siara napisał(a):
Maniu58 napisał(a):
Obawiam się że za 250zł to nikt nie zrobi dobrego wykrywacza.Osiągi słabe, z sondą 26cm graniczny zasięg dobrego PI to nawet ponad 2,5 metra a zwykłą puszkę bo browarze można wykryć nawet z 70-75cm
Na cewce 26cm ŻADEN wykrywacz nie osiągnie 2,5m! Gdyby istniał taki wykrywacz, to za cenę powyżej 5tyś. chyba. Ja na cewce 45cm osiągam ok. 2m na stabilnym sygnale, na max. coś ok. 2,5m. A z tym, że za 250zł się nie zrobi dobrego wykrywacza - zrobi ale po znajomości. Normalnie chodzą drożej. No i musiałem oczywiście trochę pracy i pieniędzy włożyć aby dopracować system zasilania, bo ta cena była najniższa z najniższych i bez zasilania. Z resztą zależy jaki wykrywacz określa się mianem "dobry". Dla jednych to Jabel, dla innych Cibola, a dla zawodowców HS-3.
Pozdrawiam
Wiesz jakby Ci to powiedzieć.Ćwicz - ćwiczenie czyni mistrzem.Nie mam w tej chwili żadnego konkretnego PI pod ręką, ale dosłownie za góra tydzień będę jednego składał na zamówienie, będziesz miał dowód na to, że to co piszę jest jak najbardziej możliwe i nie będzie to sprzęt za parę tysięcy, aczkolwiek za 250zł to nie chciało by mi się w ogóle siadać do roboty.Za taką kwotę to można "na prędce" sklecić przeciętny sprzęt. Za 250zł się nie zrobi dobrego wykrywacza, bo samo "dopieszczenie" wykrywacza zajmuje nieco czasu a czas to pieniądz.Uwierz mi że wykrywacz złożony i odpalony "od kopa" bez odp. wnikliwej regulacji nie będzie miał ponadprzeciętnych zasięgów.Powiem więcej, PI wymaga więcej uwagi przy strojeniu niż VLF/TR, to tylko się amatorom wydaje, że złożysz odpalisz wyregulujesz z użyciem prostego multimetru albo "na słuch" i już.Żeby osiągnąć takie parametry gotowego detektora o jakich pisałem trzeba się więcej "napocić" i nikt za marne dwie stówy nie będzie ślęczał kilka dni nad wykrywaczem.Jeśli już poustawiasz co trzeba i wyśrubujesz czułość detektora to okaże się że zwykła byle jak namotana cewka do sondy to za mało.Wtedy się okaże, że trzeba wyliczyć parametry cewki ,idealnie układać zwoje, zaimpregnować żeby osiągnąć sztywność oraz zaekranować.Sposoby amatorskie typu "weź 16 metrów drutu 0,7mm i namotaj na dowolnej średnicy" tutaj się raczej nie nadadzą. Co do zasilania detektora to jest ono ważne ale nie tędy droga, sztuką jest uzyskać odp. czułość detektora przy umiarkowanym poborze prądu.Długo by pisać.....Po Twoim poście widać że jeszcze sporo się musisz pouczyć nt. detektorów impulsowych.