1 Jak podłączyłem cewke to po 30s było słychać tak jak by sie woda gotowała trwało to ok 10s i C12 wystrzelił.

Za odpowiedź z góry dziękuje.

Czy C12 to kondensator 4700uF blokujący zasilanie?
Jeżeli tak, to po prostu wlutowałeś go odwrotnie (jest to elektrolit i trzeba zachować odpowiednią polaryzację).

Kondensator był dobrze wlutawany bo wykrywacz działał.
Co mogło spowodować jego wystrzelenie?

A jakim napiciem zasilasz jabla? Bo poza przekroczeniem maksymalnej wartości napięcia, albo podłączeniem odwrotnie biegunów raczej ciężko "zagotować i wysadzić" elektrolita w tak krótkim czasie, zwlaszcza przy zasilaniu bateryjnym...

Zasilanie z akumulatora żelowego 12V/1.3Ah. NA 100% był dobrze podłączony ( do końca działał) zmieniłem cewke i nie reagował na metal, włączyłem drugi raz po sprawdzeniu czy nie ma zwarć (nie było) i C12 wystrzelił.

Czy wystrzelenie C12 mogło być spowodowane przepaleniem się R1?

Polak już Ci napisał. Elektrolit pada jak dostanie zbyt duże naięcie, zostanie odwrotnie podłączony albo (bardzo, bardzo rzadko) w przypadku wady wewnętrznej.

R1 mógł sie spalić tylko w wypadku zwarcia w cewce, najprawdopodobniej obu jej końcówek, mógł w tym wypadku polecieć jeszcze T1. Nawet rozpatrując taki wariant, zwieszone znacznie przez takie zwarcie tętnienia nie powinny uszkodzić C12, zwłaszcza w tak spektakularny sposób, chyba że faktycznie miał jakąś wadę fabryczną