Witam serdecznie
Mam wielką prośbę do kolegów z forum. Jako że w temacie elektroniki jestem całkowicie zielony, prosiłbym o łopatologiczne opisanie mi dwóch operacji :
"Sprawdzamy napięcie zasilania wzmacniaczy operacyjnych, które powinno wynosić +5 i -5V, mierzone względem masy."
i
"Regulacja układu polega na takim ustawieniu potencjometru montażowego VRl aby na wyjściu układu US2 uzyskać 0V."
Jeżeli znajdzie sie osoba która opisze tak jak wcześniej napisałem Łopatologicznie , krok po kroku czynności które trzeba wykonać , najlepiej z fotkami opisującymi, co jak i gdzie.
Proszę mnie nie linczować że temat był kilka razy itp. Naprawdę nie mam pojęcia a chciałbym te operację wykonać sam.
Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiam

nie mam teraz akurat czasu żeby pokazać ci to na fotografiach ale ogólnie wzmacniacz operacyjny ma zazwyczaj dwa wejścia jedno wyjście i wejście VSS lub VCC VC i wejście masy GND, teraz bierzesz woltomierz przykładasz jedna sondę pomiarowa do plusa zasilania a druga do masy i to jest właśnie pomiar względem masy. a dlatego +5 lub _5 V bo zależnie którą sondę jak przyłożysz tak będzie pokazywał woltomierz wskazany pomiar. kolejny punkt to ten jak uzyskać 0V bierzesz woltomierz jedna sonda do wyjścia układu us2 a druga do masy i kręcisz tak długo potencjometrem aż woltomierz wskaże zero. jeśli nie wiesz która nóżka układu to wejście a która wyjście itd wpisz nazwę elementu do Google i wyskoczą noty katalogowe w pdf najczęściej są opisane tak jak to pisałem VCC GND IN1 IN2 OUT itd { tylko nie wpisuj US2 tylko nazwę elementu która jest na nim naniesiona)

Kolego pomyliłeś pomiary napięć, nie jest obojetne który przewód podłaczysz. żle podłączy i zrobi mu się kaszanka.
Masa zawsze jest masą i to jest punkt podstawowy większości pomiarów, oznaczony na shematach odwruconą literą "T".
W to miejsce wpinamy przewód ogólny oznaczony w mierniku kolorem czarnym. Do gniazdka czerwonego podłączamy przewód który wykonujemy pomiary.
Jeśli miernik pokaże prze cyframi kreskę to mamy pomiar napięci ujemnego.
Trzeba pilnować się w prawidłowym podłączaniu miernika żeby niemieć kłopotów. ;)

woltomierz na swoim wejściu ma kilka MG ohm wiec nie widzę różnicy w podłączeniu przewodów gdyż popłynie tak mały prąd ze na pewno on nie uszkodzi urządzenia weź baterie i sprawdź miernikiem raz podłączając ją tak a drugim razem na odwrót. tak samo z oscyloskopem jeśli podłączysz na odwrót to najwyżej dostaniesz przebieg odwrócony. dla poprawnego pomiaru ustaw woltomierz na mierzony zakres tzn na najbardziej zbliżony do 5 V

Nasz klient - nasz pan.


Ten układ zasilania jest tak prosty, że jeżeli tylko zastosujesz sprawne elementy i nie popełnisz błędów w montażu, to wszystko musi być OK.
Dla sprawdzenia:
- ustaw woltomierz na zakres napięć stałych możliwie najmniejszy, większy od 5V,
- dokonaj pomiaru napięcia między punktami oznaczonymi na rysunku jako +5V i masa oraz -5V i masa (jeżeli przy pomiarze napięcia +5V dostajesz wynik -5V, to oznacza, że pomyliłeś polaryzację - odwróć przewody).


Najlepiej byłoby przylutować krótkie odcinki przewodów do punktów zaznaczonych na rysunku na zielono i następnie połączenie ich z przewodami od woltomierza.
Następnie ustawiasz woltomierz na jakiś niski zakres, np. na początek 2V i poprzez delikatne przekręcanie VR1 (zaznaczony na żółto) próbujesz ustalić min. napięcie.
Następnie zmieniasz zakres woltomierza na mniejszy i ponawiasz próbę regulacji.
Ideałem byłby, gdybyś ustawił napięcie na 0V (będzie to zależało od tego, na ile pozbędziesz się przedmiotów metalowych z zasięgu cewki).

Uwaga - operuj kabelkami ostrożnie, żeby nie spowodować zwarcia.

wielkie dzięki ..... o to właśnie mi chodziło