).

Autor:  tojatomek [ piątek, 1 grudnia 2006, 23:49 ]
Tytuł: 

No tak, czyli chcesz zrezygnować z detektorów synchronicznych i wszystko zrobić cyfrowo. Wtedy z Alla pozostanie tylko generator i odbiornik(nie wiem czy tak to się profesjonalnie nazywa). Może warto poszukać i znaleźć jakieś gotowe rozwiązanie do cyfrówki - może generator z DAC i wtedy nie musiał byś już podawać sygnału z generatora spowrotem do procka - odpada jeden ADC i sporo liczenia bo częstotliwość miałbyś bardzo stałą (przynajmniej w teorii :) ). Inna sprawa że żebu porównywać przesunięcie fazy - tak na "surowo" i w czasie rzeczywistym to potrzebował byś szybkiego porcka - a detektory synchroniczny robią to nieskończenie szybko ( :) ) i owiele taniej :) . Takie moje spostrzeżenia - może Ci się na coś przydadzą :)

Autor:  gregus [ sobota, 2 grudnia 2006, 00:01 ]
Tytuł: 

Przesunięcie fazy można mierzyć z dokładnością 50ns a procek ATMega644 taktowany zegarem 20MHz ma wystarczającą moc do tych obliczeń .A i działania matematyczne sprowadzały by się do samych porównań poprzednich wyników z aktualnymi i praktycznie nie ma mowy o działaniach typu mnożenie i dzielenie liczb 16 czy 32 bitowych które to zajmują troszkę czasu. Ogólna koncepcja jest taka sygnały z generatora i odbiornika zamienić z sinusa na prostokąt do pomiaru fazy wykorzystać przerwania zewnętrzne i timer 16bitów amplituda z odbiornika poprzez prostownik szczytowy podana na układ sample&hold a z niego do przetwornika no i dalej do procka.Bajerem będzie jeśli to wypali wyświetlacz 4x20 znaków gdzie wyświetlane będą wszelkie nastawy i amplituda sygnału.

Autor:  tojatomek [ sobota, 2 grudnia 2006, 00:20 ]
Tytuł: 

Ale procek o którym piszesz ma 20MIPS, to w jaki sposób chcesz mierzyć przesunięcie fazy z dokładnością do 50ns?
Nie wiem który dokładnie model ADC chcesz mieć, ale jeśli ma 40MSPS to załóżmy że pomiar zabierze 25ns, potem odczyt 16bitów z maksymalną teoretycznie prędkością procka - 50ns * 16 to daje 800ns, czyli około 1us przy podejściu bardzo teoretycznym :) na sam odczyt...

Autor:  gregus [ sobota, 2 grudnia 2006, 00:28 ]
Tytuł: 

Przykład . Przetworzony sygnał z generatora przy narastającym zboczy wyzwala przerwanie zewnętrzne INT0 w procedurze przerwania uruchamiany jest timer 1 który zlicza takty zegara a że procek jest taktowany zegarem 20MHz to każdy takt to 50ns następnie narastajace zbocze z przetworzonego sygnału z odbiornika wyzwala przerwanie INT1 i w procedurze tego przerwania zatrzymywany jest timer 1 i przepisywana wartość z rejestrów timera do zmiennej jeśli teraz przesunięcie sygnału mieści się w przedziale którego nie wycina dyskryminacja pobierany jest sampel napięcia i jeśli on mieści się w przedziale który określa czułość to generowany jest sygnał i być może wyświetlany bargraph na wyświetlaczu.

Autor:  tojatomek [ sobota, 2 grudnia 2006, 00:35 ]
Tytuł: 

No dobra, troche źle Cię zrozumiałem. W takim razie ADC będzie tylko mierzył amplitudę?
No i zauważ że w innym miejscu będzie się zaczynał prostokąt w odbiorczym w zależności od amplitudy...
Tak po prostu czasu sobie nie zmierzysz...

Autor:  gregus [ sobota, 2 grudnia 2006, 00:41 ]
Tytuł: 

Tak oczywiście i będzie to przetwornik ADC12040 ma tylko 12 bitów rozdzielczości ale za to ma odczyt równoległy co nie zajmuje tyle czasu co przy odczycie przez SPI lub I2C. A co najważniejsze takie przetworniki każdy może sobie zamówić jako sample. W zasadzie ma to być tani wykrywacz pozbawiony jakichkolwiek problemów z dobieraniem elementów.

Autor:  gregus [ sobota, 2 grudnia 2006, 00:46 ]
Tytuł: 

Odnośnie synchronizacji z sygnałem z odbiornika to przerwania będą ustawione tak że reagować będą na narastające zbocza . Po wygenerowaniu przerwania od generatora włączamy timer i aktywujemy przerwanie INT1 od odbiornika. Tak że przerwanie od odbiornika może zostać wygenerowane jeśli wystąpiło przerwanie od generatora w innym przypadku nie ma możliwości.

Autor:  tojatomek [ sobota, 2 grudnia 2006, 00:50 ]
Tytuł: 

ok sample fajna rzecz, ale pomyśl co będzie jak "cała" Polska zamówi sample :)

Nie wiem czy ostatni Twój post jest odpowiedzią na moje pytanie, które dopisałem póżniej:

No i zauważ że w innym miejscu będzie się zaczynał prostokąt w odbiorczym w zależności od amplitudy...
Tak po prostu czasu sobie nie zmierzysz...

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/